Ale trefne gniazda to w efekcie koniecznosc przyspieszonej regulacji, a ostatecznie rozbieranie glowicy. Chodzi o to ze sam potencjalny koszt serwisowania jest wysoki.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

Ale trefne gniazda to w efekcie koniecznosc przyspieszonej regulacji, a ostatecznie rozbieranie glowicy.

... i zdejmowanie wałków.

Trefne gniazda to trefne gniazda, a nie konieczność częstszej regulacji. Siądą także na benzynie, częsta regulacja nie uchroni przed tym, jeśli słaby jest materiał.

Co do gazu to nie brałem tego pod uwagę w ogóle. Jakos nie lubię lpg. Co do benzyny to wiem ze to nie f4r, ale raczej problemów z nim nie ma.
Turbobenzyny nissan-renault. No spoko tylko że obecne jak przyjeżdżają na przegląd po 30tys to bagnet ledwo się macza w oleju.
Mój ojciec od ponad 20 lat siedzi w R jako doradca cotech wiec wiem co się tam dzieje.

Turbobenzyny nissan-renault. No spoko tylko że obecne jak przyjeżdżają na przegląd po 30tys to bagnet ledwo się macza w oleju.

No spoko, jak ktoś zmienia olej co 30kkm. Zwłaszcza elf'a, który jakością ani niskim Noack nie grzeszy.

Wiesz normalny użytkownik nie wnika. Tym bardziej ze kupił nowe auto.

op Dziękuję Panowie za tak rozległy wątek nie zaznaczyłem na początku, ze scenic ma byc za cene okolo 30 tys. zł to raz, a dwa pod zadnym względem nie bede do benzyny ładował gazu

Po tym co czytam i co obserwuje, to raczej wybór padnie na silnik Tce, on jest w pierwszej kolejności, następnie 1,6DCi o ile sie uda znaleźć w tej cenie, potem 1,6 16v benz. i 1,5DCI. tak wygląda moja hierarchia wyboru jeżeli chodzi o zastosowanie.

CO do roczników, to mysle, ze przedział 2009-2011 jest w moim zasiegu raczej.

P.S. tak rodzinne auta jak scenic tez były flotowe ?

Nasłuchałem tez sie duzo dobrego o tym 2.0 benz, jednak on tylko z automatem jest dostepny a moja kobieta nie chce automatu ( stoi taki grand scenic u mnie w mieście na sprzedaż)

P.S. tak rodzinne auta jak scenic tez były flotowe ?

Nasłuchałem tez sie duzo dobrego o tym 2.0 benz, jednak on tylko z automatem jest dostepny a moja kobieta nie chce automatu ( stoi taki grand scenic u mnie w mieście na sprzedaż)

Tak, jak najbardziej były 'flotowe', czy raczej używane jako firmowe, kilka osób na tym forum, w tym ja, używa(ło) Scenika w firmie. Za zachodnią granicą sporo Sceników jest pofirmowych, mało kto prywatnie kręci 40kkm rocznie.

Ten 2.0 w Sceniku III to zupełnie inna jednostka, niż w Sceniku II, złego słowa nie słyszałem (poza kwestią regulacji luzów zaworowych), ale jakoś wybitnie dobrego -też nie.

Jeśli nie gazujesz, to hierarchia/kolejność zrozumiała.

Alu tutaj przed 1.5 dci albo obok 1.6dci wrzucilbym 2.0 dci

Co powiecie o grandzie 1.5dci z 2010r przebieg 120tys miesiac temu ostatni przeglad w ASO. Bezwypadek od 1 wlasciciela z niemiec. Cena 25tys. Czy warto pakowac sie znow w 1.5

Moim zdaniem warto, te z drugiej dekady lat dwutysiecznych to juz sa naprawde dobre motory, o ile ktos nie wymienial oleju co 30 tys. km.

wysłano z HTC 820