Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Scenic II mechanicy rozkładają rece


Włodzimierz Rzeźniczak
Zarejestrowani

Witam wszystkich na forum i pozdrawiam . Mam bardzo podobny problem ze sceniciem 2,0 16 V jak ten opisany przez Karolinę . Problem występuje już od dłuższego czasu ,jeszcze w Niemczech nie potrafili tego naprawić .Ostatnio wymieniono Kzfr bo pracował jak diesel , po wymianie kilka dni było normalnie ale niestety ponownie zaczął gasnąć na biegu jałowym i w czasie jazdy przy odpalaniu raz jest dobrze a innym razem trzeba trochę wcisnąć pedał gazu żeby odpalił i nie zgasł .Wyświetlił się taki komunikat: ESP/ASR SYSTEM FAULT  i  SERVICE . Czy to może mieć coś wspólnego z gaśnięciem silnika podczas jazdy ? Za dwa dni pojadę do mechanika od francuzów , zobaczymy co poradzi w tym temacie . Napiszę co zostało zrobione i czy pomogło.
pio555 napisał 04-09-2018, 09:50:
Zapraszamy do przywitania się z innymi użytkownikami. Pierwszy post zgodnie z regulaminem pkt.4 powinien znajdować się w Powitaniach.

Kolejny post proszę napisać w Powitaniach. http://www.scenic-forum.pl/Forum-Powitania

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-09-2018, 09:50 przez pio555.)

Odpowiedz
Karolina Kass
Zarejestrowani

op
(03-09-2018, 22:02)Trodor napisał(a): Skoro mówisz że na początku problem był chwilę po odpaleniu, zakładam że zapalony i postawiony na luzie też przez moment chodził ok, to być może coś związane z momentem wyłączania "ssania". To może być duuzo rzeczy o różnym poziomie skomplikowania.

Generalnie sprawdź i potwierdź czy teraz na zimnym silniku przez chwilę jest okey. Jeśli na już rozgrzanym silniku zgasisz, i zapalisz od razu to dalej jest tak że chwilę chodzi dobrze? Czy raczej problem zostaje stały aż do wychlodzenia dłuższą chwilę

#Wytapatalkowane


Doczytałem że teraz już gaśnie za każdym razem. Na pewno? Na zimnym i ciepłym? O ile wgl da się zagrzac

Tak, samochód gaśnie na ciepłym i na zimno silniku, jak się ruszy i pojeździ chwilę już jest ok. Ale jak zgasze go samochód i tak zgaśnie przy ponownym odpaleniu. 

(03-09-2018, 22:28)pabloopole napisał(a): Spróbuj odłączyć wtyczkę od czujnika faz rozrządu. U mnie też gasł, odłączyłem go i jest ok, lecz tylko service na desce świeci.
Całkowicie u siebie tego problemu jeszcze nie rozwiązałem.  
Jeżeli będzie nie gasł wtedy: to albo ten czujnik do wymiany albo coś z komputerem auta.

U mnie też zadziałało odłączenie czujnika faz rozrządu który już był wymieniany... Tylko teraz co robić? Nowy czujnik czy wina czegoś innego?
pio555 napisał 11-09-2018, 21:09:
Zapraszamy do przywitania się z innymi użytkownikami. Pierwszy post zgodnie z regulaminem pkt.4 powinien znajdować się w Powitaniach.

Kolejny post proszę napisać w Powitaniach. http://www.scenic-forum.pl/Forum-Powitania

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-09-2018, 21:09 przez pio555.)

Odpowiedz
Trodor
Zarejestrowani

O jakim czujniku mówicie? Chyba chodzi o elektrozawor przestawiacza koła zmiennych faz rozrządu - jest ono sterowane ciśnieniem oleju jakby ktoś nie wiedział (wychylenie) ale może też zostać odłączone kiedy silnik potrzebuje (przez ten zawór). Ten obok korka wlewu oleju z dwupinową wtyczką.

Pytanie przez kogo był wymieniany, i czy rzeczywiście został wymieniony - generalnie można próbować go czyścić. Jeśli się zaciął, może robić takie problemy. Można sprawdzić też na szybko cewke elektrozaworu omomierzem czy aby na pewno nie jest spalony. Jeśli jest, wymiana oczywista. Można też próbować ultradzwiękowo. Dostęp tak dobry, że można na parkingu podmienić od kogoś i zobaczyć

Częsty problem z tym zaworem jak ktoś leje kiepski olej albo wgl nie wymienia. Jeśli nie to, to będzie pewnie trzeba zmierzyć chociaż sprężanie, i ewentualne przedmuchy do chłodziwa chociaż żeby się upewnić czy silnik wgl ma prawo żyć tak jak stoi. Dziwne wsumie że mechanicy tego nie zaproponowali - chwila roboty i już daje ważną pewność że np któryś zawór nie jest wypalony.

Moja strategia byłaby taka żeby sprawdzić/wymienić ten zawór (najlepiej samemu bo to żadna filozofia, jedna śrubka na wierzchu) a jeśli nie to - pełna diagnostyka czego się da:
-test chemiczny uszczelki pod głowicą na zawartość co2
-pomiar ciśnień sprężania
-czyszczenie ultradźwiękowe wtryskiwaczy (nie jest drogie a już miałem kilka przypadków że był z tym problem)
-ciśnienie paliwa na listwie wtryskowej
-diagnostykę clipem raczej bym narazie zostawił jeśli nie ma fachowca od tego w okolicy. Jest jeszcze więcej rzeczy które można sprawdzić.

Ot moje 3 grosze, pozdrawiam

#Wytapatalkowane

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-09-2018, 21:37 przez Trodor.)

Odpowiedz
Karolina Kass
Zarejestrowani

op
(11-09-2018, 21:27)Trodor napisał(a): O jakim czujniku mówicie? Chyba chodzi o elektrozawor przestawiacza koła zmiennych faz rozrządu - jest ono sterowane ciśnieniem oleju jakby ktoś nie wiedział (wychylenie) ale może też zostać odłączone kiedy silnik potrzebuje (przez ten zawór). Ten obok korka wlewu oleju z dwupinową wtyczką.

Pytanie przez kogo był wymieniany, i czy rzeczywiście został wymieniony - generalnie można próbować go czyścić. Jeśli się zaciął, może robić takie problemy. Można sprawdzić też na szybko cewke elektrozaworu omomierzem czy aby na pewno nie jest spalony. Jeśli jest, wymiana oczywista. Można też próbować ultradzwiękowo. Dostęp tak dobry, że można na parkingu podmienić od kogoś i zobaczyć

Częsty problem z tym zaworem jak ktoś leje kiepski olej albo wgl nie wymienia. Jeśli nie to, to będzie pewnie trzeba zmierzyć chociaż sprężanie, i ewentualne przedmuchy do chłodziwa chociaż żeby się upewnić czy silnik wgl ma prawo żyć tak jak stoi. Dziwne wsumie że mechanicy tego nie zaproponowali - chwila roboty i już daje ważną pewność że np któryś zawór nie jest wypalony.

Moja strategia byłaby taka żeby sprawdzić/wymienić ten zawór (najlepiej samemu bo to żadna filozofia, jedna śrubka na wierzchu) a jeśli nie to - pełna diagnostyka czego się da:
-test chemiczny uszczelki pod głowicą na zawartość co2
-pomiar ciśnień sprężania
-czyszczenie ultradźwiękowe wtryskiwaczy (nie jest drogie a już miałem kilka przypadków że był z tym problem)
-ciśnienie paliwa na listwie wtryskowej
-diagnostykę clipem raczej bym narazie zostawił jeśli nie ma fachowca od tego w okolicy. Jest jeszcze więcej rzeczy które można sprawdzić.

Ot moje 3 grosze, pozdrawiam

#Wytapatalkowane

Tak, chodzi o ten zawór. Dzisiaj dostałam nowy, wymieniłam ale niestety objawy się utrzymują. Po odłączeniu wtyczki samochód chodzi bez zarzutu.
Mati napisał 03-10-2018, 19:41:
uzupełnij dane auta w profilu
Mati napisał 03-10-2018, 19:40:
Zapraszamy do przywitania się z innymi użytkownikami

Pierwszy post zgodnie z regulaminem pkt.4 http://www.scenic-forum.pl/Ogloszenie-Re...enic-Forum 
powinien znajdować się w Powitaniach http://www.scenic-forum.pl/Forum-Powitania tam się przywitaj.
Kolejny post proszę napisać w Powitaniach.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-10-2018, 19:41 przez Mati.)

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości