op No niestety kolega A2-eR11 miał rację problem jest. Otóż walczyłem z tymi jak to określam podwyższonymi obrotami ale d... Udało mi się tylko zlokalizować co dawało nieprzyjemny dla ucha podźwięk a mianowicie brzęczała osłona termiczna nad wydechem ale to tylko jeden ze skutków a nie przyczyna. Dla przypomnienia samochód 2-3 może 4 sekundy po zatrzymaniu sprawia wrażenie jakbym trzymał delikatnie nogę na pedale gazu po tym czasie efekt podwyższonych obrotów liniowo schodzi i silnik pracuje cicho. Rozpędzę się, zatrzymam na światłach i znowu głośniej pracuje tak jakby na ssaniu i mija kilka sekund i wszystko się stabilizuje. Clip nic nie wykazuje, czujnik na sprzęgle wg. clipa sprawny dziś go rozebrałem i nic tam niepokojącego nie ma. Samochód nie traci mocy tylko rozpędzony na biegu jałowym jest głośniejszy i ten efekt jakbym lekko dociskał gaz. Obrotomierz w samochodzie nic nie pokazuje bo to nie są aż tak bardzo podwyższone obroty aby przeskoczyła ta kreska na wyświetlaczu. Co to za g... może być?

Podepnę się, mam wyższe obroty ale w benzynie i chciałem sprawdzić szczelność zatykając dolot powietrza za filtrem:

Zapaliłem silnik obroty ~1200, zatykam ręką, czuję ssanie na dłoni i słyszę że opadły ale obrotomierz pokazał że tylko o 100 :/ zatykam wpychając swoją koszulkę, to samo, dokładam rękę dalej nic. Pytanie, czy w 1.6 16V jest jakieś inne źródło powietrza? Czy mam tak dużą nieszczelność że silnik dalej sobie pracuje. Może powinienem zakryć dolot przepustnicy?