op Witam, dzisiaj gdy odstawiłem auto do pracy około godziny 16 wszystko było jeszcze ok.
Gdy chciałem odpalić auto 24 w nocy, przy wciśnięciu przycisku zapłonu, deska rozdzielcza mignęła kilka razy z dźwiękiem "trtrtrtrtrtrttr" i nic.
Nie odpaliło, próbowałem kilka razy dalej ten sam problem. Wyświetla się tylko ikonka pomarańczowego trójkąta z P w środku.
W czym może leżeć problem?

miro napisał 15-11-2015, 08:55:
Zapraszam do przywitania się z innymi użytkownikami forum.
http://www.scenic-forum.pl/Forum-Powitania

Jak mi się akumulator rozładował to też tak miałem. Może nie ma styku na klemach albo padł aku.

A czy w nocy przypadkiem nie bylo mrozu u Ciebie??
Sprawdzilbym trzy rzeczy
Stan akumulatora
I jakie masz ladowanie w samochodzie
Jak wygladaja masy silnika i budy
Jezeli ladowanie jest oki to znaczy ze masz stary akumulator i odmawia on juz posluszenstwa.

Ewidentnie tutaj problem leży w AKU

Dokładnie, zacznij od sprawdzenia napiecia na akumulatorze i czystość klem.

op Problem rozwiązany, to akumulator. Dzięki wielkie!

Ja się podepnę bo mam bardziej skomplikowany problem. Dzisiaj rano ok. 8.00 autem jeździłem. Nie zrobiłem wiele kilometrów, w sumie z 7, ale w sumie otwierałem auto, zamykałem i znowu otwierałem i zamykałem i jeszcze raz to samo. Były dwa przystanki. Na szczęście zatrzymałem się pod domem. Generalnie rano auto nie chciało się otworzyć z klamki , więc otworzyłem je guzikiem na karcie. Póżniej było to samo. Myślałem że się karta wyczerpuje. Auto normalnie odpalało. Nie było żadnych innych objawów.
No i chcę pojechać po dzieciaki o 16-tej a tu zonk. Auto się nie otwiera ani z klamki ani z karty. Poszedłem po zapasową i tez nic. Normalnie działał ale nie tym razem. Otworzyłem więc auto z kluczyka ale oczywiście tez nic. Nie zapaliły się lampki. Deska tez czarna. Zero życia.
Na szczeście mam jeszcze peżota, wiec foteliki przemontowałem i pojechałem.
Dzisiaj jest juz mega ciemno i nieprzyjemnie więc się sprawą nie zajmę. Ale podpytuje co to może być?
Akumulator? Całkiem zdechł? Czy może co innego? Może jakiś bezpiecznik?

Akumulator? Całkiem zdechł?

na to wygląda

Ale tak bez praktycznie żadnych objawów? Słabo :/

u mnie aku padł jeszcze szybciej
rano normalnie odpalił po przejechaniu jakiś 2km sam zgasł i cisza.....
nowy aku rozwiązał problem