Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

wyciek na łączeniu skrzyni z silnikiem -2.0T


paker228
Zarejestrowani

Online
op nie nazwałbym tego co widać u mnie wyciekiem..raczej sączeniem czy jakimś olejowym zawilgoceniem. Ale z racji tego że ja chcę i lubię mieć auto zawsze w 100% gotowe do jazdy, będzie robione uszczelnienie wałka w skrzyni.
Moje pytanie do Was - czy ktoś jest w stanie mi pomóc i podpowiedzieć jakiego typu/jakie oznaczenie ma moja skrzynia?
Ile wchodzi do niej oleju?
Jak się nazywa ta część - uszczelnienie tego wałka żeby znależć gdzieś to na alledrogo. simering wałka? żeby zobaczyć ile to kosztuje.
I pytanie o robociznę. Wiadomo że trzeba wszysto rozpołowić, jest trochę grzebaniny. Ile może sobie policzyć mechanik za robociznę? (nie mówię o roboczogodzinach tylko o całości pracy). To są jakieś grubsze kwoty z tytułu takiej roboty?
i ostatnie pytanie, czy jest coś, co przy okazji tego przedsięwzięcia mechanik może spierdzielić? w sensie na co powinien uważać szczególnie. Nie jest to pierwszy lepszy "majster", ma p[rzemiał na swoim warsztacie.

Odpowiedz
Trodor
Zarejestrowani

Z tego co mi się wydaje (nie na 100%) to trzeba wyjąć cały silnik, a do tego trzeba zdjąć pas przedni, spuścić płyn, zdjąć chłodnice. Miałem robione podobnie coś kiedyś i raczej którąś stówke na pewno będzie to kosztować. Niektórzy mechanicy chyba próbują wyciągać górą, bez ściągania pasa, ale serwisowka tak sugeruje.

A przy takim rozbieraniu można wszystko zepsuć - wystarczy nie zauważyć jakiegoś kabelka, i później będzie trzeba takiego naderwanego delikwenta szukać.

#Wytapatalkowane

Odpowiedz
paker228
Zarejestrowani

Online
op
(23-08-2018, 11:37)Trodor napisał(a): to trzeba wyjąć cały silnik, a do tego trzeba zdjąć pas przedni, spuścić płyn, zdjąć chłodnice
hym...właściwie nie wiem co powiedzieć.. jeśli faktycznie tak jest to po takiej operacji mogą dziać się różne rzeczy bo faktycznie nietrudno czegoś przy składaniu przeoczyć..


to może pytanie pomocnicze. Wygląda na to że wyciek który u mnie został zauważony to wyciek oleju silnikowego a nie ze skrzyni - ciemny/brązowy a nie czerwonawy (faktycznie, na bagnecie po zrobieniu ok 800km ubyło mi z 3/4 na 1/2 na wskażniku tak na oko). Mechanik mówi że sprawa o tyle powinna być załatwiona bo jak mi to zacznie zalewać dwumasę to będzie grubszy problem. Faktycznie..?

Odpowiedz
paker228
Zarejestrowani

Online
op Skrzynia już zdjęty, faktycznie simeringu na wałku puszczał i to dobrze puszczał. Skakałbym z radości gdyby to było tylko to, okazało się że dwumasa ma takie luzy że szok. Ten wyciek musiał być już co najmniej kilkuletni, widać na dwumasie stare zachniete strugi oleju..
Jestem meeeega niezadowolony...
Komplet sprzęgła wysprzeglik, łożysko i uszczelniacz jutro ma być na aucie. Jest to trzecia dwumasa w benzynie którą mój mechanik będzie w swojej karierze wymieniał...

Odpowiedz
sportway
Zbanowani

Niestety, utrzymanie starego Scenica w pełnej sprawności jest mega kosztowne. Najgorsze jest to, że jest to bardzo niewdzięczne auto, ledwo skończysz jedno już masz inne na horyzoncie. Dwójeczka nie Twoja?

Odpowiedz
paker228
Zarejestrowani

Online
op Pewnie mało kto z Was przerabial temat dwumasy w 2.0T. Otóż cena kompletu samych czesci jest sporo ponad 3. Doliczyć robociznę..

Odpowiedz
Trodor
Zarejestrowani

Masakracja. Zastanawiam się tylko jaki wpływ ma wyciek oleju na koło dwumasowe.... Technicznie co to zmienia że jest zabrudzone? Chyba że jest na tyle wszystko zamknięte że jak więcej leje to dwumasa pływa w oleju i ma większe opory

#Wytapatalkowane

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-08-2018, 23:00 przez Trodor.)

Odpowiedz
paker228
Zarejestrowani

Online
op
(23-08-2018, 23:00)Trodor napisał(a): Masakracja. Zastanawiam się tylko jaki wpływ ma wyciek oleju na koło dwumasowe.... Technicznie co to zmienia że jest zabrudzone? Chyba że jest na tyle wszystko zamknięte że jak więcej leje to dwumasa pływa w oleju i ma większe opory

#Wytapatalkowane
Sam się też nad tym zastanawiam .. Ale teoria brzmi tak, że ten olej wpływa na gumy w kole dwumasowym. Dwumas dostaje coraz większych luzów ze względu na zabrudzenie/reakcję z olejem.
Inna kwestia że sama tarcza u mnie była już też lekko podpalona. Auto jeździło w większośći po mieście, i było to auto obsługujące sklep z artykułami spawalniczymi. Swoje w d*pę dostało pomimo małego faktycznego przebiegu.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-08-2018, 04:59 przez paker228.)

Odpowiedz
Nygus
Zarejestrowani

jestem własnie po wymianie kompletnego sprzęgła tarcza docisk wysprzęglik - LUK cena części ponad 700 zł , poleciał u mnie wysprzęglik traciłem sprzęgło płyn mi wyciekał ze skrzyni , trzeba było skrzynię zwalać od razu uszczelniacz silnika simering w zawieszeniu pokasowałem luzy wymiany tulej sanki itp , magiel do wymiany jedna robota taniej na robociźnie ale części więcej .

Odpowiedz
paker228
Zarejestrowani

Online
op w temacie o dwumasie zamieściłęm zdjęcia i nagranie z mojego sprzęgła.
https://www.scenic-forum.pl/Watek-dwumas...F4R?page=2

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości