Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Samoistnie rosnące obroty po czyszczeniu przepustnicy.


rawison
Zarejestrowani

op Witam, 

Parę dni temu zleciłem czyszczenie przepustnicy w moim scenicu I fl silnik 1.4 16v jednak po tym zabiegu pojawił się niepokojący objaw tzn czasami auto gdy ruszam powiedzmy z jedynki albo cofam samoistnie zwiększa obroty, w skrócie wygląda to tak że jadąc gdy już zdejmuję nogę z gazu to obroty spadają do powiedzmy tysiąca i potem same rosną do około 1,5 tysiąca na jakąś sekundę bądź dwie. Zauważyłem też w trakcie jazdy że gdy zdejmuję nogę z gazu to czasami obroty nie spadają tylko podnoszą się na chwile tak na oko o jakieś 200-300. Nie dzieje się to nigdy gdy stoję na luzie zawsze gdy samochód jedzie. Nie wiem też czy ta rzecz ma związek z tym co napisałem ale przy kręceniu kierownicą obroty także się podnoszą moim zdaniem o zbyt wysoko tzn rozumiem że pompa wspomagania potrzebuje też swoje by pracować jednak przed czyszczeniem obroty spadały o jakieś może 50 do 100 a teraz gdy kręcę potrafią z wolnych 750 obrotów skoczyć do tysiąca czyli moim zdaniem za dużo. Przepustnica w aucie jest elektroniczna i uszczelki zostały przy czyszczeniu wymienione. Proszę o pomoc bo nie wiem co można z tym zrobić i z góry dziękuję.

Edit: Poniżej nagranie na którym udało mi się to uchwycić tzn cofając gdy już wcisnąłem sprzęgło i hamulec ten drugi wzrost obrotów nie jest przeze mnie. Zadziało się to samoistnie.
https://www.dropbox.com/s/rkf5ny8acbfd72...5.mp4?dl=0

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-04-2018, 10:19 przez rawison.)

Odpowiedz
filozof
Zarejestrowani

Jest szansa, że coś jest źle złożone i dostaje lewe powietrze. Zdaje się też, że tą przepustnicę należy zaadaptować za pomocą CLIP-a,

Piszę poprawnie po polsku; chyba, że nie zauważę autokorekty.
Nie odpowiadam na PW z pytaniami technicznymi. Jest do tego odpowiedni dział.
Odpowiedz
Kapitan Powolny
Zarejestrowani

Ile już jeździsz czasu od wyczyszczenia? Jak ja czyściłem u siebie to unormowało się samoczynnie po jakiś 100 km jazdy.

Jak nadal masz cyrk to bez clipa się nie obędzie. Po wyczyszczeniu zakres korekty wyszedł tak duży że nastawnik biegu jałowego zgłupiał i trzeba go przyuczyć

Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
Odpowiedz
kwiatek83
Zarejestrowani

A oringi wymieniłeś przy tym?

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości