Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Zakup Renault Scenic 2 PB (1.6 czy 2.0)


rooland
Zarejestrowani

Tak, lampy też wydają mi się jakby zaparowane, może tak się stało bo chwilę wcześniej był myty. Na listwę nie zwróciłem uwagi. Dzięki

Odpowiedz
Neo_sc
Zarejestrowani

(20-01-2017, 14:48)prooland napisał(a): Panowie a co wy na ten temat ?
https://www.otomoto.pl/oferta/renault-sc...xtor=SEC-8

Ogólnie dvd w zagłówkach średnio mnie interesuje, tak samo jak nawigacja... ale reszta wygląda całkiem ładnie. A szukam czegoś takiego (polift, 2.0 + gaz).
Może wasze dużo bardziej doświadczone oko coś zauważy ? Albo może ktoś w okolicach mieszka i mógłby przy okazji podjechać i zobaczyć czy jest coś warty. Bo ja mam tam 260 kilosów...

Witaj, nie chce Cię zrażać akurat do tego egzemplarza ale jeśli nie wiesz nic na temat zakupu "Holendra" w gazie to może warto poszukać egzemplarza bez gazu i gaz założyć w warsztacie który odpowiednio Ci skroi taką instalację, a takich można policzyć na palcach jednej ręki w każdym regionie polski albo kupić "holendra" z zalegalizowaną butlą ponieważ przerabiałem Scenika "latającego holendra" zagazowanego i temat jest śmierdzący jak jego opary :-), a i kosztowny w pewnych przypadkach.

Powiem tak, jeśli koszt legalizacji butli w tym konkretnym modelu byłby niski to zrobiłby to handlarz, żeby zachęcić kupującego do kupna jego "perełki", a jeśli nawet nie to jest inny powód, a mianowicie taki, że promieniu np: 100 czy 200 km od handlarza nie ma nikogo kto zajmuje się legalizacją butli z "holendra". I tak np: handlarz powie Ci, że zrobi to każdy kto się tym zajmuje, a później się zdziwisz, że musisz jechać np: 300 km i zostawić auto na dwa dni. I Twoja radość z fajnego zakupu szybko pryśnie i zamieni się we wściekłość i niemoc. (Brak legalizacji butli LPG = brak przeglądu, to z kolei = brak możliwości rejestracji pojazdu w polsce._

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-01-2018, 14:53 przez Neo_sc.)

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi Neo_sc za ten post post:
  • tilok
rooland
Zarejestrowani

Dziękuję za fajne przedstawienie swoich doświadczeń jak i przemyśleń dotyczących LPG - w sumie w takich kategoriach nie podchodziłem do tego. Co do silników to wiem, że chce tylko 2.0 . W ostatni weekend byłem w stolicy małym scenikem w 5 osób. Prędkości autosradowe i bardzo znośnie jechał. Jak dla mnie w 100% wystarczy, jak chce szybciej to wsiadam na motocykl ;)

Dzisiaj pojawił się taki http://allegro.pl/czarny-grand-2-0-135km...10411.html
Sprzedawca wszystkie auta ma tak odpicowane, że głowa mała tylko że niestety kierownica i drążek zmiany biegów wymienione na nowe (wiadomo czemu) a i 3 lata temu ten komis był pod inną nazwą bo niestety wyszło że liczniki ostro dają w dół i dla zamazania złego wizerunku zmienili nazwę firmy ale zdjęcia od wielu wielu lat są na tym samym parkingu sprzed tego samego domu. Chociaż nie ma co ukrywać jak dla mnie wygląda rewelacyjnie.

Może ktoś jest z Płocka i zna tą firmę (może zmienili się ) albo przejazdem by podskoczył zobacyzć czy na żywo też jest taki piękny ;)

Odpowiedz
Neo_sc
Zarejestrowani

(23-01-2017, 14:21)rooland napisał(a): Dziękuję za fajne przedstawienie swoich doświadczeń jak i przemyśleń dotyczących LPG - w sumie w takich kategoriach nie  podchodziłem do tego. Co do silników to wiem, że chce tylko 2.0 . W ostatni weekend byłem w stolicy małym scenikem w 5 osób. Prędkości autosradowe i bardzo znośnie jechał. Jak dla mnie w 100% wystarczy, jak chce szybciej to wsiadam na motocykl ;)  

Dzisiaj pojawił się taki http://allegro.pl/czarny-grand-2-0-135km...10411.html
Sprzedawca wszystkie auta ma tak odpicowane, że głowa mała tylko że niestety kierownica i drążek zmiany biegów wymienione na nowe (wiadomo czemu) a i 3 lata temu ten komis był pod inną nazwą bo niestety wyszło że liczniki ostro dają w dół i dla zamazania złego wizerunku zmienili nazwę firmy ale zdjęcia od wielu wielu lat są na tym samym parkingu sprzed tego samego domu. Chociaż nie ma co ukrywać jak dla mnie wygląda rewelacyjnie.

Może ktoś jest z Płocka i zna tą firmę (może zmienili się ) albo przejazdem by podskoczył zobacyzć czy na żywo też jest taki piękny ;)

Fotki ładne ale według mnie to "latający holender" o czym nie ma ani słowa w opisie chyba, że nie dopatrzyłem.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-01-2018, 14:54 przez Neo_sc.)

Odpowiedz
rooland
Zarejestrowani

(23-01-2017, 14:48)Neo_sc napisał(a): Wiesz co nie chce bronić sprzedającego ale z własnego doświadczenia wiem, że gałka do tego modelu jest nieosiągalna jako nowa chyba, że w serwisie, a tak szczerze mówiąc to ona mi nie wygląda na nową...i podobnie z kierownicą może była zmieniona od innego rozbitka albo z rozbiórki ale nowa to ona nie jest przynajmniej według mnie. Fotki ładne ale według mnie to "latający holender" o czym nie ma ani słowa w opisie chyba, że nie dopatrzyłem.

Hmm, kierownica mi wygląda na nową albo bardzo nową bo szycie od środka jest białą nicią które jest czyściutkie. Kiedyś w Łodzi na giełdzie samochodowej miałem okazję poznać gościa który handluje kierownicami, gałkami oraz pedałami (wiadomo, współpracuje głównie z komisami :P ). Miał dużego dostawczaka, do którego można było wejść i tam miał już przygotowane nowe, obszyte przez siebie kierownice i gałki. Pedały miał nowe zapakowane. Kierownice z drążkiem zmiany biegów kosztowała mnie 200 zł (czas wymiany jakieś 15 min) w Octavii 2. Ja oddawałem mu zepsutą on dawał mi już przygotowaną nową (wymieniane przez niego - widać że robi to non stop bo mógł to z zamkniętymi oczami zrobić Thumbup ) Wyglądała jak oryginał. Na koniec powiedział, że do każdego auta ma zamienniki.

Nie, sprzedawca nie podaje oficjalnie przebiegu, tak samo jak vinu.

Odpowiedz
Neo_sc
Zarejestrowani

(23-01-2017, 15:02)rooland napisał(a):
(23-01-2017, 14:48)Neo_sc napisał(a): Wiesz co nie chce bronić sprzedającego ale z własnego doświadczenia wiem, że gałka do tego modelu jest nieosiągalna jako nowa chyba, że w serwisie, a tak szczerze mówiąc to ona mi nie wygląda na nową...i podobnie z kierownicą może była zmieniona od innego rozbitka albo z rozbiórki ale nowa to ona nie jest przynajmniej według mnie. Fotki ładne ale według mnie to "latający holender" o czym nie ma ani słowa w opisie chyba, że nie dopatrzyłem.

Hmm, kierownica mi wygląda na nową albo bardzo nową bo szycie od środka jest białą nicią które jest czyściutkie. Kiedyś w Łodzi na giełdzie samochodowej miałem okazję poznać gościa który handluje kierownicami, gałkami oraz pedałami (wiadomo, współpracuje głównie z komisami :P ). Miał dużego dostawczaka, do którego można było wejść i tam miał już przygotowane nowe, obszyte przez siebie kierownice i gałki. Pedały miał nowe zapakowane. Kierownice z drążkiem zmiany biegów kosztowała mnie 200 zł (czas wymiany jakieś 15 min) w Octavii 2. Ja oddawałem mu zepsutą on dawał mi już przygotowaną nową (wymieniane przez niego - widać że robi to non stop bo mógł to z zamkniętymi oczami zrobić Thumbup ) Wyglądała jak oryginał. Na koniec powiedział, że do każdego auta ma zamienniki. 

Nie, sprzedawca nie podaje oficjalnie przebiegu, tak samo jak vinu.

Weź pod uwagę, że to nie są naturalne zdjęcia. One są po prostu retuszowane, mają podciągane kolory i kontrast, więc będą po prostu ładne.

To może zapytam inaczej czy jeśli to auto miałby np: 300 tyś przebiegu byłoby w pełni sprane technicznie i nie było powtórnie lakierowane to kupiłbyś takie auto, a jeśli nie to dlaczego i ile chcesz jeździć tym autem i jaki planujesz zrobić w tym czasie przebieg.

Zmierzam do tego, że poszukiwanie auta marzeń to może być utopia i przykre doświadczenie oraz strata wielu godzin i dni na poszukiwaniach.

Czy np: zadałeś sobie pytanie jeśli pojechałbym do tego handlarza i by mi się po prostu podobało to auto, a w dodatku większość rzeczy by się zgadzała np 80 % to czy kupiłbyś to auto ? nawet jeśli jest skręcone o 50 tyś km ?

Przepraszam Cię ale to tylko moja opinia - patrzenie na nici w kierownicy w 9 -cio letnim aucie to chyba trochę przesada.

Ja bym zrobił tak, że jakby blacha, szyby i mniej więcej stan techniczny się zgadzał to po prostu wziąłbym kalkulator do ręki doliczył 1000 zł na kompletny rozrząd z fazatorem, kolejny 1000 zł na tarcze przód i tył z klockami kolejne 500 zł na nieprzewidziane drobne usterki albo duperele oleje, filtry, świece  już nie mówię żebyś wymieniał od razu komplet amortyzatorów bo to kolejny 1000 zł i do tego doliczyłbym montaż gazu jakieś 3000 zł  i masz obraz końcowy ile wyjdzie koszt zakupu auta sprawnego, i mniej więcej takiego jakbyś chciał. W tym przypadku to około 24,500 zł.

Odpowiedz
pandaci
Zarejestrowani

Dołączę się do wątku.
Pojawiło się u mnie w mieście coś takiego. Warte uwagi? Tylko ta cena.
Jak z automatem?

https://www.otomoto.pl/oferta/renault-gr...yKYsF.html

Odpowiedz
Gostom
Zarejestrowani

Miałem 2.0 dCi, automat bajka ale serwis wysadził mój portfel, świnkę skarbonkę i nadwyrężył zdolność kredytową. Te silniki były wkładane przez 2 lata, części drogie i słabo dostępne. Tera jak bym szukał to tylko 1.9 bo w razie co można kupić cały silnik w cenie paczki papierosów tyle tego jest na rynku.

Dopiero zobaczyłem że ogłoszenie dotyczy 2.0 PB. Powyższe nieaktualne ;)

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-02-2017, 14:03 przez Gostom.)

[Obrazek: 2831916.png]
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości