Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

SCENIC II PH I Scenic II 2.0 16V LPG gaśnie po odpaleniu, po rozgrzaniu działa prawidłowo


k.olszewski
Zarejestrowani

op Nie wiem czy wystarczy mi jutro na to wszystko czasu, ale może podskoczę też do tego magika, który pracował w ASO Renault, jeżeli będzie miał czas i przekażę mu Wasze podpowiedzi, to może uda się wywęszyć coś konkretnego.
Wcześniej to właśnie on sugerował wymienić drugą sondę, na krótko, ale pomogło.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-05-2019, 21:55 przez k.olszewski.)

Odpowiedz
k.olszewski
Zarejestrowani

op Witam,
przepraszam za ciszę w eterze, ale czekałem na rozwój sytuacji, żeby zaktualizować stan sprawy.

Pojechałem do gazownika żeby sprawdzić instalację LPG, po podłączeniu do interfejsu diagnostycznego wszystkie parametry super, odczyty w normie.

Po odłączeniu elektrozaworu szczeniak przejeździł cały weekend wzorowo, stał w nocy pod chmurką na parkingu, ale nie gasł, ładnie schodził ze ssania, jednak chyba wiązało się to ze wzrostem temperatury powietrza, bo dziś rano było już chłodniej i mimo tego, że był w garażu to miał chwilę zawahania, gwałtownie spadł z obrotów i sam za chwilę wszedł na około 1500 obrotów, po wyrównaniu było już okej, ale do momentu pełnego rozgrzania odczuwalne było jakby przyhamowanie po puszczaniu sprzęgła przy zmianie biegów... Teraz już nie wiem czy elektrozawór może coś mącić czy jednak nie.

Wydaje mi się również, że zlokalizowałem skąd wydobywa się zapach benzyny, przewęszyłem samochód z każdej strony, po nitce do kłębka, odchyliłem tylne fotele, w miarę możliwości zdjąłem wykładzinę, odkręciłem tę czarną osłonę i voilà - buchnęło benzyną, dalej nie grzebałem, bo niedziela Biggrin Nie dostałem się bezpośrednio do pompy, bo nie znam dokładnej lokalizacji.

Do mechanika szczeniaka zaprowadzić mogę jednak dopiero w przyszły poniedziałek, po przekazaniu wszystkich Waszych podpowiedzi umówiłem się na wymianę czujnika wałka rozrządu, czujnika temperatury powietrza, sprawdzenie stanu pompy paliwa i ewentualna wymiana/naprawa, sprawdzenie jak wyglądają wtryski i elektrozawór KZFR.

Pozdrawiam.

Odpowiedz
k.olszewski
Zarejestrowani

op Cześć,

przepraszam, że po raz kolejny piszę pod swoim postem, ale opcja edycji szybko znika.

Dziś rano szczeniak gasł, temperatura spadła do 10 stopni powyżej zera, przez weekend było cieplutko i zero problemów...
Nagrałem na szybko filmik jak się zachowuje, przed rozpoczęciem nagrywania zgasł dwa razy, dodałem krótki opis do filmu.

Link do filmu: https://youtu.be/R31388t1bYA

Odpowiedz
michaldck
Zarejestrowani

Odłącz czujnik wałka rozrządu i zobacz czy będzie gasł (strzałka na niego pokazuje, pod plastikowym kolektorem). Jak nie,to masz winowajcę.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-05-2019, 14:10 przez michaldck.)

Lubię mojego Scenica Biggrin
Wydrze wydrzę wydrze wydrze wydrze wydrzę.
Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi michaldck za ten post post:
  • k.olszewski
k.olszewski
Zarejestrowani

op Dzięki za podpowiedź, jutro spróbuję to ogarnąć. Ale dalej zastanawiam mnie w jakim stanie jest pompa paliwa, bo zapach benzyny się nasila. Nawet nowego Wunder Bauma nie czuć...

Odpowiedz
k.olszewski
Zarejestrowani

op Witam Panowie,

mechanik w końcu wziął się za szczeniaka, ja niestety nie miałem czasu...

Okazało się, że mój silnik pozbawiony jest czujnika wałka rozrządu, szukał go z każdej strony, pokazywałem mu na zdjęciu, które podsunął Kolega michaldck i nic z tego. Jak wymieni czujnik temperatury i ogarnie pompę paliwa (nie doszedłem sam co się tam złego dzieje) to zaktualizuję stan sprawy.

Poza tym przy okazji wymieniane będą sprężyny tylne, łożysko przedniego prawego koła i będzie nabita klima, bo nic nie chłodzi.

Pozdrawiam.

Odpowiedz
k.olszewski
Zarejestrowani

op Cześć wszystkim, aktualizuję temat.

Po wizycie Szczeniaka u mechanika okazało się, że ktoś wcześniej grzebał przy pompie paliwa i źle założył nakrętkę/uszczelkę pompy, stąd był intensywny zapach benzyny i prawdopodobnie zapowietrzał się układ paliwowy, bo od tego zabiegu (jakieś 3 tygodnie) jest spokój, szczeniak nie gaśnie, nie muli i ma się dobrze. Mam nadzieję, że jak najdłużej Biggrin

Po nabiciu klimy miałem powódź w samochodzie, ale tego samego dnia opanowałem, wyczyściłem odpływ wody z klimatyzacji, po poprzednim właścicielu był w masakrycznym stanie, mam gdzieś fotki... Z uwagi na temperatury 35+ wszystko elegancko wyschło w jeden dzień Biggrin

Muszę przygotować autko do trasy na urlop, ale to już w innym dziale Biggrin

Pozdrawiam.

Odpowiedz
sportway
Zbanowani

Jak to mówią... nie ma tego złego. Przy okazji masz naprawione inne rzeczy ;)

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości