Z mechanikiem byłem umówiony na wymianę jednego podobno nie nadawał się do regeneracji(nr 3 tam gdzie wypadał zapłon) ale sam zarządził wymianie na używane komplet na listwie(podobno sprawdzone) z tego co mówił nie mógł dostać o tym samym numerze a różnią się rezystancją.
Niestety grzebanie pod blokiem odpadało tym bardziej, że nie byłem pewien co jest. Za robociznę 300 pln -wg mnie to zdzierstwo ale to ceny stoliczne(u kolesia robiłem wiele rzeczy i nigdy nie było poprawek i lepiej dla niego żeby tak pozostało).

U mnie pokazywało błąd czujnik położenia wału. Odpialem wtyczkę i był mokry od oleju. Wymieniłem czujnik 5 km bez błędu i nadal ten sam błąd.  Czyli "sprawdź wtrysk". W poniedziałek jadę na oryginalnego Clipa i zobaczymy  co pokaże. Troszkę jestem zdegustowany.8

Temat wyjaśniony. Wymieniony został czujnik położenia wałka oraz naprawione 2 wtyczki. Wtyczka czujnika położenia wałka oraz wtyczka przestawiacza wałka. Dopiero po tych zabiegach wszystko wróciło do normy.

op Gratuluję rozwiązania problemu
Ja dziś odebrałem przepustnicę z regeneracji (naprawiacze stwierdzili, że zdecydowanie wymagała tego), ale z racji braku garażu montaż wykonam dopiero w sobotę, a potem możliwe, że konieczna będzie adaptacja...czyli pierwsze efekty nie wcześniej, niż w poniedziałek.

Koledzy mam pytania mogę się przydać:
lyczko gdzie i jakie koszty za regenerację przepustnicy poniosłeś(co w niej zrobili)?
pelo99 podłączyłeś pod clipa, czy mechanik sobie poradził bez niego(wstawiałeś nowy czujnik)?

ps
u mnie na razie bez zmian, błędów nie mam na desce auto jeździ dobrze-chociaż temperatura powyżej 5c i znowu odpala za drugim/trzecim.
Może się okazać, że problem został rozwiązany, każdy w inny sposób-ale ważny efekt końcowy.

op Zapłaciłem 150zł + koszty wysyłki w gmc service z warszawy.
Ponoć poprawili ścieżki i potencjometry dawały już złe odczyty i coś tam jeszcze.

U mnie na clipie jest tylko błąd przepustnicy dlatego też to jest pierwsze co robię oczywiście po obowiązkowej wymianie cewek i świec

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Marian u mnie także wylądowałem pod Clipem i nowym testerem Boscha bo taki mamy w pracy. Nie obeszło by się bez podpięcia, na prosty OBD pokazywało tylko cały czas błąd czujnika położenia wałka. Dopiero po podłączeniu odpowiedniego sprzętu i prawidłowym czytaniu błędów przez mojego diagnostę (czytanie ze zrozumieniem co pokazuje tester) udało się dokładnie zdiagnozować co dolega Renacie
Oczywiście czujnik został wymieniony 100zl za Valeo oraz świece NGK za 40zl za komplet.

pelo99 no to super jednak bez clipa w odpowiednich rękach nie ma sukcesu.
lyczko jak tam zamontowałeś przepustnicę, jest poprawa?

ps
u mnie po wymianie tego wtrysku przestało falować, na razie zrobiłem jakieś 250 km.

op Mam już założoną przepustnicę po regeneracji i szczerze powiem, że nie wyczuwam sukcesu..
Błąd 'Check Emission' jak był tak jest, ale to może być kwestia tylko jego skasowania, natomiast wczoraj po kilkudziesięciu km od założenia przepustnicy ponownie wyskoczył 'Check Injection' wraz 'ASR/ESP' i auto wskoczyło w tryb awaryjny.

Odnośnie przepustnicy to wydaję mi się, że nie wymaga ona żadnej adaptacji, gdyż obroty trzymają się idealnie nisko, nie falują i nie zachowują się jakoś dziwacznie, jak to niektórzy opisują w innych wątkach.

Muszę podjechać do mechanik na CLIPa i zobaczymy co powie teraz.

Lyczko jak sytuacja?

Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka