op
Hej,
bujały mi obroty silnika, wymieniłem krokowy (był solidnie ufajdany), założyłem nowy, dostałem instrukcje od znajomego mechaniora żeby odpalić silnik i bez dotykania gazu stał sobie tak z 20-30 minut, po odpaleniu wywaliło mi prawie 4k obrotów i tak było dobre 3-4 minuty, temperatura mi mocno skoczyła to go zgasiłem,po ponownym uruchomieniu obroty spadły do jakis 2200 i znow się tak trzymały, później po ponownym uruchmieniu z 1500 i po kolejnym juz spadły ponizej 1000 w zasadzie tak jak było przed wymianą. Z tym że dalej buja i zachowuje się jak na starym, absolutnie nie widzę różnicy, nowy czysty, stary uwalony. Pytanko brzmi: źle zaadoptowałem nowy?
bujały mi obroty silnika, wymieniłem krokowy (był solidnie ufajdany), założyłem nowy, dostałem instrukcje od znajomego mechaniora żeby odpalić silnik i bez dotykania gazu stał sobie tak z 20-30 minut, po odpaleniu wywaliło mi prawie 4k obrotów i tak było dobre 3-4 minuty, temperatura mi mocno skoczyła to go zgasiłem,po ponownym uruchomieniu obroty spadły do jakis 2200 i znow się tak trzymały, później po ponownym uruchmieniu z 1500 i po kolejnym juz spadły ponizej 1000 w zasadzie tak jak było przed wymianą. Z tym że dalej buja i zachowuje się jak na starym, absolutnie nie widzę różnicy, nowy czysty, stary uwalony. Pytanko brzmi: źle zaadoptowałem nowy?