Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Zakup Renault Scenic 2 PB (1.6 czy 2.0)


StaryKoniu
Zarejestrowani

op Witam !

Obecnie jestem posiadaczem VW Passat B5FL (2001, 1.9TDI 130KM) i przymierzam się do zmiany auta.
Szukam i szukam.. i znaleźć nie mogę.. Szukam auta dla rodziny (2 dorosłych + 2 dzieci)
Początkowo celowalem w Opla Vectre C 1.8 122km (PB), potem w Peugeot 407 1.8 lub 2.0 (także PB), niestety nic rozsadnego w tym budżecie nie znalazlem (13k + oplaty).
Wybór padł na Scenica 2 - auto wydaje się całkiem ładne.

Dziennie jeżdżę 2x15km, w miesiącu ok 1000km - dlatego też zdecydowalem się na benzynę.
Jaki silnik będzie lepszy 1.6 czy 2.0 ? Jak z awaryjnością tych silników, jak z awaryjnością samych samochodów ?
Na co zwrócić uwagę przy zakupie, co lubi się psuć etc ?
Czy 1.6 oraz 2.0 nadają się pod instalację LPG czy lepiej odpuścić zagazowanie ?

Z góry dzięki za pomoc

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-12-2016, 15:51 przez Mati.)

Odpowiedz
outchorn
Zarejestrowani

Osobiście posiadam Scenica II w wersji Diesla, więc wypowiem się na temat auto, a nie silnika.

Auto ma ogromną ilość miejsc zarówno z przodu i z tyłu. Bagażnik w wersji krótkiej jest mały. Wózek wraz z gondolą/spacerówką zajmują praktycznie 3/4 przestrzeni bagażnika (zdjęta półka). Jeżeli dla rodziny zdecydowanie polecam szukać wersji Grand.

Posiadam wersję wyposażoną w pół-skóry. Skóra lubi pęknąć na lewym boku, przy miejscu łączenia się siedziska z fotelem. Jest to miejsce gdzie wsiadając bardzo dużo pracuje. Auto w drzwiach nie posiada żadnego wygłuszenia - więc może to trochę przeszkadzać. Panoramiczny dach - jest fajny, ale zimą przy niskich temperaturach dość mocno i głośno pracuje. Dodatkowo kabina przy wyższych prędkościach jest głośna.

Posiadam w swoim aucie również dwufunkcyjny tempomat - rewelacja. Dla osób z cięzkim butem można ograniczyć prędkość auta, a w trasie ustawić dokładnie taką prędkość jaką chcemy. Wyświetlacz jest bardzo czytelny (również przy mocnym słońcu), wygodny i ciężko będzie mi się przerzucić w przyszłości na standardowe zegary.

Tylne drzwi posiadają roletki - działają, robią co mają robić. Nie trzeba za to zakupywać wynalazków na przyssawki, które nie wyglądają.
Zawieszenie jest miękkie, i dość trwałe. Posiadam auto od 2 lat i do tej pory wymieniłem amortyzatory z tyłu (ściągałem oryginały), końcówki drążka, łączniki stabilizatora, oraz sprężyny. (niestety jedna pękła, i zmuszony byłm wymienić obydwie). Przy okazji wymiany sprężyn wymieniłem łożyska górnych mocować.

Ceny części zamiennych są dość niskie (Amortyzator tył Kayaba - 120 zł. sztuka, Łącznik stabilizatora Lemforder - 75 zł. sztuka, Końcówka drążka TRW - 70 zł. sztuka, łożysko górnej poduszki amortyzatora - oryginał 70 zł. sztuka, Sprężyna - oryginał, 100 zł. sztuka.

W przypadku silnika Diesla, częstą awarią są zużyte poduszki silnika - koszt kompletu oryginalnych poduszek w granicach 400 zł (3 poduszki oraz łącznik łapy).

Jako posiadacz tego samochodu, mogę go spokojnie polecić jako auto o niskich koszach eksploatacyjnych i niskiej awaryjności. Słyszałem że silnik benzynowy 1.6 jest praktycznie bezobsługowy. Ale do Scenica, może być trochę za słaby. Szukałbym wersji z 2 litrowym wolnossącym silnikiem. Tutaj musisz poczekać na wypowiedzi innych kolegów.

Jeżeli masz jakieś pytania, to chętnie odpowiem.

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi outchorn za ten post post:
  • maciej1486
Fyox
Zarejestrowani

Dużo jest wątków, że 1.6 w tym aucie to trochę za mało.
Ja mam Grand Scenic II 2.0T i mocy jest wystarczająco(chociaż apetyt rośnie w miarę jedzenia).
Jest bardzo zadowolony z silnika i wyposażenia.
Jest kilka rzeczy, które wkurzają:
- Strasznie małe lusterka
- brak regulacji wysokości pasów z tyłu
- oś kierownicy lekko przesunięta w stosunku do osi fotela

Reszta jak wyżej kolega opisał.

W pierwszym poście mojej galerii masz opisane wyposażenie auto, a niżej linki do postów w których podsumowuje koszty po roku i dwóch latach użytkowania auto.

Odpowiedz
StaryKoniu
Zarejestrowani

op Dziekuję - sprwadzę.
Oglądałem takżę Grand Scenic 2 i ... i chyba nawet ładniejszy ? Większy przede wszystkim.
Rozumiem, ze szukać bardziej 2.0 - są takżę bez T ?
Jak z awaryjnością z tymi silnikami i samochodoami ?

Odpowiedz
wojeek
Zarejestrowani

Ja od roku użytkuję sc2 ph1 z silnikiem 1.6 ,nie oszukujmy się,demon to nie jest ale do w miarę sprawnego poruszania się wg mnie wystarcza.Dystans jaki pokonuję na co dzień/rocznie ,zbliżony do kolegi
.U mnie rodzina 2+1 więc kròtki wystarczający.Silnik bezproblemowy,powyżej 120 robi się jednak trochę głośno.Komfort,całkowicie na moje potrzeby wystarczający,ilość miejsca w kabinie oraz schowki,wszystko na duży plus.Bałem się przed zakupem opinii na temat wadliwości elektryki/elektroniki ,na razie odpukać,do wymiany miałem tylko rezystor dmuchawy.Ogòlnie z auta jestem bardzo zadowolony.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Renault Scenic I 1.6 i 16V, Renault Scenic II 1.6 i 16V 
Odpowiedz
thermalfake
Zarejestrowani

Z perspektywy posiadacza Passata B5 1.9 TDI AJM na pompowtryskach uważam za udany zakup Scenic'a dwójeczki z benzynowym 1.6
Auto miało realnie 270k km i trzeba było zacząć robić po kolei mechanikę silnika i zawieszenie z przodu (było ori) co przy roczniku 1999 stało się zupełnie nieopłacalne - jego druga wartość zmusiła by mnie to auto zostawić do końca. Kto miał takie auto wie ile kosztuje utrzymanie w nienagannym stanie.
Wracając do SCII mam go niecały rok, nie jest to wiele czasu na podsumowanie niemniej wbrew obiegowym opiniom trafiłem na w miarę uczciwy samochód za śmieszne pieniądze w stosunku do konkurencji. Potrzebowałem na dłuższa chwilę budżetowego wózka w miarę ekonomicznego na wożenie tyłka przede wszystkim po mieście, nawet nie myślałem, że będzie to właśnie on a raczej benzynowa laga. Pomyślicie sobie po co kupować tak duże auto na dojazdy ? Dla mnie większe auto to jednak bezpieczeństwo i komfort a jako, że nie lubię jeździć mikroskopijnymi pierdziawkami nie było zastanawiania.
Generalnie po zmianie kierownicy moje uwagi
Na pewno utęsknienie za turbodoładowanymi silnikiem, w tym pasku nie za mocny motor w stosunku do masy budy niemniej jeździło żwawo i szybko.
W renówce jeżdżę przeważnie sam, po mieście się odpycha ale szału żadnego nie robi. Poza miastem czy też autostradzie przy wyprzedzaniu tirów i podobnego pokroju pojazdów dostaje konkretnej zadyszki. Tym autem nie można sobie pozwolić na błąd. Musiałem się trochę przestawić ze stylu jazdy z dość niskich obrotów i zmiany biegów bo wpływało to na spalanie. Zero wibracji jak w stosunku do klekota na jałowym, w szczeniaku skrzynia ma krótkie przełożenie, przy 5 biegu i 3000rpm jest coś niecałe 100kmh i liniowo robi się coraz mniej znośnie pod względem hałasu. O spalaniu pisałem w innych wątkach.
Sam silnik K4M jest w miarę odporny na "zaje&&anie" niemniej jak o każdy dobrze się troszczyć wymieniając regularnie olej (nawet fabryczny elf) i filtry.
Trzeba mieć na uwadze awarię cewek zapłonowych i wymianę świec (nie kupować badziewia). Przy drugiej wymianie rozrządu dobrze jest już wymienić KZFR. Pojawiają się problemy z czujnikami położenia wałka rozrządu, położenia wału korbowego i elektrozawór KZFR ale to już przy większych przebiegach. W moim do zrobienia są wycieki - uszczelniacze od strony paska rozrządu i koła KZFR oraz po drugiej stronie na górze przy wałkach rozrządu. Na razie nie słyszałem aby korba wyszła komuś bokiem czy też były nagminne problemy z uszczelką pod głowicą jak to miało miejsce nie raz i nie dwa u vw.
W temacie wnętrza i ergonomii - jakość materiałów w porównaniu do paska to nie jest. Auto w środku jest szerokie jak stodoła. Nic nie trzeszczy (oprócz schowka pasażera który muszę naprawić albo wymienić) W pasku siedzenia szerokie w miarę twarde "taborety", w sceniku przednie fotele mają miękkie siedzisko i jednak nie do końca jak dla mnie wyprofilowane (mało wygodne) oparcia. Z tyłu nie siedziałem aczkolwiek środkowe siedzenie jest węższe i 3 dorosłe osoby miały by niewygodę toteż ma drugą funkcję po złożeniu jako stoliczka. Same fotele jak i tapicerka po 200k km przebiegu nie wyglądają na mocno zmęczone a mam zwykłe szmaty. Bagażnik jak na krótką wersję jest duży a do tego po odsunięciu foteli lub ich łatwym usunięciu miejsca jest od groma. Pamiętać o regularnej wymianie filtra przeciwpyłkowego bo klima zimą nie jest tak wydajna aby szybko osuszyć przednią szybę. Latem bajka. Kokpit miły w dotyku, nie jest to zupełnie twarda skorupa aczkolwiek szybko łapie kurz. Drzwi nie są wygłuszone niestety trzaskają przy zamknięciu jak te od stodoły. Dodatkowo problemem mogą być sławetne ograniczniki (w SCIII to samo) i trzeba je wymienić bo inaczej przy otwieraniu strzelają. W kwestii ergonomii jest dobrze, na początku trzeba się przyzwyczaić do "kikutów" czyli przełączników pod kierownicą. System audio uczciwie pisząc jest kiepski jeśli chodzi o nagłośnienie. Sterownie jest spod kierownicy. Wyświetlacz licznika przejrzysty i czytelny. Być może będzie już wymieniony albo dopiero zacznie padać bo to charakterystyczna dolegliwość.
Pod względem elektryki nic poważniejszego się nie uwaliło, jak na razie działa elegancko - oświetlenie w środku, climatronic, licznik po wymianie, szyby (lewy tył silnik podnoszenia szyby chyba padł), sterowanie i podgrzewanie lusterek. Obie karty działają, nie mam hands free. System wycieraczek jak i czujnika deszczu też działa dobrze - po czasie nawalają ramiona (wycieraczka nie dolega dobrze do szyby) aczkolwiek jest to do naprawienia (nabicie nowego łożyska). W kwestii zmiany żarówek lampo przednich - ujnia bo mało miejsca w stosunku do bajecznej wymiany w pasku ale da się przeżyć.
Ogólnie na forum jest już poradnik jak się brać za kupowanie sceników. Ja tylko zwrócę uwagę aby szczeniak nie miał w środku wilgoci/wody bo to jest zarzewie do poważnych problemów. Przerabiałem to w passacie bo tam to był standard kiedy podlało moduł komfortu - dwa razy targałem całą tapicerkę i dopiero doszedłem skąd cieknie.
Zastanów się mocno czy już nie lepiej kupić auta z instalacją LPG założoną w kraju niż je dopiero dokładać. Konkretne instalacje pod ten model tak żeby auto dobrze i bezawaryjnie jeździło to przybliżone koszty rzędu 2.5-3k zł a przy przebiegu rzędu do 10000km rocznie to się tak szybko nie zwróci bo sam też się na początku zastanawiałem.
W kwestii kosztów - dużo tańsza wymiana rozrządu, remont zawieszenia z przodu nie zeżre portfela jak dobrej jakości wielowachacz w vw. Zero osprzętu typu turbo burbo, wtryskiwacze, dwumasa, egr, półosie bo za duże przeniesienie mocy na koła było. Zdrowa buda bez oznak korozji więc czego chcieć więcej.
Do tej pory wymieniłem tylko to co po zakupie czyli olej i wszystkie filtry plus wycieraczki szyb. Na kolejny rok kolejna obsługa eksploatacyjna plus amorki z tyłu i robota przy silniku z uszczelnieniem go. Do tego tarcze hamulcowe z pierścieniem abs i klocki z tyłu.

ScII PhI 1.6 16V 113KM 2003 Confort Authentique 
ScII PhI 1.9  dCI 120KM 2005 Confort Dynamique 
Wave
Ciitroen C4 Picasso 2.0HDI 136KM 2009 Exclusive
Odpowiedz
[-] 2 użytkowników postawiło piwo użytkownikowi thermalfake za ten post post:
  • michaldck, StaryKoniu
michaldck
Zarejestrowani

Wow, Thermal, ja nie wiem co brałeś, aby ten post napisać, ale się podziel !

Lubię mojego Scenica Biggrin
Wydrze wydrzę wydrze wydrze wydrze wydrzę.
Odpowiedz
thermalfake
Zarejestrowani

Przyjedź na spota to dam.

ScII PhI 1.6 16V 113KM 2003 Confort Authentique 
ScII PhI 1.9  dCI 120KM 2005 Confort Dynamique 
Wave
Ciitroen C4 Picasso 2.0HDI 136KM 2009 Exclusive
Odpowiedz
michaldck
Zarejestrowani

@ thermalfake, Trzymam za słowo.

Ale aby się tematu trzymać, 1.6 to do kulania jest. Nie pociśniesz, przy wiekszych prędkościach (120 i więcej) hałas zaczyna mocno przeszkadzać, elastycznośc też raczej średnia. Aktualnie to bym minimum w 2.0Pb mierzył i oczywiście LPG do tego. W 1.6 16V, spalanie LPG w mieście to około 9,5l, w trascie da się zejśc do ok. 8l LPG.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-01-2017, 01:57 przez michaldck.)

Lubię mojego Scenica Biggrin
Wydrze wydrzę wydrze wydrze wydrze wydrzę.
Odpowiedz
StaryKoniu
Zarejestrowani

op Dzięki chłopaki. Czyli lepiej 2.0
Jak spalanie w tym silniku? One sa także bezproblemowe w eksploatacji?

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości