Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Scenic III vs Scenic II - czyli dlaczego warto kupić SCIII?


komarek34
Zarejestrowani

Trafienie samochodu 4 letniego klasy kompakt lub wyżej - obojętnie jakie paliwo - z przebiegiem poniżej 120-160tyś jest ciężkie. Niedawno przerabialem, zarówno samochody z PL jak.i z zagranicy, Trzeba się naszukac. A co dopiero przy samochodzie 10lat. Można Ale trza szukać. Tak trafiłem swojego sc2 . Miał 8 lat i 103tyś przelotu. Ale zawsze będzie jakieś ALE. Niemiec stwierdza - nie działa klima- ma wycenę( a u nich to droga naprawa) , auto ma swoje lata więc sprzedaje. Do czasu gdy wszystko jest ok tam się jeździ. Szczególnie benzyniakami.

Odpowiedz
Grzegorz Łubieński
Zarejestrowani

na pewno benzyna jeździ mniej.

Odpowiedz
komarek34
Zarejestrowani

(29-06-2018, 11:34)Grzegorz Łubieński napisał(a): na pewno benzyna jeździ mniej.

Kiedyś różnice były spore . Obecnie już nie ,  ostatnie 4-5 lat to  odwrót od ON. W całej Europie. . Jedź na plac do D lub komis w PL. I zobacz ile kręcą samochody na benzynie . Prywatne. Mondea 3lata po 200tyś. Mazdy 6 4 lata ponad 200tyś. To tam nikogo nie dziwi. Floty latają na ON.  Auta z dużym przebiegiem rzędu 150-200tyś w 4 lata  są tam ( I nas już też powoli) znacząco tansze niż takie , które przekazały w tym czasie 50-80tys tych w zasadzie nie opłaca się sprowadzać. 
I jeszcze jedną sprawą. Za naszą granicą wynajem długoterminowy samochodu jest mega popularny. Nie tylko dla firm . Zazwyczaj 4 lata. Później samochód trafia na rynek wtórny. Polecam komisy sprzedające samochody ALD. Fajne samochody regularnie serwisowanie.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-06-2018, 12:15 przez komarek34.)

Odpowiedz
Grzegorz Łubieński
Zarejestrowani

Mimo wszystko sądzę, ze jak ktoś dużo jeździ to kupuje diesla lub PB+LPG.Sama benzyna przy dużych przebiegach raczej się nie opłaca. Oni umieją liczyć. Auta w leasingu to raczej w 100% diesle. Odwrót od ropniaków dopiero się zaczął, na rzecz hybryd,CNG,LPG lub wodoru. 5-10 lat temu królowały diesle

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-06-2018, 13:08 przez Grzegorz Łubieński.)

Odpowiedz
maciej1486
Zarejestrowani

To Ci powiem ze u ojca w firmie od kilku dobrych lat biora tylko BP aktualnie same skody 1.4 tsi od 140 i ponad 180KM robia w rok min 100tys przebiegu. Zmieniają auta co dwa lataBiggrin

Diagnostyka aut osobowych--> DELPHI, DTT4ALL,VCDS


Odpowiedz
komarek34
Zarejestrowani

Nie masz racji.Byłeś , widziałeś czy tylko slyszałeś? Śledzę aukcję samochodów kontraktowych od 2012 roku. I widzę jakie są modele ceny przebiegi. 
Umieją liczyć. Porównaj koszt zakupu samochodu na ON i PB. Do tego ekopodatek. Koszty utrzymania. No i spalanie na trasie takiego silnika Skyactive czy Tce . 5 lat temu sprzedaż ropniakow na rynku prywatnym poleciała mocno w dół. Firmy owszem , ale prywatni już dawno nie. Samochody z małym przebiegiem , w fajnej wersji, poszukiwanych modelach - są tam drozsze niż u nas. Zarowno ON jak i PB . Sporo samochodów u naszych sąsiadów to auta z kontraktu. 4 lata i bierze nowe. Nie tylko firmy biorą tam leasing. Scenica , laguny , insigni , c4 Picasso nie kupuje się do podwozki dzieci do szkoły i na zakupy. 
Opłaca się sprowadzić na handel auto z dużym przebiegiem albo uszkodzone machanicznie lub blacharsko - jeśli naprawisz po taniu do zarobisz. Opłaca się też sprowadzić auto młode po przygodzie
Ale zboczylismy z tematu... . Biggrin

Odpowiedz
Grzegorz Łubieński
Zarejestrowani

to fakt, auto z małym przebiegiem i nieuszkodzone na zachodzie kosztuje duuużo pieniędzy. Jeśli jest tanie to ma duży przebieg, jest po wypadku, zalaniu lub spaleniu. Lub po trupie w aucie. Nie ma innej możliwości. Wystarczy popatrzyć na mobile.de na przykład. Ciekawe czemu w PL są tańsze ??????? Choć sprowadzone....

Odpowiedz
komarek34
Zarejestrowani

Opłaca się kupić młode auto z kontraktu. Po stłuczce - i naprawić na używanych częściach. . 
Zajrzyj na aujce ALD. W całej Europie. Zobacz co sprzedają.

Odpowiedz
heliodor
Zarejestrowani

op Mam obecnie 1.6 16v w sc2 i zachwycony osiągami nie jestem. Dlatego wolałbym drugi raz w to nie wchodzić, chyba że 1.6 z sc3 to inna bajka pod tym względem, ale pewnie nie bez przyczyny ma tutaj opinię mułowatego Biggrin No i wybór diesli jest znacznie większy.

A tak w ogóle, to co w sc3 psuje się najczęściej? Dwójka słynie z wadliwej kostki pod fotelem kierowcy i wszystkim co się z tym wiąże, wiele osób ma też problem z automatycznym ręcznym, a jaki są typowe przypadłości nowszej generacji?

Odpowiedz
funkoval
Specjalisci

(29-06-2018, 17:14)heliodor napisał(a): A tak w ogóle, to co w sc3 psuje się najczęściej? Dwójka słynie z wadliwej kostki pod fotelem kierowcy i wszystkim co się z tym wiąże, wiele osób ma też problem z automatycznym ręcznym, a jaki są typowe przypadłości nowszej generacji?

Z elektroniki:
Komunikat o odpiętych pasach z tyłu Naughty
Z mechaniki - zależy od silnika.

Z rzeczy naprawdę upierdliwych - półka podszybia z tektury i filcu. Namaka, okształca się, rozłazi w palcach.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-06-2018, 19:32 przez funkoval.)

Megane III Grandtour 1.2 TCe EDC z 2015, gołe i BOSE
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości