I już po pomiarach.
Na ciepłym silniku faktycznie odczyty są inne.
Na wolnych obr. bez obciążenia 13,8.
Na wolnych obr. z obciążeniem 12,3.
Po zwiększeniu obrotów (pod obciążeniem) 13,6.

jednym słowem lipa
regulator napięcia prawdopodobnie padł

op Więc Pan mechanik będzie miał zaszczyt uczestniczyć w nieprzyjemnej rozmowie ze mną w roli głównej.

Już po telefonicznej rozmowie.
Pan orzekł, że sprawdzał i było 14,1V (pewnie na zimnym) i że nigdy by nie wypuścił auta niesprawnego.
Dowiedział się zatem ile powinno być (14,4V) i tyle.
Mam podjechać jutro - pomierzy znowu i będzie dalej naprawiał.
Oczywiście dostał informację, że za robociznę już nie płacę więcej bo miało być OK a nie jest.

Za regulator zapłacę ale niech mi najpierw poda cenę bo coś czuję, że zamiast 190zł zapłacę u Niego 290zł.

op Ciąg dalszy.
Z powodu choroby nie mogłem osobiście udać się do mechanika ale auto dałem zaufanej osobie i pojechała do warsztatu.
Właściciel podszedł z urządzeniem i zmierzył ładowanie.
Orzekł - wszystko dobrze.
Pytam więc tej zaufanej osoby czy widziała wskazania na tajemniczym, specjalistycznym urządzeniu i dowiedziałem się, że jedną wartością było 13,6 (nie wiem czy pod obciążeniem). Nawet jeśli pod obciążeniem taka wartość się pojawiła to i tak za mało - ale według Pana jest dobrze.
Światła, że świecą jaśniej po dodaniu gazu to też dobrze?

Może ja się czepiam, może jestem przewrażliwiony, mogę się nie znać na wielu rzeczach - rozumiem.
Mimo wszystko uważam, że 13,6V to za mało.

Po weekendzie jadę do niego sam i od razu mówię, że alternator do wyjęcia i sprawdzenia.
Regulator kupię sam przez internet. Może lepiej kupić i samemu wymienić? Nie wiem czy dam radę bo moje dłonie nie są dłońmi ginekologa więc zwyczajnie mogą się nie zmieścić.

Poradźcie mi - jaki regulator kupić?
2 - czy dam radę sam wymienić?

No nie wiem, 13,6V pod obciążeniem, to nie jest zły wynik... chyba że to bez obciążenie, bez obciążenia musi być 14 z przodu.
12 z przodu to już zły wynik. Pytanie o stan akumulatora. To że jest nowy niewiele znaczy. Na różnych akumulatorach będziesz miał różne napięcia.
Niestety tak to wygląda, że im większy prąd płynie w kablach tym bardziej napięcie spada. Regulator powinien to podregulować, ale nie ma takiej możliwości, żeby było cały czas 14,4V na przykład.
Zastanawia mnie tylko to rozjaśnianie świateł. Dla świateł różnica między 13,6 a 14,4 nie powinna być zauważalna przez Ciebie. Jeżeli widzisz wyraźnie że światła jaśnieją i ciemnieją, to znaczy, że skoki napięcia są większe niż 1V, a tak już na pewno nie powinno być.

ja bym tego jeszcze nie ruszał jeśli napięcie jest w miarę ok, a samochód zapala to na razie dałbym spokój,

op Nie wiem czy było to pod obciążeniem - nie mogę kłamać bo nie było mnie przy tym.
Światła na jałowym świecą zauważalnie słabiej niż po dodaniu lekko gazu - widać to gołym okiem i dlatego zabrałem się za dochodzenie całe w tej sprawie.
Od tego właśnie zaczęła się moja przygoda z ładowaniem bo gdybym nic takiego nie zauważył to bym jeździł i jeździł i jeździł.

Mamy piątek więc całe śledztwo zawieszę na kołku aż do poniedziałku.
W poniedziałek jadę tam osobiście niech wyjmuje alternator i sprawdza wszystko.
Dzisiaj tylko jeszcze zmierzę na samych światłach zapalonych - na jałowym i po dodaniu - jaki będzie skok napięcia.

Skoki napiecia zimą mogą być większe niz 1V. Jest zima, co jakis czas mogą się załączać grzałki jakieś np. To jest spore obciazenie i swiatla beda wtedy przygasac.
Tez bym tego nie ruszal. Nie da sie bez obciazenia sprawdzic w sumie w okresie zimowym, bo chociazby swiece żarowe moga dogrzewac jeszcze w trakcie pracy auto. One nie sa tylko do uruchomienia silnika wlaczane. Grzałki kabiny, moze i grzalka w bloku silnika jest tez wbudowana bo niektore wersje mialy...

op Słyszę jakiś przekaźnik co jakiś czas po lewej stronie kierownicy.
Tak na swój rozum wymyśliłem, że to może ogrzewanie lusterek - mylę się?

Pojeżdżę tydzień. Jeśli po tygodniu padnie akumulator to wtedy się tym zajmę.
Jest jeszcze opcja tego typu, że diesel na miasto, na krótkie dystanse to nie jest rozsądny wybór - i z tego zdaję sobie sprawę.
Wcześniej miałem A4 z TDI i mimo wszystko nie było problemów zimą także nie wiem - zobaczymy.
Będzie nadal źle to alternator oddam do regeneracji. Jeśli później będą problemy tzn, że DCi na krótkie dystanse się nie nadaje i będę zmuszony zmienić auto na "benzynę".
Cieszy tylko fakt, że stan samochodu jest bdb i Pan wszystko posprawdzał twierdząc iż nie ma nic więcej do wymiany.

Lusterka tylko jak wlaczysz ogrzewanie tylnej szyby sie zalaczaja, ale nie slyszalem przy tym stukania przekaznika. Za to do grzalek kabinowych co chwila moze byc slychac tam przekazniki i sie one na zmiane przelaczaja zaleznie od temperatury jaka maja zadana. Przekaznika od świec nie uslyszymy w kabinie bo jest pod maską, na nadkolu lewym mocowany.

Ja tez robie krotkie dystanse na miescie, czasem sie rozgrzeje, czasem nie zdazy niestety, ale problemow z ladowaniem nie mialem, ani z akumulatorem. Akumulator posiadam slowackiego producenta Magic Tab, z 2013 roku.

op Czyli ogrzewanie luster włączamy tylko manualnie poprzez naciśnięcie przycisku od grzania szyby z tyłu.
Już coś wiem, czegoś się dowiedziałem.

Zastanawia mnie tylko sens istnienia czujników temp. znajdujących się pod lusterkami.
Pewnie są od tego, że nie dogrzeją luster jak jest ciepło na zewnątrz a szyba z tyłu będzie zaparowana z róznych powodów.