op Witam
po zatrzymaniu się i ruszając ponownie usłyszałem niewielkie puknięcie i auto przestało jechać. Silnik pracuje, biegi wchodzą i tyle, więcej nic. Gdzieś czytałem, że to może być jakiś seger i to mogło się urwać. Ogólni mi chodzi o mechanika do Scenika w Lublinie. Z góry dziękuję

---

Ok przepraszam, już się poprawiłem

pio555 napisał 04-02-2017, 09:27:
Zapraszamy do przywitania się z innymi użytkownikami. Pierwszy post zgodnie z regulaminem pkt.4 powinien znajdować się w Powitaniach.

Kolejny post proszę napisać w Powitaniach. http://www.scenic-forum.pl/Forum-Powitania

Podejrzewam, że skończy się na wyjęciu i rozebraniu skrzyni biegów.
Prosty test: przy wyłączonym siniku wrzucić luz, podnieść przód samochodu i spróbować obracać jednym s kół - sprawdzając, czy drugie także sie obraca (ale w odwrotną stronę). Jeśli jest to, z czym miałem do czynienia (spadło koło koronowe mechanizmu różnicowego z jednej półosi) kręcić się nie będzie.
Przy podniesionym samochodzie uruchomienie silnika i wrzucenie jedynki - po puszczeniu sprzęgła napędzane będzie wówczas tylko jedno koło (uwaga: bez odpowiednich podpór i zabezpieczeń operacja jest nieco ryzykowna).

Kolego daj znać jak ogarnie tematów było przyczyną.Może coś z przegubami?

op Cóż w poniedziałek zaholuję auto do Dabo i się dowiem. Jak będę wiedział to dam znać.

Obstawiam łącznik prawej długiej półosi (z doświadczenia)
http://allegro.pl/tuleja-lacznik-polosi-...97607.html

Pzdr

op

Obstawiam łącznik prawej długiej półosi (z doświadczenia)
http://allegro.pl/tuleja-lacznik-polosi-...97607.html

Pzdr

Byłem u mechanika dzisiaj i tak jak kolega zasugerował właśnie taki łącznik ale i półoś. W obu częściach już tak wytarte zęby, że nie szło jechać. Ze skrzyni wygląda to dobrze nie wytarte zęby. 
Jutro popołudniu odbieram w końcu auto.