op Sceniol działa!!! ale dobrze że dwa zaciski kupiłem,już drugi popuszczał...

Także moja rada,jak komuś się wydarzy taka historia czyli puści uszczelnienie i pójdzie płyn na silnik,warto zrobić dwa zaciski za jednym zamachem. Potem kalibracja i temat mam nadzieje na parę lat załatwiony. Dziękuję wszystkim za rady, w razie czego mam namiar na firmę z zaciskami

Czyli warto profilaktycznie raz na jakiś czas odkręcić silniczek i sprawdzić czy oring nie popuszcza delikatnie płynu. Będę zmieniał kola na zimowe to na pewno odkręcę silniczki i to u sobie sprawdzę. W końcu samochód ma już 10 latek to wszystkiego można się spodziewać i lepiej dmuchać na zimne.

op

Czyli warto profilaktycznie raz na jakiś czas odkręcić silniczek i sprawdzić czy oring nie popuszcza delikatnie płynu. Będę zmieniał kola na zimowe to na pewno odkręcę silniczki i to u sobie sprawdzę. W końcu samochód ma już 10 latek to wszystkiego można się spodziewać i lepiej dmuchać na zimne.

Moj 2011 rok, 185 tys. przebiegu czyli jak najbardziej zajrzyj. Zwłaszcza że ta usterka kończy się lawetą a bedąc z 1000km od domu to trochę kicha jednak...

Cześć, może w części off-top ale chyba tu najbardziej pasuje.
Czy macie jakieś patenty na usztywnienie podszybia, żeby nie opadało? Bo w moim przypadku to właśnie jest problemem pojawiającego się co jakiś czas komunikatu o konieczności sprawdzenia hamulca ręcznego - opadające podszybie naciska na zbiorniczek, bańka powietrza przesuwa się niżej. Auto ma 9 lat, to podszybie jest tylko z boków złapane do auta, na środku wisi. Coraz bardziej. Jak to można usztywnić?
Będę wdzięczny za podpowiedzi.

Cześć, może w części off-top ale chyba tu najbardziej pasuje.
Czy macie jakieś patenty na usztywnienie podszybia, żeby nie opadało? Bo w moim przypadku to właśnie jest problemem pojawiającego się co jakiś czas komunikatu o konieczności sprawdzenia hamulca ręcznego - opadające podszybie naciska na zbiorniczek, bańka powietrza przesuwa się niżej. Auto ma 9 lat, to podszybie jest tylko z boków złapane do auta, na środku wisi. Coraz bardziej. Jak to można usztywnić?
Będę wdzięczny za podpowiedzi.

Ja też się z tym tematem męczyłem. Problemem były gniazda, w których jest śruba do której przykręca się podszybie. Te śruby są zalane plastikiem i po latach luzują się. Próbowałem różnych patentów, w tym kupiłem używane mocowania, ale po 2 latach też zaczęło podszybie opadać. Kupiłem nowe mocowania podszybia i problem z głowy. Ne polecam kupowania używek.

 Kupiłem nowe mocowania podszybia i problem z głowy. Ne polecam kupowania używek.

Pamiętasz jaki to koszt?

 Kupiłem nowe mocowania podszybia i problem z głowy. Ne polecam kupowania używek.

Pamiętasz jaki to koszt?

Gdzieś posiałem paragon ale jak dobrze pamiętam to ok 700-800 zł za oba.

Sceniol działa!!! ale dobrze że dwa zaciski kupiłem,już drugi popuszczał...

U mnie też pedał miękki. Po świętach przegląd hamulców.

op

Sceniol działa!!! ale dobrze że dwa zaciski kupiłem,już drugi popuszczał...

U mnie też pedał miękki. Po świętach przegląd hamulców.

Zaciski do wymiany albo naprawy....skontroluj poziom płynu

Zaciski do wymiany albo naprawy....skontroluj poziom płynu

Heh ten typ widać tak ma. Dzisiaj rozebrałem jedną stronę i już płyn puszczał na silniczek. Co prawda widać że dopiero się zaczęło i silniczka jeszcze nie zalało, tylko przekładnia mokra. Czekam na części, składam i druga strona.