Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

SCENIC I PH II Pomoc w odczytaniu błędów z komputera ( DDT2000)


Gwiazdoor
Zarejestrowani

op Witam,
Podjąłem pierwsze próby połączenia Scenica z DDT2000 ale nie mogę rozszyfrować błędów.

Znalazłem, że mam błąd czujnika spalania stukowego ( na innym komputerze informowało o przerwie w obwodzie ) czyli chyba jakiś przewód będzie uszkodzony od tego czujnika. Po raz kolejny jest też błąd czujnika pedału hamulca.
Mam też błędy na ABS - VDC ale nigdzie nie mogę znaleźć informacji na ich temat.

-Unknown DTC: ##50E2##

-Unknown DTC:##5111#

-Unknown DTC:##50EA##

Ktoś może pomóc coś w tym temacie?

Odpowiedz
twilk7
Zarejestrowani

Podłącz Clip, tylko on prawdę powie w jedynce.

Wysłane z Redmi Note 7 przy użyciu klawiatury

Odpowiedz
filozof
Zarejestrowani

(08-01-2020, 00:45)Gwiazdoor napisał(a): błąd czujnika spalania stukowego ( na innym komputerze informowało o przerwie w obwodzie ) czyli chyba jakiś przewód będzie uszkodzony od tego czujnika.
Nie koniecznie przewód. Sprawdź wtyczkę przy nim, ale i sam czujnik może być uszkodzony - jeśli będzie „otwarty”, to będzie przerwa w obwodzie.
(08-01-2020, 00:45)Gwiazdoor napisał(a): Po raz kolejny jest też błąd czujnika pedału hamulca.
Wymieniałeś ten czujnik? Spróbuj go głębiej wkręcić: nie dużo, wystarczy pół obrotu. Masz jakieś objawy związane z nim?
(08-01-2020, 00:45)Gwiazdoor napisał(a): ABS - VDC
To błąd ABS ESP; wynika z poprzedniego. ESP głupieje, kiedy nie działa włącznik STOP.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-01-2020, 18:21 przez filozof.)

Piszę poprawnie po polsku; chyba, że nie zauważę autokorekty.
Nie odpowiadam na PW z pytaniami technicznymi. Jest do tego odpowiedni dział.
Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi filozof za ten post post:
  • Gwiazdoor
Gwiazdoor
Zarejestrowani

op
(08-01-2020, 18:20)filozof napisał(a): Nie koniecznie przewód. Sprawdź wtyczkę przy nim, ale i sam czujnik może być uszkodzony - jeśli będzie „otwarty”, to będzie przerwa w obwodzie.
Sprawdzę czujnik, zobaczę jak wygląda wtyczka przy tym czujniku. Z tego co wiem sam czujnik rzadko się uszkadza ale może akurat trafiło na mnie, że się uszkodził.
[/quote]

(08-01-2020, 18:20)filozof napisał(a): Wymieniałeś ten czujnik? Spróbuj go głębiej wkręcić: nie dużo, wystarczy pół obrotu. Masz jakieś objawy związane z nim?
Czujnik był wymieniany przez mechanika 4 lata temu jak kupiłem samochód. Jakie mam objawy prócz błędu na komputerze? Hmmm... Mrugają zegary po naciśnięciu pedała stopu ( ale to już jakiś czas tak się dzieje, pewnie słaba masa w tylnych lampach też to sprawdzę). Stop raczej zapala się zawsze prawidłowo ale na 100% tego nie wiem jak jest podczas jazdy.

Zaniepokoił mnie jeden problem związany chyba z tym czujnikiem ( mam 3 pionowy) Auto potrafi samo tak jakby hamować, takie hamowanie jakby silnikiem, trwa to dosłownie może 1 sek. Już mi się tak kilka razy stało. Żona jeździ na co dzień tym samochodem i ona nie zauważyła tego problemu, ale czytając fora innych marek użytkownicy skarżyli się na podobne objawy.
Kupiłem już nowy czujnik Stop ale spróbuję jeszcze tamten lekko dokręcić. Nie mam pewności, że tamten mechanik zrobił to dobrze dlatego też nie wiem na ile ufać temu czy ten jest dobrze wkręcony.

Jest jakiś schemat wkręcania tego czujnika? Można to zweryfikować tym kiedy zapalają się światła stop czy w jakiś inny sposób?

Mam jeszcze jeden problem w sumie też od dawna - Auto przy wzniesieniu, zwłaszcza przy obciążeniu (załadunku lub 5 pasażerów) traci znacząco moc, muszę często wrzucić 1 bieg. Miałem kiedyś uszkodzony wąż dolotu powietrza, kupiłem sprawny i wydawało mi się, że się poprawiło, ale to czasem jest OK a czasem właśnie brakuje mocy. Z tego co wiem w tym samochodzie przepustnica jest sterowana elektrycznie tak? Czy może to ona być problemem czy wtedy pojawiły się błąd?

Odpowiedz
filozof
Zarejestrowani

Opisałeś kilka problemów, które niekoniecznie są że sobą związane.
(10-01-2020, 23:52)Gwiazdoor napisał(a): Mrugają zegary po naciśnięciu pedała stopu ( ale to już jakiś czas tak się dzieje, pewnie słaba masa w tylnych lampach też to sprawdzę). Stop raczej zapala się zawsze prawidłowo ale na 100% tego nie wiem jak jest podczas jazdy.
Od tej masy bym zaczął, szczególnie, że robota niezbyt skomplikowana. Ten włącznik ma dwa obwody: jeden jest normalnie włączony (daje sygnał dla ESP), drugi otwarty - włącza światło STOP. Z tego, co zauważyłem, jeśli się ten włącznik za mało wciśnie, to zaczyna głupieć ESP i się wyłącza. Nie zauważyłem innych objawów.
Nie wiem, czy jest jakaś fabryczna procedura. Ja swój wykręcałem, aż STOP przestał świecić i jeszcze obrót.
(10-01-2020, 23:52)Gwiazdoor napisał(a): Auto potrafi samo tak jakby hamować, takie hamowanie jakby silnikiem, trwa to dosłownie może 1 sek.
Miałem tak, póki nie wymieniłem sond lambda. W jakich warunkach to się dzieje?
(10-01-2020, 23:52)Gwiazdoor napisał(a): Auto przy wzniesieniu, zwłaszcza przy obciążeniu (załadunku lub 5 pasażerów) traci znacząco moc, muszę często wrzucić 1 bieg.
To raczej wina sterowania silnikiem - może któryś z tych nierozpoznanych błędów o tym mówi. 1,6 może i nie jest demonem mocy, ale do „jedynki” nawet maluchem nigdy nie musiałem redukować...
(10-01-2020, 23:52)Gwiazdoor napisał(a): Z tego co wiem w tym samochodzie przepustnica jest sterowana elektrycznie tak?
Nie każdy; jeśli nie masz linki przy przepustnicy, to tak. Z drugiej strony przepustnica ma regulator (tzw. silniczek krokowy), sterowany elektronicznie. Jeśli on się zabrudzi to zaczynają falować obroty, może szarpać.

Piszę poprawnie po polsku; chyba, że nie zauważę autokorekty.
Nie odpowiadam na PW z pytaniami technicznymi. Jest do tego odpowiedni dział.
Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi filozof za ten post post:
  • Gwiazdoor
Gwiazdoor
Zarejestrowani

op Kolego @ filozof Dziękuje Ci ze rzeczową pomoc, może w końcu z Twoją pomocą uda mi się rozwiązać problemy z moim Szczeniakiem, bo mechanicy rozkładają często ręce nie umiejąc nic doradzić a widzę, że Ty masz wiedzę i znasz dobrze ten samochód.

Miałem w końcu chwilę posiedzieć przy samochodzie i tak:
1. Podgiąłem piny w lampach ale nadal zegary mrugają i lekko świeci kontrolka od przeciwmgielnych świateł. Zawsze podgięcie pomagało, nie wiem o co chodzi tym razem... piny czyściutkie niezaśniedziałe. Z tyłu w lampach mam dwa wejścia na wtyczkę ( górne i dolne ) wtyczki są wpięte w dolne wejście ale w górnych sprawdzałem, wszystko działa lecz zegary dalej mrugają.

2. Wymieniłem ten czujnik pedała STOP. Ten który był niby działał, ale miał zjechany bardzo plastikowy gwint i z użyciem średniej siły można nim było poruszać w tym gnieździe ( góra / dół ) podejrzewam, że mechanik nieumiejętnie go wkręcił i objechał gwint, albo po prostu podczas eksploatacji tak się stało. sprawdzałem na sucho ten czujnik podpięty pod kostkę i niby działał, a gdy próbowałem go dokręcić mocniej to błąd w programie nadal występował.
Po zamontowaniu nowego czujnika według opisanej przez Ciebie wyżej procedury, błąd na razie zniknął, nie ma też błędów ABS-ESP które były wcześniej.

3. Wracając do tego hamowanie silnika - ja jeżdżę często krótkie odcinki tym samochodem i mam wrażenie, że dzieje się to jak auto jest jeszcze niedogrzane do pełnej temperatury, ale nie dam sobie ręki uciąć. Gdy jechaliśmy na wakacje to takie rzeczy się nie działy.
Mam też problemy z LPG i bawiąc się programem od gazu zauważyłem dziwną rzecz właśnie dotyczącą sondy na której bardzo skacze napięcie ( mam dwie sondy ) jedna była już wymieniana ale nie pamiętam która - przesyłam zdjęcia z 3 programów diagnostycznych jak to wygląda.
[Obrazek: 978b83c02a0d6223m.png]
[Obrazek: 549207671fe9d421m.jpg]
[Obrazek: 72fba8ff1129dcadm.jpg]

4. Nie jestem pewien jak to u mnie wygląda, czy sterowanie jest elektryczne czy na linkę, ale wydaje mi się, że elektryczne. Kupię najwyżej uszczelki do przepustnicy, rozbiorę ją i przeczyszczę, przy okazji przeczyszczę silniczek krokowy jak znajdę na to chwilę, bo dostęp tam raczej za dobry nie jest. Jeszcze jedno co mi się nasunęło na myśl - Auto przy ruszaniu jak da się mało gazu potrafi tak jakby na chwilę zgasnąć ( zaświecą się kontrolki STOP, olej itp) ale potem samo wraca na obroty, jakby silnik dostawał dużego obciążenia. Przy ostatnich naprawach raz zrobiłem tak, że dodałem na biegu jałowym mocno gaz, tak do podłogi i objaw był taki sam - spadek obrotów "niby zgaśnięcie auta" ( nie wiem jak to fachowo nazwać ) i potem dopiero wejście na obroty. Moje auto to 1.8 16V i tak jak pisałeś demon prędkości to nie jest, ale redukowanie przy wzniesieniu na 1 bieg jest nie na miejscu.

5. Czujnik spalania stukowego - zlokalizowałem go, przez instalacje gazową słabo go tam widać. Wypiąłem wtyczkę i wizualnie wygląda ok, przewody również, są one w grubej gumie więc raczej wykluczam uszkodzenie, tym bardziej że wiązka idzie dalej już w peszlach. Przy gnieździe wszystkich przewodów też wyglądają one OK. Chyba pozostaje mi znaleźć taki czujnik i wymienić, ale z tego co widzę dostępność kiepska...

Odpowiedz
polaq
Zarejestrowani

Co do sond Lambda. Pierwsza powinna właśnie w ten sposób pracować. Powinna wyjść prawie sinusoida na biegu jałowym lub w każdym innym przypadku stałych parametrów pracy (predkość obrotowa silnika i obciążenie itp.) Zmiana chwilowa jednego z parametrów powoduje wybicie z stabilnych warunków i dażenie sondy( sterownika silnika)do ustalenia parametrów spalania do dawki stechiometrycznej.

Druga sonda Lambda według mnie ma zbyt wysokie napięcie. Powinna wskazywać w stabilnych warunkach mniej więcej 0.4V. Ona służy di kontroli katalizatora. W zmiennych warunkach kiedy pierwsza sonda odpowiada za ustalenie odpowiedniej mieszanki druga sonda również będzie okazywać zmiany napiecia chociaż w mniejszym zakresie niż pierwsza sonda.

Odpowiedz
filozof
Zarejestrowani

(21-01-2020, 17:27)Gwiazdoor napisał(a): Ty masz wiedzę i znasz dobrze ten samochód.
Z tym się nie zgodzę, ale dzięki Thumbup
Co do tylnej lampy, to musisz dorobić dodatkowy przewód masowy. W pobliżu obu lamp jest nakrętka 8 mm jeśli dobrze pamiętam. Tam można podpiąć oczko i dać wsuwkę na swoje gniazdo w lampie.
A to, że kable są w peszelu to nie dokona je chroni. Nasze auta mają swoje lata, izolacja na kablach ma prawo pękać. Ostatnio wymieniałem cewki i peszele na tych kablach rozsypały mi się w palcach.
A'propos: w jakim stanie są cewki i świece?
A druga sonda faktycznie pokazuje dziwna wartość. Warto się jej przyjrzeć, ale do tego to przydałby się oscyloskop. Na początek Kontaktem spryskaj wtyczkę, tylna sonda ma wtyczkę na podłużnicy od spodu, dostęp jest łatwy.

Piszę poprawnie po polsku; chyba, że nie zauważę autokorekty.
Nie odpowiadam na PW z pytaniami technicznymi. Jest do tego odpowiedni dział.
Odpowiedz
Gwiazdoor
Zarejestrowani

op Świece wymieniałem jakieś 50tys km temu, nie sprawdzałem ich nie wiem w jakim są stanie. W przyszłym tygodniu będę wymieniał rozrząd to je wymienię bo to nie majątek.

A jak sprawdzić w jakim stanie są cewki?

Poproszę też mechanika aby sprawdził te wtyczki od sondy jak już będzie grzebał przy samochodzie.
Kupiłem też używany czujnik spalania stukowego, zobaczymy czy coś się zmieni.

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości