Ja używam tylko oryginałów i nie mam żadnych zastrzeżeń.

ja podobnie
tylko oryginalne od wielu lat

I ja zakupiłem OE i wreszcie cisza....

ja używam tylko VALEO i nigdy nie miałem problemów. teraz właśnie też zamawiam takie. dam znać jak się będą sprawdzać. nie wiem czemu ale oryginalnych nawet nie pomyślałbym żeby kupić. czy się mylę? zobaczymy.

Mylisz się. Są w rozsądnej cenie i działają super.

valeo też są w rozsądnej cenie i w 3 samochodach jakie miałem działały prawidłowo.

Moze odkopie troche zeby inni sie nie wkopali w Aerotwiny jak ja. Oczywiscie bez zastanowienia zmienilem originaly na Aeortwin by pomyslilem ze Bosh to przeciez dobra marka. Przy pierwszym juz deszczu zonk, wycieraczka od kierowcy stuka na nawrocie. Pomyslalem ze musza sie ulozyc itd. Nic z tego, minelo pare miesiecy i przez wycieraczki prawie dostalem jobla na trasie UK>PL. Wczoraj kupilem Valeo Silencio i ...cisza. Polecam z calego serca. Wycieraczki cichutkie i zbieraja idealnie.

P.S Co do Boshow to mam teorie, ze ta dluzsza wycieraczka od kierowcy nie podaza prawidlowo za krzywizna szyby i przy nawrocie koncowka (kilka centymetrow) najnormalniej odchodzi od szyby stad ten stuk.

Nauczka dla mnia. 1. Zawsze zajzyj na forum przed wymiana czegos 2. Dobra marka to nie zawsze pewny wybor.

To ja się podłączę do tenatu. Miałem wycieraczki Bosch - jedna przy powrocie tak stukała, że się chciało wysiąść w trakcie jazdy. Kupiłem oryginał RN i jak ręką odjął - cisza. ?

Ja zakładam wycieraczki firmy Visee. Chłopaki w sklepiku pod domem polecili i najpierw z duszą na ramieniu zakładałem, a teraz zawsze je wybieram. Działają poprawnie bardzo długo zanim zaczną rozmazywać. Wiele miesięcy. I oczywiście żadnego stukania.

Używałem różnych wycieraczek Bosch, Valeo, oryginały i zauważyłem jedno: wszystkie trzeba wymienić co rok bo rozmazują, podskakują itp
Obecnie w innym aucie mam Oximo a do SC2 kupiłem oryginały tylko dlatego, że były tańsze. Wniosek: lepiej tańsze wymieniać częściej...