op Część chciałbym Wam streścić naprawę bądź wymianę podnośnika szyby przód w Scenic III

   

Najpierw odkręcamy śrubki tapicerki w zaznaczonych miejscach. Przy czym przy klamce i sterowaniu szyb jest zaślepka należy ją podważyć małym płaskim śrubokrętem i dopiero okręcić śrubki na torx

   

Jak poodkręcamy śrubki to należy wyrwać/szarpnąć do siebie plastik klamki - wyjdzie cały z metalową klamką i zostawiacie taki lekko wiszący
Następnie to samo z plastikiem sterowania szyb, zaczynamy podważać od strony zewnętrznej tam gdzie wnęka i ta śrubka w kierunku przycisków, plus należy wypiąć kostkę  

Mamy już możliwość ściągnąć tapicerkę drzwi
Zaopatrzyłem się w ściągacze do tapicerki , ale jak nie macie dostępu to wystarczy płaski śrubokręt owinięty w szmatkę

   

Ja zaczynałem podważać od ogranicznika trochę niżej , potem dół i lewa strona ,

   

Tapicerka trzyma się na spinkach i trzeba ją energicznie ciągnąc do siebie i potem opiera się już tylko na samej górze przy szybie, podnosimy ją do góry i ściągamy z drzwi, trzeba pamiętać o przełożeniu klamki przez otwór i na samym dole trzeba wypiąć wtyczkę od oświetlenia

   

U mnie zniszczyły się trzy spinki, i właśnie tyle zakupiłem wcześniej przy innych zakupach w ASO
W aso koszt 6,5 pln /szt. , proponuje zakupić więcej sztuk na internetowych aukcjach gdzie nowe są za około 2,5 pln/szt

     

Wymieniamy spinki np. wysuwamy kombinerkami, nowe wciskamy palcami

Ukazuje się nam taki widok

   
  
Resztki po spinkach usuwamy od razu żeby nie zapomnieć

Ściągamy gumową zaślepkę ze zdjęcia poniżej
Ściągamy tylko dolny styropian, ja go najpierw podważałem płaskim śrubokrętem i potem lekko docinałem nożem tak żeby nie zniszczyć całej zasłonki - bardzo wnerwiająca czynność

   

Rozwiercamy trzy nity głośnika - na czerwono
i ściągamy spinkę i wtyczkę - na żółto

   

Gdy mamy już dziurę w poszyciu drzwi prowadnica jest u góry więc jej nie widać , wkładamy kartę do czytnika , jest zapłon zapinamy do wtyczki panel sterowania szybami i zjeżdżamy szybą w dół do momentu w którym widać winowajcę - zgiętą prowadnicę,
   

 a potem widać śrubę prowadnicy w otworze z którego ściągaliśmy gumową zaślepkę.
   
Okręcamy i wyciągamy śrubę/ nie ściągamy szyby z prowadnicy.
Druga śruba która trzyma szybę jest w otworze po głośniku. Przygotowujemy taśmę która za raz będziemy musieli podwiesić szybę na górna ramę drzwi. Odkręcamy drugą śrubę, a  drugą ręką trzymamy szybę od góry 
   

Wyciągamy szybę do góry i przyklejamy , tak żeby nam potem nie spadła i łap nie ucięła
np. tak brzydko taśmą izolacyjną

   

---

Odkręcamy prowadnice
 
     

Klamka ląduje pod tą wiązkę , zaznaczone na czerwone śrubki odkręcamy część torxem część kluczem nasadowym, żółtym kolorem oznaczyłem do odkręcenia 3 śrubki silnika sterowania prowadnicą.
Trzymamy ręką prowadnice spadnie na sam dół. wyciągamy ją przez otwór z którego ściągaliśmy styropian. Trzeba się trochę pogimnastykować prowadnicą (przez otwór po głośniku część prowadnicy podnieść ku górze , w lewym otworze po styropianie zsuwamy maksymalnie szyny w prawo, ściągamy/zjeżdżamy prowadnice z góry w dół i możliwie przesuwamy do prawej i wysuwamy przez otwór w styropianie)

   

Prowadnica jest skrzywiona i jej koniec wyskoczył ze ślizgu
 
   
 
Młotek kombinerki i prostujemy prowadnice, na koniec wbijamy kulkę w ślizg
 
Montujemy w odwrotnej kolejności
Najpierw montujemy prowadnicę potem dokręcamy silnik, ostrożnie zsuwamy szybę i montujemy na prowadnicy itd.
 
Korzystając z okazji rozbebeszonych drzwi wymieniłem tulejkę strzelającego ogranicznika

.Zimą przymarzła mi szyba i próbując ją otworzyć też wyskoczyła mi z prowadnicy. Proponuję tą kulkę nie wbijać młotkiem tylko żabką lub długimi szczypcami ścisnąć/ wcisnąć. Wskakuje na swoje miejsce.Szkoda że nie dałeś znać co się zepsuło to byśmy z Panem Tadeuszem rozwiązali szybciej ten problem ;).

Wysłano z Sosnowca

op próbowałem kombinerkami wcisnąć ten trzpień, nic to nie dało. ciężki młot pomógł. Najlepsza by była prasa , imadło. Ja dałem instrukcje jak można to zrobić przy kilku narzędziach pod blokiem

p.s.Pan Tadek niestety nie pomógł, dzisiejszy dzień sponsoruje mi literka L i cyferka 4

Część chciałbym Wam streścić naprawę bądź wymianę podnośnika szyby przód w Scenic III

Bardzo fajnie to opisałeś, ale powiedz jaka była przyczyna tej awarii ? Wiem że okna mają zabezpieczenia przed zgnieceniem lub zaklinowaniem bo sprawdzałem u siebie

op Powód był taki "kochanie zobacz co się stało"

tak z miesiąc czasu szyba takjakby chodziła wolniej to wszystko

a jaki rodzaj zabezpieczenia ma ta szyba/prowadnica?

op Zakupiłem nieoryginalne spinki dla porównania :

   

Po lewej oryginał po demontażu za 6,5 pln, po prawej zamiennik za 2,6 pln

Rozmiar ten sam , ale znalazłem dwie różnice:

-oznaczenie na oryginale 1 8, na zamienniku 1 2
-zamiennik wydaje się być z bardziej przejrzystego plastyku co wskazuje na to że być może będzie słabszy i podczas demontażu uszkodzimy ich więcej

Prowadnica nie ma zabezpieczenia bo to część mechaniczna, ale jest zabezpieczenie prądowe zabezpieczające silnik i mechanizm przed uszkodzeniem. Najlepszym sposobem sprawdzenia działania to w czasie zamykania podstawić piłkę tenisową. Szyba powinna sama opaść

op tak to takie zabezpieczenie ma , wkładałem nawet ręke i też działa. Natomiast w drugą strone , w dół w strone prowadnicy też niby to działa. Np jak źle przystawisz na chwile silnik bez przykręcania to elektronika zabezpieczy przed spaleniem silnika. Przez jakiś czas nic nie daje ruszanie szyby gora dół, natomiast jak wszystko było skręcone to pomomo skopanego podnośnika działało. 
Morał jest taki jak coś sie zaczyna dziać z szybą to rozebrać drzwi i od razu naprawiać, puki się coś pokrzywi

Rozumiem, że głośnik potem z powrotem zanitować ?

pio555 napisał 09-03-2020, 22:36:
Zapraszamy do przywitania się z innymi użytkownikami. Pierwszy post zgodnie z regulaminem pkt.4 powinien znajdować się w Powitaniach.
Kolejny post proszę napisać w Powitaniach. http://www.scenic-forum.pl/Forum-Powitania

Nie mogę wyedytować postu to wrzucę swoje pięć groszy. Rozebrałem boczek tylko jak do wymiany rolek w ograniczniku (swoją drogą też je przy okazji wymieniłem bo strzelały) opuściłem szybę na max do dołu. Zwykłe kombinerki w ręce i ile się dało to podprostowałem zgięte ramię podnośnika. Następnie smar rozprowadziłem płaskim śrubokrętem po prowadnicy bo nie było zbytnio dostępu. Efekt nie wiem na jak długo ale przestała mi szyba przeskakiwać i w pewnym zakresie szybciej się opuszcza/podnosi. Trzeba uważać żeby kombinerki się nie obsunęły czy nie wywierać nacisku na szybkę bo nieszczęście murowane.