Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Spadające obroty po dodaniu gazu na zimnym silniku


pio555
Junior Administratorzy

Online
tak na szybko znalazłem
DAW-CAR AutoElektronika Chełm Al. Przyjaźni 12 500 087 025
Auto Bienias Chełm Janów 213 (082) 563 55 00, (082) 563 55 48
w necie piszą ,że specjalizacja renault więc CLIP powinni mieć

Scenic III PH II 2012r 1.6 dCi 167KM
Megane III PH II 2015r 1.6 dCi 146KM
Clio III Ph I 2006r 1.6 16V 110KM
Clio III Ph I 2006r 1.2 16V 75KM
Odpowiedz
muzzyking
Zarejestrowani

op Tak TakClappingU mnie w mieście gdziekolwiek bym nie zajechał to w renówkach się specjalizują tylko problemu nikt znaleźć nie może

Odpowiedz
pio555
Junior Administratorzy

Online
muzzyking napisał(a):renówkach się specjalizują tylko problemu nikt znaleźć nie może
pociesz sie z większością mechaników tak jest.....

Scenic III PH II 2012r 1.6 dCi 167KM
Megane III PH II 2015r 1.6 dCi 146KM
Clio III Ph I 2006r 1.6 16V 110KM
Clio III Ph I 2006r 1.2 16V 75KM
Odpowiedz
funkoval
Specjalisci

i dlatego trzeba pielęgnować mechaników z polecenia Biggrin

Odpowiedz
Mati
Zarejestrowani

Tak właśnie, z mechanikiem jak z dentysta dobrze mieć jednego hehe

Wysłane z telefonu

Było: Scenic I ph II 2001r. 1.9 dci 102KM  
///  Scenic II ph I 2004r. 1.9 dci 120KM  ///  Scenic II ph II 2008r. 1.9 dci 130KM  ///
Jest: --> Scenic III ph II 2013r. 1.5 dci 110KM <--
Odpowiedz
muzzyking
Zarejestrowani

op Sam pracuje w firmie opierającej się w dużej mierze na transporcie i 75% naszych aut to renault-y. Mamy własny warsztat, mechaników i żaden nie ma pomysłu na mój problemSad. Zakupiłem blokadę rozrządu i tam chyba teraz będę grzebał bo nic innego już mi do głowy nie przychodzi

Odpowiedz
muzzyking
Zarejestrowani

op Wczoraj wymieniłem i sprawdziłem(z blokadami oczywiście) rozrząd. Brak niestety jakiejkolwiek poprawySadNawet nie przychodzi mi do głowy co jeszcze sprawdzić

Odpowiedz
muzzyking
Zarejestrowani

op Kolejny elektryk zajął się moim problemem ale tym razem podpinał pod CLIPA i jak zwykle rozłożył ręce powiedział że nie widzi nic niepokojącego :cry: Porażka. Brak błędów, wszystkie parametry w normie.Ale tym razem okazał się uczciwy i nie wziął ani groszaBiggrin Nie wiem co jeszcze mogę sprawdzić

Odpowiedz
Wojtti
Zarejestrowani

Ciekawi mnie czy problem został rozwiązany. Mam identycznie wyglądający problem, czyli:
Odpalam silnik po nocnym postoju. Odpala bez najmniejszego problemu. Obroty trzyma w normie jak na zimny silnik, jednak po naciśnięciu pedału gazu dławi go/dusi obroty drastycznie spadają, że jakbym dłużej przytrzymał to by może nawet zgasł a jak odpuszczę to obroty wracają do normy. Można tak kilka razy zrobić, a jak bardzo delikatnie doda się gazu to wkręca się na obroty. Po dosłownie max 1 minucie pracy silnika problem ustaje. Po podłączeniu pod Clipa nie ma żadnego błędu, mechanik zalecił wymianę świec - zrobiłem to i może przy samej jeździe poprawiła się kultura pracy silnika, to jednak przy odpalaniu zimnego silnika po nocy problem jest ten sam. Cewki są 3 wymienione na Beru, jednak objawy raczej nie są jak z uszkodzoną cewką. Rozrząd oraz KZFR również wymieniane. Mechanik rozkłada ręce.. a ja potrzebuję pomocy, bo takie coś mnie strasznie irytuje. Samochód kupiłem stosunkowo niedawno, a póki temperatury były wysokie, to problem nie był zauważalny...

Grand Scenic II phI , 2.0 16v benzyna + gaz sekwencja. Z gazem żadnych problemów nie ma, spalanie po mieście w granicach 12L na trasie 8,5-9 czyli w normie.

Dodam jeszcze, że właśnie byłem jeszcze raz w samochodzie sprawdzić co i jak i mam kilka nowych spostrzeżeń, a mianowicie:
Odpaliłem znowu na zimnym silniku (ale parę godzin temu jeszcze nim jechałem) i mimo że był zimny silnik to nie ma takiego efektu jak z samego rana, ale po dodaniu gazu go zdławia na chwilę i zaraz po tym idą obroty dalej w górę. Co najważniejsze, jak silnik już nagrzał się do odpowiedniej temperatury to dławienie nadal występuje... po gwałtowniejszym dodaniu gazu zdławia go, a po kilkukrotnym takim naciśnięciu gazu słychać lekki wybuch pod maską i "pierdnięcie" w wydechu. Tak jakby nie spalał odpowiednio paliwa, które gromadzi się w nadmiarze i tworzy wybuch co skutkuje wystrzałem z wydechu o białym dymku który oczywiście zaraz ustaje. Dzieje się tak samo na gazie i na benzynie.
Kolejna sprawa, to czy to normalne, że pod maską słychać zasysanie powietrza przy dodawaniu gazu ?

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-09-2015, 17:57 przez Wojtti.)

Odpowiedz
filozof
Zarejestrowani

Sprawdziłeś wszystko od początku wątku?
Rozumiem, że ciśnienie z pompy paliwa w porządku? Może być, albo nie filtr paliwa (z tego, co czytałem w II bywa, że nie ma, a ten na pompie wytrzymuje około 200.000) - taki strzał na początek.

Piszę poprawnie po polsku; chyba, że nie zauważę autokorekty.
Nie odpowiadam na PW z pytaniami technicznymi. Jest do tego odpowiedni dział.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości