Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

SCENIC II PH I Hamulec ręczny


dundek
Zarejestrowani bez potwierdzenia

op Cześć, czy po awaryjnym zwolnieniu ręcznego (u mnie w bagażniku) będzie on później normalnie działał czy trzeba będzie coś z nim zrobić?

Odpowiedz
Binio
Zarejestrowani

Online
U mnie za pierwszym razem jakby nie załapał prawidłowo ale za drugim wszystko było w porządku

Odpowiedz
scrabi
Zarejestrowani

Zaciągnij go później ręcznie, wszystko powinno wrócić do normy...

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

 Zawsze do przodu, nigdy do tyłu. Biggrin 
Dostępne Ramki, wlepy i kubki z VI Zlotu, ........Oraz inne Gadżety....
Odpowiedz
Karolkm
Zarejestrowani

Jak to zrobić ?

Odpowiedz
andrzejwa
Zarejestrowani

Od kiedy masz samochód? Pociągnij za rączkę po lewej stronie kierownicy, przytrzymaj ją dwie-trzy sekundy wyciągniętą. W bagażniku masz linkę awaryjnego odblokowywania, może pociągnij za nią i z powrotem umieść w swoim gnieździe. Może ten hamulec w końcu zadziała.
Można też wyjąć rączkę do ręcznego zaciągania hamulca i sprawdzić działanie umieszczonych wewnątrz trzech mikro wyłączników.

Odpowiedz
Karolkm
Zarejestrowani

(29-11-2022, 06:23)scrabi napisał(a): Zaciągnij go później  ręcznie

Chodziło mi o to, że skoro się puszcza linka w bagażniku to może też i się jakoś zaciąga a ja o tym nie wiem. Trzymałem rączkę, ciągnąłem linkę, psikalem kostki kontaktem i nic, miga dioda na klamce koło kierownicy i zero reakcji. Coś mi się przypomina że ja ta rączka koło kierownicy hamulec zwolniłem, zadziałał i wtedy zaczął piszczeć i wyświetlił błąd.

Odpowiedz
Karolkm
Zarejestrowani

Cześć wszystkim, wyciągnąłem dziś cały moduł z hamulcem, kostka ma dobre przejście zasilania i masy są, linki chodzą ok, moduł w środku wygląda jak nowy z fabryki. Silniczek od hamulca ma dwa kable czerwony i niebieski wchodzące do silniczka i jeden czarny kabel na obudowie. Podałem zasilanie na czerwony i niebieski i robi się zwarcie niestety. Wylutowalem kable myśląc że silniczek padł a tu niespodzianka, po podpięciu samego silniczka pod zasilanie chodzi pięknie lewo prawo. Przylutowalem spowrotem silnik do płytki modułu i ***** jest to samo, zwarcie i silnik stoi. Robię coś źle, czy jest ta płytka uszkodzona ? Wygląda ładnie nie widać żeby coś bylo przegrzane.

Odpowiedz
andrzejwa
Zarejestrowani

(29-12-2022, 12:27)Karolkm napisał(a): Przylutowalem spowrotem silnik do płytki modułu i ***** jest to samo, zwarcie i silnik stoi.
Jak jest zwarcie to powinno palić bezpiecznik. Może to nie zwarcie tylko brak zasilania silnika. Niebieski przekaźnik powinien cyknąć jak się zaciąga lub puszcza hamulec. Silnik pobiera dużo prądu i zdarza się, że styki przekaźnika są wypalone.

Odpowiedz
Karolkm
Zarejestrowani

https://naforum.zapodaj.net/2eaea01982c5.jpg.html może niedokładnie napisałem, wtyczka modułu odpieta, zaznaczone dwa kable od silnika, podłączam baterie 12v zaiskrzy i zwiera, po odcięciu kabli, czyli silnik luzem bez tej płytki modułu chodzi normalnie a nawet zapierdziela jak wiertarka. No chyba że tak jest prawidłowo ?

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-12-2022, 14:06 przez Karolkm.)

Odpowiedz
andrzejwa
Zarejestrowani

Chyba prawidłowo, bez obciążenia silnik będzie zasuwał z byle bateryjki, pod obciążeniem linkami trzeba mu podać ponad 200 W mocy.

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości