Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Wyciek oleju spod pokrywy zaworów


jaszek7777
Zarejestrowani

op Cześć,

zlokalizowałem u siebie wyciek oleju silnikowego spod pokrywy zaworów. Widać to dopiero jak wejdzie się pod auto bo cieknie z tyłu i skapuje na prawe połączenie drążek-maglownica. Jak kupiłem autko pokrywa zaworów była na jakimś silikonie, jak mechanik robił mi w maju UPG założył mi jakąś uszczelkę i ta kilka tygodni temu puściła. Szukam w na portalu aukcyjnym i do swojego silnika (1.6 8V) nie widzę takiej części. Jak rozwiązał to producent? Istnieje jakaś uszczelka, czy jest to rozwiązane inaczej?

Odpowiedz
scrabi
Zarejestrowani

pomimo uszczelki która powinna być nie stosuje sie silikonu tylko specjalną pastę (siwy kolor, ale moga byc też inne) ja jak kiedys złożyłem na nią też pokrywę w Oplu Omega to 2 Lata był spokój a ople słyną z tego że po miesiącu cieknie z pod pokrywy jak z dziurawego wiadra...

 Zawsze do przodu, nigdy do tyłu. Biggrin 
Dostępne Ramki, wlepy i kubki z VI Zlotu, ........Oraz inne Gadżety....
Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi scrabi za ten post post:
  • jaszek7777
jaszek7777
Zarejestrowani

op To mam to po prostu zrobić na jakąś pastę i dać to bez uszczelki? Sorry, że dopytuję, ale nie do końca zrozumiałem. Z góry dzięki. Aha, zdjęcie tej pokrywy, z uwagi na konieczność regulacji zaworów w tych autach, to raczej nic skomplikowanego, co nie? Patrząc wydaje się to bardzo proste, coś może zaskoczyć?

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-02-2018, 11:14 przez jaszek7777.)

Odpowiedz
scrabi
Zarejestrowani

uszczelke też dajesz obowiązkowo , ale zamiast silikonu to tą pastę...

ja bym Ci polecił ten produkt...Pamiętaj żeby dobrze oczyścić obie powierzchnie i odtłuścić....
istotny warunek to tez taki że b[pokrywa musi być prosta...

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-02-2018, 11:22 przez scrabi.)

 Zawsze do przodu, nigdy do tyłu. Biggrin 
Dostępne Ramki, wlepy i kubki z VI Zlotu, ........Oraz inne Gadżety....
Odpowiedz
jaszek7777
Zarejestrowani

op A pomógłby mi ktoś w ten sposób, żeby wkleić mi numer tej części - uszczelki? Jest gumowa czy metalowa? Pytałem wczoraj w motoryzacyjnym tak ogólnie, to chłopak się motał. Teraz miałem to zrobione na samą uszczelkę bez silikonu

Ja przejrzałem sieć, ale widzę te uszczelki do innych silników, m. in. do diesli, do 1.6 8V nie widzę

Ok, chyba mam

https://sklep.intercars.com.pl/produkty/...20-04-0207

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-02-2018, 11:46 przez jaszek7777.)

Odpowiedz
jaszek7777
Zarejestrowani

op A jeszcze szybkie pytanko - jest jakaś instrukcja dokręcania pokrywy zaworów podobna do tej z dokręcania głowicy? Pytam o kolejność, czy też momenty siły. Czy po prostu robić to z wyczuciem? Patrzę właśnie na tę pokrywę i np. obudowy rozrządu ruszać nie trzeba, prawda? Tylko cewki, tylne węże (dwa) i tyle?

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-02-2018, 13:13 przez jaszek7777.)

Odpowiedz
scrabi
Zarejestrowani

Momenty dokręcania są określone...
ale myślę że jak zrobisz to z wyczuciem i zaczynając od środkowych śrub to będzie git....

 Zawsze do przodu, nigdy do tyłu. Biggrin 
Dostępne Ramki, wlepy i kubki z VI Zlotu, ........Oraz inne Gadżety....
Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi scrabi za ten post post:
  • jaszek7777
jaszek7777
Zarejestrowani

op No to biorę się do roboty, jutro kupuję uszczelkę i jakiś dodatkowy preparat i powalczę, o ile pogoda pozwoli Biggrin Całe szczęście nie leje mi na rozrząd tylko na z tyłu, spływa po jednej z rur kolektora i kapie na prawy drążek/maglownicę. Zafajdało mi aż sanki, wrrr

Odpowiedz
scrabi
Zarejestrowani

robota prosta,, tyle że pogoda teraz taka że zniechęca do takich działąń na zewnątrz....Ale to na szczęście nie wymiana silnika przy mrozie....hehehe

 Zawsze do przodu, nigdy do tyłu. Biggrin 
Dostępne Ramki, wlepy i kubki z VI Zlotu, ........Oraz inne Gadżety....
Odpowiedz
jaszek7777
Zarejestrowani

op No właśnie ta pogoda. W dodatku mieszkam na północnym-wschodzie, gdzie mróz i wiatr mają się dobrze. W sumie to nic aż tak pilnego, wyciek jest delikatny raczej, nie leci ciurkiem, a wisząca kropla pojawia się po dłuższej trasie. Jakbym nie zajrzał przypadkiem pod auto (sprawdzałem gumową osłonę przegubu), to nawet o problemie bym nie wiedział. Ale lepiej nie będzie, a tylko gorzej, więc zrobić trzeba, bo w końcu zafajdam rozrząd. Mogę jednak myślę poczekać na lepszą aurę (słoneczko)

Mam też nadzieję, że dostanę w sklepie śrubki mocujące cewki zapłonowe. Te u mnie są już mocno wyrobione

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-02-2018, 13:31 przez jaszek7777.)

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości