op Witam serdecznie,

W moim Renault Scenic III padł silnik 1.2 tCE 115 H5f400, chciałbym go jednak jakoś reanimować jako samochód. 
Znalazłem sporo ogłoszeń kompletnych silników albo po regeneracji tylko ktoś mi powiedział że tam są różne tłoki i przełożony silnik może nie mieć mocy, czy ktoś się z tym spotkał lub ma wiedzę na ten temat? Czy np silnik opisany jako h5f 400/402/404 będzie pasować do mojego auta. Może ktoś zna kogoś kto sprzedaje tego typu silniki z pewnej ręki? Ewentualnie czy w grę wchodzi przekładka na inny np 1.6 ?
Z góry dziękuję za pomoc

Tutaj masz wątek który odpowie na wiele Twoich pytań :

https://www.scenic-forum.pl/Watek-Wymian...0r?page=12

Znalazłem sporo ogłoszeń kompletnych silników albo po regeneracji

O regenerowanym raczej zapomnij https://www.youtube.com/watch?v=6-55tlPpQGQ

Tylko sprawna używka (kompletna a nie słupek), najlepiej taki sam jak masz, podejrzewam że 400/402/404 to praktycznie to samo.
Tanio nie będzie. Takiej "zdekompletowanej" kupy nie kupuj przypadkiem https://allegro.pl/oferta/silnik-renault...2817545418

op ok poszukam czegoś kompletnego nie sam słupek,
tutaj natrafiłem na sensową ofertę https://allegro.pl/oferta/silnik-komplt-...2687070669  jest FV i przebieg w miarę ok. 
trafiłem też na OLX na regenerowane w Szczecinie niby współpracują z ASO, robią cały czas te silniki zabierają stary i naprawiają ew we wrocławiu to Franzauto, mam nieco mętlik co byłoby najlepszym rozwiązaniem.

Ta z allegro jest do rozważenia. Szukałbym najnowszego dostępnego. Te silniki były poprawiane a 2013 to początki produkcji.

W regenerowane nie wieżę. Zatarty=złom a nie do regeneracji. Opisy z olx są często mocno naciągnięte żeby nie napisać że to bajkopisarstwo bez pokrycia, faktury też często brak.

Jaka przyczyna zatarcia ?

Te silniki były poprawiane

po 2016r

op A czy jest możliwość zamiany H5F400 na np H5F408 lub 412? mogę kupić taki po 2016 tylko czy to będzie pasować, czy byłaby kwestia np komputera jeszcze?
Co do przyczyny, po rozebraniu silnika była woda wymieszana z olejem, brak kompresji na 4 cylindrze, trudno ocenić czy to tylko głowica czy też jakieś mikropęknięcia na bloku. Przy 88 tyś wymieniałem rozrząd a przy 108 tyś padł silnik, pod koniec pobierał już olej ok 0,6l/1000

Hmm, ciekawe czy tak się stało i to była przyczyna czy woda dostała się do oleju podczas demontażu głowicy. Zresztą teraz to nie istotne bo i tak trzeba inny silnik.

Hmm, drogie te silniki. Wydaje mi się że można zaryzykować wymianę na 408 lub 412 ale to tylko moje gdybanie. Słupek i większość osprzętu będzie taka sama, różnica może być w detalach które przełożysz ze starego, komputer też powinien pasować.
Musiałby ktoś kto ma dostęp do serwisówek coś więcej powiedzieć na ten temat.

Ja bym zrobił głowice, zarzucił nową uszczelkę i jeździł. Ale to tylko moja ocena.