Tak, 450 zl. 300zl za demontaż i montaz turbiny + 150zl za sprawdzenie. Odma byla już robiona w styczniu. Wg mechanika teraz jest z nia wszystko w porządku. Jest "spocona" ale w granicach normy - tak powiedział mechanik.

est "spocona" ale w granicach normy - tak powiedział mechanik.

co znaczy w granicach normy

Odma byla już robiona w styczniu.

tzn co było z nia robione?

odma odmą... a jej zawór? Jest on w innym miejscu przeciez niz sama odma i czesto jest pomijany przez mechanikow...

Odma przypocona a może odpływ zamknięty..

Wysłane z mojego kolorowego kalkulatora....

@ puchatek1, przecież jak odpalisz silnik, masz komunikat o oleju, wystarczy wtedy przycisnąć przycisk na prawej manetce (ta od wycieraczek) i pokazuje stan oleju. oczywiście, pod warunkiem, że ten czujnik poziomu działa prawidłowo. Jest to jakaś kontrola stanu oleju, bo jazda aż zaświeci kontrolka od ciśnienia, to ryzykowne.
ps @ rafo30michal i jak się skończyła Twoja przygoda?
ps2 @ Mati, jak turbo puszcza olej, wcale silnik nie musi się rozbiegać. Jak ubytek nie jest duży, to po tych 3 tys olej zniknie, o czym by świadczyło zachlapanie gaszaka.

Takie pytanie mam po przeczytaniu całego tematu. 

Odpowietrzanie silnika działa w ten sposób, że przy niskim obciążeniu opary z silnika są zasysane przez dolot turbosprężarki poprzez otwarty zawór. Przy większym obciążeniu siła ssąca w dolocie przed turbosprężarką jest tak duża, że w przewodzie idącym od dolotu do zaworu tworzy się podciśnienie zamykające zawór i opary (z resztkami oleju, które nie zostały w separatorze) już nie idą w dolot i do turbo. 

Proste. Tak też stoi w instrukcji.
   

Sprawdzałem metodą paszczową na dwóch takich zaworach:
do 1.5 DCi
   
oraz do 1.9 DCi
   

i teraz jest tak. Jak zasysam mocno powietrze od strony silnika [2] to zawór się zamyka. Jak zasysam od strony dolotu/turbo [1] to się nie zamyka. Podłączyłem wczoraj pod odkurzacz (jakiś Zelmer ~1600W) i on też nie potrafił wytworzyć takiej siły ssącej od strony [1], żeby zawór się zamknął. 
Zresztą w środku zaworu w rurce od strony [1] jest mała dziurka, którą opary "omijają" główny zawór gdy jest zamknięty.

Jak to działa? Jak sprawdzić zawór? Czy potrzebne jest znacznie większe podciśnienie, żeby go zamknąć?

Pogrzebałem trochę dzisiaj pod maską . Oczywiście silnik zaolejony. Zdemontowałem odmę, przewody, zawór odmy. Wszędzie olej. Przy klapie gaszaka też. Zastanowiło mnie czy przypadkiem nie powinno być jakiegoś oringu lub podkładki między odmą a mocowaniem. Tam nie powinno być oleju, a u mnie jest. Zrobiłem test z butelką. Przewód do turbiny zaślepiłem, a od odmy dałem do butelki. Trochę pogazowałem przy garażu a później zrobiłem ok 3 km nie oszczędzając silnika. W butelce zero oleju. Może za mało jeździłem ale wali oparami do kabiny . Czyli co teraz? Winna turbina, że zasysa mi olej czy co. ? Nie dymi na czarno.Oleju już dolałem ok 0,5 l na ok 2000. Najgorsze jest to że silnik ujeb.....ny. odpływ odmy drożny, zawór ok, odma czysta


Wysłane z mojego Lenovo K53a48 przy użyciu Tapatalka

zawór ok

a gdzie membrana?

---

Oleju już dolałem ok 0,5 l na ok 2000

pocieszając... mieścisz się w normie podanej przez producenta

zawór odmy

zawór do wymiany

Zawór do wymiany??? . Sądzisz że to winowajca ?Stary nie jest. Membranka jest ok. Na zdjęciu nie widać bo wyjąłem

Wysłane z mojego Lenovo K53a48 przy użyciu Tapatalka