Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

brzydki zapach i buczenie a wymiana łożyska amortyzatora


kock
Zarejestrowani

op Witam,
Kilka dni temu wymieniane było łożysko i poduszka amortyzatora od strony kierowcy. podczas wymiany została wysunięta półoś, wyciekło trochę oleju, który został uzupełniony.
Po tym fakcie przejechałem kilkadziesiąt km
dzisiaj dało się wyczuć brzydki zapach  w kabinie już po przejechaniu ok 500 metrów. po otworzeniu maski zapach wydobywa się jakby ze środkowej części, okolic wlewu oleju do skrzyni... zapachowi towarzyszy jakby buczenie, odgłos który im szybciej jadę tym częściej występuje. jakby się coś przykleiło do opony i wraz ze wzrostem obrotów koła rośnie częstotliwość odgłosu. kiedyś podobny odgłos występował przy skrętach a teraz w czasie jazdy na wprost oraz doszedł ten zapach. czy to może być łożysko koła? dodam, że zmieniłem przednie opony na zimówki i dalej jest to samo
pytanie czy można łączyć te 2 fakty - brzydki zapach i buczenie z wymianą tego łożyska amora?
od pewnego czasu też jest problem z maglownicą - na dniach mam wymianiać ale to chyba nie ma nic wspólnego
proszę o pomoc bo od zakupienia samochodu 1 rok temu nie miałem chyba miesiąca żeby się coś nie działo... i już mi ręce opadają
scenic 1.6 2006 rok
pozdrawiam
Krzysiek

Odpowiedz
sportway
Zbanowani

W tych wynalazkach ciągle się coś dzieje, żebyś za dużo w portfelu nie miał ;) Łożyska tak padają, że najpierw słyszysz przy skrętach bo większe obciążenie, a później już ciągle. Z tym że spróbuj ostrzej skręcić np przy 60km/h i słuchaj z której strony się nasila. Co do zapachu, to może olej gdzieś na wydech poleciał?

Odpowiedz
kock
Zarejestrowani

op
(03-09-2017, 21:04)sportway napisał(a): W tych wynalazkach ciągle się coś dzieje, żebyś za dużo w portfelu nie miał ;) Łożyska tak padają, że najpierw słyszysz przy skrętach bo większe obciążenie,  a później już ciągle. Z tym że spróbuj ostrzej skręcić np przy 60km/h i słuchaj z której strony się nasila. Co do zapachu, to może olej gdzieś na wydech poleciał?
Jeśli chodzi o łożysko to mam podobne przypuszczenia ale czytałem że uszkpdzone łożysko może wyć tak głośno że radia nie słychać. I jest to dźwięk ciągły a nie okresowy. 
Co do zapachu to rozgrzałem silnik na jałowym i zapachu nie było. Smrodek przypomina zapach cięcia metalu gumówką lub spawanie i objawia się w czasie jazdy. Czy uszkodone łożysko może dawać taki zapach?

Odpowiedz
sportway
Zbanowani

Łożysko nie, ale sprawdź czy Ci hamulce nie trzymają. Może tu leży pies pogrzebany. Klocki się trą i grzeją, więcej mi nie przychodzi do głowy.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-09-2017, 06:52 przez sportway.)

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości