Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

oklejał ktoś wnętrze carbonem


DYDAK23
Zarejestrowani

wejdź na mój profil

Odpowiedz
Trodor
Zarejestrowani

Ja uważam że najlepsze jest profesjonalne lakierowanie. Tylko trzeba być lakiernikiem, albo mieć takiego który podejmie się elementów wnętrza. Efekt jak z fabryki, nie do zdarcia ale roboty sporo

_Tapatalknięte z Galaxy Kalkulator_

Odpowiedz
haszczurur
Zarejestrowani

Moja rada jest następująca. Usunąć stary lakier tak żeby nie uszkodzić plastiku (nie zrobić rys i zadr), odtłuścić, polakierować lakierem w sprayu. Bądź dorobić bazę w sprayu i na to bezbarwny mat bądź połysk. Wszystko w temacie. Ja tak zrobiłem i wyszło super a w dodatku nic się nie wyciera.
Jest to metoda najprostsza, najtańsza, w miarę trwała na pewno nie odbiega trwałością od fabrycznej a co istotne w razie wystąpienia rys samemu jesteś w stanie to naprawić. Jak ktoś ci pazurem zadrapie to będziesz mógł zdemontować i trysnąć a nie latać po lakiernikach czy innych magikach.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-05-2017, 17:21 przez haszczurur.)

Odpowiedz
Trodor
Zarejestrowani

Największy problem to wsumie usunięcie tej syfiatej gumy z powierzchni plastiku. Jak juz jej nie ma to można nawet wypolerowac goły plastik i wychodzi bardzo zacny efekt, jeden ktoś robi to z forum VW Lupo. I wtedy już wgl nie ma tematu powłoki.

Sam szukam teraz sposobu na zdrapywanie tej gumy, jak dotąd nasączalem nitrem i drapalem metalowym narzędziem do tego stworzonym własnoręcznie .
Strasznie żmudne i mocno niszczy powierzchnie, przez co trzeba kłaść grubo podkładu akrylowego i szlifowac. Będę teraz chyba przy okazji środkowej konsoli próbowal sposobu termicznego - wygrzac do ok 100-120 stopni miejscowo, czyli mniej - więcej do granicy miekniecia plastiku i zobaczymy jak będzie schodzić. Jak macie jakiś sposób chętnie posłucham

Do tego co pisze haszczurur, można kupić lakier bezbarwny w sprayu dwukomponentowy. Od spodu jest zawleczka która przebija wewnętrzny zbiornik z utwardzaczem. Taki spray jest jednorazowy ale wytrzymalosciowo nie odbiega od profesjonalnych lakierów pod pistolet. Niestety jednokomponentowe (zwykle spraye) są bardziej miękkie.

Wtedy co polozycie pod 'klara' nie ma znaczenia, bo i tak się nie wytrze.

Prawda taka ze lepiej raz na rok sobie przemalowac za 30zl nawet najzwyklejszym lakierem niż jeździć w obskurnym szajsie

_Tapatalknięte z Galaxy Kalkulator_

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-05-2017, 23:14 przez Trodor.)

Odpowiedz
kopi67
Zarejestrowani

op po Waszych podpowiedziach skłaniam się ku malowaniu
ale odstawię to na dłuuugie zimowe wieczory w garażu ..... teraz roboty budowlane mnie czekają
dzięki

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości