Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

SCENIC II PH II Konie ożyły


Taoo
Zarejestrowani

op Witam. Renia zaczeła coraz gorzej palić. Na zimnym pracował jakby na trzech garach. Pierwsze kilometry to męka. Odstawka do warsztatu. Diagnoza - podwieszone zawory. Strzał w dziesiątkę. Zawory ssące podparte. Szlif szklanek od strony zaworu , zebrane 0,17 mm . Dziś trasa i miłe zaskoczenie. Spalanie 1 litr mniej  Biggrin i wyprzedzanie na 6 biegu. To mi się podoba
Pozdrawiam.

Odpowiedz
scrabi
Zarejestrowani

kto Ci taka diagnozę postawił? jak do tego doszlicie gdzie tkwi przyczyna?

 Zawsze do przodu, nigdy do tyłu. Biggrin 
Dostępne Ramki, wlepy i kubki z VI Zlotu, ........Oraz inne Gadżety....
Odpowiedz
Taoo
Zarejestrowani

op Mechanior podpioł kompa na zimnym i stwierdził wypadanie zapłonów na 1 cylindrze i jakieś nieprawidłowości na 3 .Zdjął pokrywę zaworów i sprawdził luz zaworowy którego nie było.

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi Taoo za ten post post:
  • Maimer
A2-eR11
Zarejestrowani

Dziwne to.. naturalnie sie raczej one nie podpieraja... raczej w druga strone.. Chyba ze ktos cos kombinowal... urwany pasek rozrzadu byl i wymienili szklanki przy tym...
Cos bardzo dziwnego to jest

Odpowiedz
kszyba
Zarejestrowani

Wszystkie silniki OHC które w życiu spotkałem zacieśniają luzy więc nie rozumiem dlaczego scenic miał być wyjątkiem i akurat je luzować.
Bo niby czemu niech ktoś mi udowodni. Co gniazda i zawory w nim magicznie nie siadają tylko się same regenerują?
Na wiosnę też zajrzę pod pokrywę dla świętego spokoju.

Odpowiedz
A2-eR11
Zarejestrowani

Owszem gniazda sie zuzywaja i nie zaprzecze, ale wiecej elementow jest jednak, ktore tez sie zuzywaja i zazwyczaj to powoduje zwiekszenie sie luzu... Wyciera sie krzywka, wyciera sie szklanka obustronnie i wyciera sie sam trzon zaworu... Zawsze spotkalem sie wylacznie z tym ze sie luzowalo, a nie zaciesnialo.
Wyjatki byly tylko jak sie zacinala olejowa szklanka popychacza i podpierala zawor... Albo z jakiegos wzgledu za gleboko wchodzilo gniazdo zaworowe...
Istnieje tez mozliwosc ze ktos robil glowice i dal za gruba szklanke...

Ogolnie dziwny przypadek bo znow jak jest juz za ciasno mu tam i sie nagrzeje to ma jeszcze ciasnie, to efekt sie powieksza po rozgrzaniu silnika, a tutaj juz od zimnego niby zawor byl podwieszony... Dlatego uwazam ze juz cos ktos tam nieumiejetnie kombinowal...

Odpowiedz
Taoo
Zarejestrowani

op
(29-12-2017, 20:54)A2-eR11 napisał(a): Logicznie myśląc kolego masz rację. Głowicy nikt nie zwalał, brak śladów. Jeśli ktoś coś kombinował to na pewno przy przebiegu.Podobne objawy miał kolega w megance z 2011 z przebiegiem 140 000 km. Auto kupił z salonu nowe , pierwszy właściciel. Też były podparte. Silnik 1.5 .

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości