op Podczas jazdy na gazie zauważyłem że im dłużej jadę, tym bardziej zaczyna ubywać  benzyny na wskaźniku . Na początku myślałem że się nie przełączył na gaz i jadę ciągle na benzynie, zajechałem więc na stację żeby zatankować gazu i się przekonać czy coś wogóle wejdzie (wcześniej butla do pełna) i jak się okazało weszło 12 litrów więc musiał jechać na gazie. po odpaleniu auta poziom benzyny ku mojemu zdziwieniu wrócił do stanu pierwotnego czyli o dwie kreski więcej które rzekomo zużył podczas jazdy, jadę kolejne 100 km i znów ta sama sytuacja dwie krechy zniknęły z wyświetlacza .  co jest przyczyną tego zachowania skoro auto nie jechało na benzynie. Czyżby wskazywał poziom gazu przy przełączeniu na gaz? nie próbowałem go przełączyć na benzynę  i sprawdzić czy dwie krechy się pojawią bo jakoś mi z głowy wypadło. ale wiem że zgaszenie i zapalenie powoduje wzrost poziomu benzyny na wyświetlaczu.

normale zachowanie Renaulta z LPG

Jeśli wskazania poziomu paliwa wracają po ponownym uruchomieniu silnika,to oznacza,że jest zamontowany emulator wskazań przy pompie .Działanie takie jest normalne,ponieważ komputer nie wie, że akurat auto jedzie na LPG .Gdyby wskazania nie powracały po ponownym uruchomieniu auta potrzebny byłby emulator .Z tego co wiem jest kilka aut w PL,gdzie wskazanie poziomu LPG jest wyświetlane na fabrycznym liczniku, przy niefabrycznej instalacji ,ale wskazania pojawiają się ze sporym opóźnieniem .

op dzięki koledzy za informację temat można zamknąć

Ja mam co prawda SC I ale nie mam takiego problemu. U mnie wskazówka pokazuje faktyczny stan paliwa mimo, że jeżdżę na gazie

jeżeli się nie myle w SCI poziom jest pokazywany wg spławika a w SCII po spalaniu

Czyli w SC II stan paliwa jest określany tylko wg spalania a nie pływaka?

Pływak chyba też ale odświeża się to jakoś rzadko + po tankowaniu

Jestsm swiezo po instalacji gazu i mnie przed tym ostrzegali. Jest tak, ze poziom paliwa pokazuje na podstawie zuzycia paliwa i przejechanych km. Ale jak postoi troche to lapie rzeczywisty poziom po plywaku i teraz mozesz podjechac do dobrych gazownikow(w lublinie moge warsztatownie polecic) zeby zalozyli Ci emulator, albo lepszy komp do gazu. Ja mam stag cubo plus czy cos takiego i oszukuje benzyne, ze nie spada jak jade na gazie. Ale wspominal wlasnie o emulatorze, ze do slabszych komputerow da sie dolozyc cos takiego.

Czy ktoś z was ma podobnie jak ja. Komputer pokazuje mi ze mam jeszcze do przejechania 44 km na zbiorniku paliwa i za chwilę pokazuje się 3 kreski i nie ma nic jeździłem jeszcze kilka km ale wolałem nie ryzykować. Po zatankowaniu wszystko wraca do normy