SCENIC I PH II Stuki po najechaniu na niewielką przeszkodę (np: próg zwalniający, etc.)
op
Cześć forumowicze. Ostatnio doinwestowałem Szczeniaka w 4 amorki kyb, górne mocowania mcphersonów, łożyska mcphersonów, odboje, kołnieże na amorki i 4 gumy stabilizatora. Wszystko nówki. Myślałem że po wymianie przestanie stukać z przodu. To taki niemetaliczny głuchy dźwięk dobiegający po najechaniu na dziurę lub na śpiącego policjanta etc. Na prostej drodze nic ale na łączeniu się świerzej i starej nawierzchni już puka. Jest to z obu stron ale chyba z prawej strony jakby głośniej. Nadmienię że na szarpakach nic nie wykryli hehe .... No i taka to zagwozdka :-) jakieś sugestie ?
Drążki kierownicze końcówki kier. Sworznie tez moga albo tuleje wachaczy
Zawsze do przodu, nigdy do tyłu.
Zawsze do przodu, nigdy do tyłu.
Dostępne Ramki, wlepy i kubki z VI Zlotu, ........Oraz inne Gadżety....
Skąd ja to znam Sprawdź, czy oby na pewno na nowych zewnętrznych gumach nie wali stabilizator. Ja założyłem nowe gumy i wali mi znowu, jak szarpnę za stabilizator lub rozbujam za dach autko... Dzisiaj jeszcze tam zajrzę. Potem sprawdź układ kierowniczy, zwłaszcza drążki. Może mocowanie silnika. Zakładam, że pierdoły, jak np. tłumik, wykluczyłeś Jak masz dzizeci posprawdzaj schowki, mi w Mietku w201 tłukło, okazało się, że w schowku na apteczkę mam kamienie.
Stukać może niezwykle dużo rzeczy, szwagier mający "królową lawet" po wymianie wszystkiego po 2 razy darował sobie. Ja wymieniłem McPersony (kompletne), gumy stabilizatora, sworzeń, tulejki wahacza i wciąż pojawiają mi się trzaski i skrzypienie. Ja też powoli się przyzwyczajam do Renault Dzisiaj byłem na SKP na szarpakach i facet powiedział mi, że mam zawieszenie wzorowe, sztywne, jak dzwon. A i tak hałasuje ;) (17-08-2017, 18:10)scrabi83 napisał(a): Sworznie tez moga albo tuleje wachaczyTo powinni na diagnostyce zauważyć od razu. Drążki niekoniecznie, bo czasami sprawdzają bez obciążenia. (Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-08-2017, 18:13 przez jaszek7777.)
op
Panowie dzięki za podpowiedzi. Sprawdzę jeszcze raz te końcówki gumowe aby je wykluczyć na 100%. Tuleje wahacza niby sprawdzane i są ok. Najgorzej że jak bujam autem na boki za dach i to tak że prawie auto sie wywraca na bok to cisza jest. Końcówki kierownicze i sworznie wymienione były w tamtym roku.
A jak szybko ruszasz kierownicą na boki słyszysz stukanie? Złap za stabilizator przy gumach zewnętrznych i szarp ze wszystkich sił. Mi tam wali, na nowych gumach. Jak szarpię za dach u góry tego nie słychać, ale diagnosta na dole usłyszał. Nie wierzyłem, więc zaczął szarpać przy mnie rękoma i wali tam.
Jak odpalasz rano zimny silnik, krótko po odpaleniu w środku Ci drży i rezonuje? (Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-08-2017, 18:22 przez jaszek7777.)
op
Przy gwałtownych ruchach kierownicą na boki nic nie słychać. Gumy bardzo sztywno wchodziły i trzeba było je delikatnie dobić młotkiem gumowym aby naszły. Ale sprawdzę to :-)
może maglownica ma już luzy
Zawsze do przodu, nigdy do tyłu.
Dostępne Ramki, wlepy i kubki z VI Zlotu, ........Oraz inne Gadżety....
op
Co do drżenia przy odpaleniu to tego nie mam i przy gaszeniu też nie. Choć innym problemem jest to że po nagrzaniu drży silnik i ma za niskie obroty. Ale to temat na inny wątek :-)
Ja akurat mam drgania na zimnym i stuka mi coś niemiłosiernie. Oznacza to coś ? Stacja kontr. Pojazd. Nic nie wykazuje a mechanik rozkłada ręce bo nie wie co to
Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka (17-08-2017, 18:31)robii napisał(a): Ja akurat mam drgania na zimnym i stuka mi coś niemiłosiernieTłumik, zawieszenie silnika... (17-08-2017, 18:26)scrabi83 napisał(a): może maglownica ma już luzyWypluj! Jak to okaże się u mnie chyba usiądę i zacznę płakać (17-08-2017, 18:25)Daarek1986 napisał(a): dobić młotkiem gumowymKtóre dobijałeś? Zewnętrzne? (Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-08-2017, 18:36 przez jaszek7777.) |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości