Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Wyciek Oleju na Kolektor Dolotowy


Brn90_EZG
Zarejestrowani

op Witam, 

jest mi to dosc pilny temat bo ... nie wiem jak wrocic do domu/mechanika z pracy. 
Mianowicie - przepalil mi sie elastyczny element ukkladu wydechowego i zaczelo smierdziec w smalinami w srodku. 
Jak sie okazalo podczas wymiany - to tylko jedna z usterek. 

druga jest ogromny wyciek oleju na kolektor wydechowy i okolice. 
jadac od mechanika do pracy (musialem jechac) dalej lecz slabiej czuc bylo spalinami w srodku.

Pozniej juz dojezdzajac mialem wrazenie jak by dymilo mi sie nawet z pod maski. 

podejrzewam , ze olej wycieka na goracy kolektor i inne gorace elementy i sie spala. 

teraz moje pytania : 

1. czy moze mi sie to zapalic gdybym mial jechac do mechanika ?
2. czy ktos ma pomysl którędy ten olej w takich ilosciach wyciekal? 

Dodam tylko ,z e ok 2 tyg wczesniej wymienay byl filtr oleju , olej , uszczelniony termostat bo wyciekal plyn chlodniczy, wymienione swiece , filtry powietrza i kabiny oraz lozysko McPhersona wraz z poduszka. 
Wiec nie sa to raczej rzeczy ktore mogly miec wplyw. 

Ratunku Sad

Odpowiedz
Przemek7
Zarejestrowani

dolotowy czy wydechowy? (temat vs treść)

Odpowiedz
Brn90_EZG
Zarejestrowani

op Wlasnie znalazlem zrodlo skad olej leci strumieniami.
Tak jak widac na zdjeciach - pod pokrywa ta czarna , pomiedzy cewkami jest korek ktory po prostu lata , nie jest kompletnie wcisniety i olej miedzy cewkami i we wszytskich zakamarkach stoi kaluzami.

https://zapodaj.net/faaa7cf2bfc90.jpg.html
https://zapodaj.net/5de084ff43b53.jpg.html


Czy ktos wie jak najlatwiej dojsc do tego, dostac sie i ten korek usztywnic?

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-01-2019, 10:36 przez Brn90_EZG.)

Odpowiedz
filozof
Zarejestrowani

Na tych zdjęciach niewiele widać. Zgaduje, że korek jest pod kolektorem, więc pozostaje tylko zdjęcie tego kolektora i organizacji wciśnięcia, lub wymiany.
Sprawdź ile masz oleju w misce i raczej odradzam jazdę z taką usterką.

Piszę poprawnie po polsku; chyba, że nie zauważę autokorekty.
Nie odpowiadam na PW z pytaniami technicznymi. Jest do tego odpowiedni dział.
Odpowiedz
Brn90_EZG
Zarejestrowani

op Nie no jazdy nie bedzie , szwagier juz kombinuje jak to scholowac sie przez cala zakorkowana Lodz :/
W kazdym razie znalazlem filmik :

https://www.youtube.com/watch?v=d9oLzlH4...YgB9Os_ZaY

na ktorym po zdjeciu kolektora doskonale widac ten korek.
I tak jak mowisz , pewnie trzeba go wcisnac / wymienic aby trzymal szczelnie i juz.

Czy taki demontaz to cos "trudnego" ? duzo przy tym zabawy ?

Odpowiedz
filozof
Zarejestrowani

Nie kombinuj z holowaniem. Zamów lawetę; zapłacisz stówę, ale przynajmniej nie wyjdziesz szwagrowi w kufer.

A, co do demontażu:  tam jest 6, albo 8 śrub M6 z łbem E8. Do wymiany oczywiście uszczelki. Przepustnica siedzi „na wcisk”.

PS. Mój opis pochodzi z 2.0, więc może się nieznacznie różnić.

Piszę poprawnie po polsku; chyba, że nie zauważę autokorekty.
Nie odpowiadam na PW z pytaniami technicznymi. Jest do tego odpowiedni dział.
Odpowiedz
Brn90_EZG
Zarejestrowani

op To fakt, tak jeszcze sie zastanawiam - czy nie bedzie przy okazji do czyszczenia odma ? bo w koncu cos musialo spowodowac, ze ta zaslepka wyskoczyla, ten korek.
Zeby nie bylo tak , ze zdjeme kolektor, wsadze spowrotem korek na miejsce , uszczelnie itp , skompletuje wszystko na nowo i zaraz wszystko bedzie do roboty od nowa :/

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości