op

Jak awaryjnie mogę odpalić auto na LPG?

Żeby odpalić awaryjnie auto na LPG, w przypadku posiadania stacyjki z kluczami sprawa jest prosta, ponieważ jedną ręką klikasz na włącznik gazu a drugą równocześnie przekręcasz kluczyk w pozycję gdzie włączają się na zegarach kontrolki, ale nie przekręcać w pozycję zapłonu.
Po kilku sekundach przełącznik gazu powinien przestać mrugać i elektrozwór powinien otworzyć dopływ gazu do parownika.
Jak już gaz jest aktwowany przekręcasz kluczyk na zapłon i odpalasz bezpośrednio na gazie.

Jak masz auto na kartę który po włożeniu karty uruchamia kontrolki na zegarach, to tak jakby przekręcić kluczyk w stacyjce, np. Laguna II, w takim przypadku wkładając kartę do czytnika trzymasz wciśnięty przycisk gazu, jak kontrolka gazu przestanie mrugać znaczy to że "auto przeszło na gaz" jeszcze przed uruchomieniem silnika, następnie po kliknieciu na START silnik wystartuje odrazu na gazie.

Jeżeli masz SCENICA II, oczywiście na kartę, sytem jest inny niż w przypadku laguny II, ponieważ po włożeniu karty w zasadzie nie dzieje się nic, w tym przypadku należy włożyć kartę do czytnika (jak masz hands free to wystarczy żeby była w aucie), nastepnie wrzucasz jakikolwiek bieg np. 2, wciskasz pedał hamulca i klikasz na start, w tym momencie uruchomią się zegary ale silnik nie ruszy.
I teraz, w zależności od instalacji gazowej jaką posiadasz, w momencie klikania na start albo trzymasz wciśnięty przycisk uruchamiania gazu albo nie. W STAGu uruchamiasz zegary i dopiero wtedy należy kliknąć dłużej na włącznik gazu aby dioda gazu zaświeciła się świtłem stałym, czasami zamiast klikać dłużej, trzeba najpierw kliknąć i wyłączyć wskaźnik gazu, nastepnie kliknąć aby włączyć i dopiero wtedy przytrzymać tak aby kontrolka gazu zapaliła się na stałe i przestała mrugać, tym momencie gaz jest aktywny i po wciśnięciu sprzęgła oraz START auto odpali bezpośrednio na gazie.

Ale trzeba wiedzieć, że optymalna temperatura pracy silnika na LPG zaczyna się od 20-25°C dlatego też auto na gaz zimą przechodzi znacznie później niż np. latem, więc odpalanie awaryjne w ujemnych temperaturach jest dla silnika niezbyt zdrowe. Ale spoko znam gościa który miał pompkę paliwa zrąbaną wiele miesięcy i awaryjnie na gazie odpalał przez pół roku (było ciepło).

Po uruchomieniu bezpośrednio na gazie, silnik przez kilka sekund może minimalnie kuleć ale moment i się stabilizuje.

Tego akurat nie wiedziałem. Dzięki za info

Zrób test diody. Kupujesz diodę 12v (koszt 1zł) podpinasz pod kostkę pompy paliwa.
Auto ustaw na biegu noga na hamulec (odpalasz sam zapłon bez silnika) w tym momencie dioda powinna się zapalić na 1-2 sekundy (pompa robi ciśnienie u układzie).
Następnie odpalasz auto i dioda powinna świecić ciągłym światłem przy kręceniu rozrusznikiem (oczywiście auto nie odpali bez podłączonej pompy).
Jeśli dioda działa jak opisałem można wykluczyć instalację, czy UPC (chociaż przekaźnik w UPC może się wywalać pod natężeniem prądu potrzebnego do pracy pompy).

Oczywiście sprawdź kostkę, opcjonalnie ją potraktuj środkiem do [połączeń elektrycznych (lubi się przepalić pin 12v).
2 sprawa mechanik może zakłada ci pompę bez uszczelki na zakrętce (sam wymieniałem to wiem jak ta uszczelka jest irytująca w założeniu), wtedy będzie ci się powietrze do baku dostawać i odpowietrznik nie będzie działać, ale czy to będzie mieć wpływ na rozruch...

Co do stuków z okolic rozrządu... KZFR (stukot/grzechotanie), przeskoczenie rozrządu (stukot, praca jak silnik diesla), koło pasowe (lubi stukot/pukanie czasami nawet lekki pisk wydawać), opcjonalnie któraś rolka, ale rolki mają specyficzny dźwięk.


Zakładam, że jeśli tylko rano nie chce odpalić, to prawd. mechanik ci nie zakłada uszczelki przy pompie, lub źle to robi i nie masz szczelnego zbiornika (może się dostawać powietrze i wilgoć z niego).

Jeżeli masz SCENICA II, oczywiście na kartę, sytem jest inny niż w przypadku laguny II, ponieważ po włożeniu karty w zasadzie nie dzieje się nic, w tym przypadku należy włożyć kartę do czytnika (jak masz hands free to wystarczy żeby była w aucie), nastepnie wrzucasz jakikolwiek bieg np. 2, wciskasz pedał hamulca i klikasz na start, w tym momencie uruchomią się zegary ale silnik nie ruszy.
I teraz, w zależności od instalacji gazowej jaką posiadasz, w momencie klikania na start albo trzymasz wciśnięty przycisk uruchamiania gazu albo nie. W STAGu uruchamiasz zegary i dopiero wtedy należy kliknąć dłużej na włącznik gazu aby dioda gazu zaświeciła się świtłem stałym, czasami zamiast klikać dłużej, trzeba najpierw kliknąć i wyłączyć wskaźnik gazu, nastepnie kliknąć aby włączyć i dopiero wtedy przytrzymać tak aby kontrolka gazu zapaliła się na stałe i przestała mrugać, tym momencie gaz jest aktywny i po wciśnięciu sprzęgła oraz START auto odpali bezpośrednio na gazie.

Ja znam szybszy sposób, który działa u mnie, z tym, że mam sterownik Zenit Pro.

Wciskasz przycisk od przełączenia na lpg/beznzynę i trzymasz (auto wyłączone bez żadnych zapłonów czy innych rzeczy). Trzymając ten przycisk odpalasz jednocześnie auto np. sprzęgło i start i trzymasz przycisk od przełączenia lpg/benzyna póki auto nie odpali (3-4 obroty u mnie przy awaryjnym odpalaniu). Oczywiście za 1-2 razem załapie i może zgasnąć przy panujących temperaturach.

op Woda w baku ok problem ze stykiem ok tylko czemu silnik zaczął "charczec"? Jak wróciłem do mechanika auto odpalalo bez problemu ale silnik nie chodził tak jak powinien. Wydaje mi się że to nie woda ani styki.

Masz możliwość nagrania na wideo czy samym dźwięku tego charczenia?

op

Zrób test diody. Kupujesz diodę 12v (koszt 1zł) podpinasz pod kostkę pompy paliwa.
Auto ustaw na biegu noga na hamulec (odpalasz sam zapłon bez silnika) w tym momencie  dioda powinna się zapalić na 1-2 sekundy (pompa robi ciśnienie u układzie).
Następnie odpalasz auto i dioda powinna świecić ciągłym światłem przy kręceniu rozrusznikiem (oczywiście auto nie odpali bez podłączonej pompy).
Jeśli dioda działa jak opisałem można wykluczyć instalację, czy UPC (chociaż przekaźnik w UPC może się wywalać pod natężeniem prądu potrzebnego do pracy pompy).

Oczywiście sprawdź kostkę, opcjonalnie ją potraktuj środkiem do [połączeń elektrycznych (lubi się przepalić pin 12v).
2 sprawa mechanik może zakłada ci pompę bez uszczelki na zakrętce (sam wymieniałem to wiem jak ta uszczelka jest irytująca w założeniu), wtedy będzie ci się powietrze do baku dostawać i odpowietrznik nie będzie działać, ale czy to będzie mieć wpływ na rozruch...

Co do stuków z okolic rozrządu... KZFR (stukot/grzechotanie), przeskoczenie rozrządu (stukot, praca jak silnik diesla), koło pasowe (lubi stukot/pukanie czasami nawet lekki pisk wydawać), opcjonalnie któraś rolka, ale rolki mają specyficzny dźwięk.


Zakładam, że jeśli tylko rano nie chce odpalić, to prawd. mechanik ci nie zakłada uszczelki przy pompie, lub źle to robi i nie masz szczelnego zbiornika (może się dostawać powietrze i wilgoć z niego).

Jeżeli masz SCENICA II, oczywiście na kartę, sytem jest inny niż w przypadku laguny II, ponieważ po włożeniu karty w zasadzie nie dzieje się nic, w tym przypadku należy włożyć kartę do czytnika (jak masz hands free to wystarczy żeby była w aucie), nastepnie wrzucasz jakikolwiek bieg np. 2, wciskasz pedał hamulca i klikasz na start, w tym momencie uruchomią się zegary ale silnik nie ruszy.
I teraz, w zależności od instalacji gazowej jaką posiadasz, w momencie klikania na start albo trzymasz wciśnięty przycisk uruchamiania gazu albo nie. W STAGu uruchamiasz zegary i dopiero wtedy należy kliknąć dłużej na włącznik gazu aby dioda gazu zaświeciła się świtłem stałym, czasami zamiast klikać dłużej, trzeba najpierw kliknąć i wyłączyć wskaźnik gazu, nastepnie kliknąć aby włączyć i dopiero wtedy przytrzymać tak aby kontrolka gazu zapaliła się na stałe i przestała mrugać, tym momencie gaz jest aktywny i po wciśnięciu sprzęgła oraz START auto odpali bezpośrednio na gazie.

Ja znam szybszy sposób, który działa u mnie, z tym, że mam sterownik Zenit Pro.

Wciskasz przycisk od przełączenia na lpg/beznzynę i trzymasz (auto wyłączone bez żadnych zapłonów czy innych rzeczy). Trzymając ten przycisk odpalasz jednocześnie auto np. sprzęgło i start i trzymasz przycisk od przełączenia lpg/benzyna póki auto nie odpali. Oczywiście za 1-2 razem załapie i może zgasnąć przy panujących temperaturach.

To nie działo się na zimnym silniku. Rano palił normalnie. Wczoraj auto było cieple(zrobiłem 40 km) pojechałem do znajomej. Auto stało może 5 minut wracam i kicha kręci a nie wstaje. Za 25 razem odpalił.

Weź kogoś kto ma interfejs i momencie odpalania niech sprawdzi czy auto widzi obroty przy kręceniu rozrusznikiem. Jeśli nie to padnięty masz czujnik położenia wału, lub problem z wtyczką (może nie łączy).

op Renią stoi u mechanika i nie mam jak nagrać dźwięku silnika. To nie charczy jakoś głośno i okrutnie ale słychać że coś jest nie halo. Też myślałem o czujniku. Narazie czekam na informację jak coś będę wiedział to napewno wam tu napiszę.

op No i mechanik poległ. Powiedział że nie ma pojęcia co się dzieje. Auto na zimno pali od strzału jak chwyci temperaturę to zaczynają się problemy. Znacie kogoś kto ogarnia renowki z Katowic lub okolic? Auto trafiło do elektronika może on ogarnie.

Pisz do Miro z Forum

op No i działa. Pali jak ta lala uszkodzona była wiązka w komorze silnika pompa raz dostawała zasilanie raz nie. Może się ten temat komuś przyda.