kupiłem Scenica miesiąc temu a poszukiwałem coś dobrego przez około 5 miesięcy.
Bez oglądania na zywo to nie ma co komentować bo jak ja szukałem to na zdjęciu wszystkie ładne a jak przyszło do jazdy próbnej to samochody do których trzeba włożyc min. 2 tys

hheheh za swojego dałem 12 a włożyłem z dzisiejszymi felgami 5 , co już daje 17. a jeszcze jest kilka rzeczy do zrobienia. Normalna rzecz , nie da się kupić i nic nie inwestować, no chyba że się kupi i postawi za stodołą.

Inwestycja po zakupie to normalna rzecz, zresztą robi się to przecież dla siebie już. Za mojego poprzedni właściciel chciał 16,5 tyś. Po dokładnych oględzinach kupiłem ostatecznie za 14 a te 2,5 tyś starczyło akurat na usunięcie usterek o których wiedziałem, wymianę oleju, filtrów itp. Mi przy zakupie zawsze zależy na ogólnym stanie auta, sensownej historii i stronie wizualnej (brak rys, uszkodzeń, niezniszczone wnętrze). Drobne usterki mechaniczne można naprawić łatwiej niż zniszczoną karoserię czy wnętrze. Takie moje zdanie.

kupiłem Scenica miesiąc temu a poszukiwałem coś dobrego przez około 5 miesięcy.
Bez oglądania na zywo to nie ma co komentować bo jak ja szukałem to na zdjęciu wszystkie ładne a jak przyszło do jazdy próbnej to samochody do których trzeba włożyc min. 2 tys

Racja chyba miałem farta szukałem Meganki i Scenica i ciężko na foto ładne a w realu złomy