Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Grand Scenic II 1.6 a 2.0 + prośba o ocenę auta


Grzegorz Łubieński
Zarejestrowani

a ja mam z 2010 z przebiegiem 71 tys. Przebieg autentyczny, auto po stłuczce z Francji, naprawione w serwisie i kupione z salonu Renault. Przebieg sprawdzany też na VIN-info

Odpowiedz
wuem
Zarejestrowani

Wracając do auta to troszkę brakuje tempomatu, czujników cofania (choć lubią żyć swoim życiem) ręczna klima nie jest minusem, kwestia przyzwyczajenia. Kwestia szkła na dachu to rzecz kontrowersyjna, dla jednych praktyczne i potrzebne dla innych wręcz odwrotnie. W moim jest i już postanowione że w następnym szkła na dachu nie będzie. Moim subiektywnym  zdaniem więcej z tego problemu niż pożytku. Auto ogólnie jest interesujące, czarny Grand wygląda bardzo bardzo atrakcyjnie . Jeśli nie masz zbyt daleko jedź i oglądaj. Oczywiście jeśli nie zależy Ci na osiągach. 1.6 jest za słaby.
Co do przebiegu... Perełki czasem się zdarzają ale niezwykle rzadko......

Odpowiedz
BeataD
Kobiety

Nie jestem znawcą, ale napiszę swoje spostrzeżenia , ponieważ kupiliśmy kilka miesiecy temu  Granda z silnikiem 1.6 z 5-cio biegową skrzynią. Jak nie szalejesz na prostej drodze, nawet autostradzie jest ok. Mieliśmy niestety tą przyjemność przejechać się ostatnio zakopianką z 4 osobami dorosłymi na pokładzie, korków nie było, można jechać... tylko, że mała górka i auto ledwo ciągnie. Także teraz na pewno bym brała silnik 2.0, zwłaszcza, że podobno spalanie podobne. Nie pakowałabym się w 1.6, jak jest wybór.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-05-2018, 08:41 przez BeataD.)

Odpowiedz
Grzegorz Łubieński
Zarejestrowani

tylko z drugiej strony wszystko zależy od tego, gdzie to auto bedzie jeździć. W moim przypadku jest to głównie miasto (90 %) więc wybrałem 1,6 i nie żałuję. Bo czy masz 1,6 czy 3,0 to w mieście nie ma to zbytnio znaczenia. A jak już te 10 % jestem w trasie i raz na 8 lat na Zakopiance to zacisnę zęby i przeżyję. Ale za to w mieście pali mniej od 2,0 i tu jest pociecha. Więc pytanie do autora - gdzie głównie bedziesz śmigał tą Renią ???

Odpowiedz
salart
Zarejestrowani

op
(28-05-2018, 09:00)Grzegorz Łubieński napisał(a): tylko z drugiej strony wszystko zależy od tego, gdzie to auto bedzie jeździć. W moim przypadku jest to głównie miasto (90 %) więc wybrałem 1,6 i nie żałuję. Bo czy masz 1,6 czy 3,0 to w mieście nie ma to zbytnio znaczenia. A jak już te 10 % jestem w trasie i raz na 8 lat na Zakopiance to zacisnę zęby i przeżyję. Ale za to w mieście pali mniej od 2,0 i tu jest pociecha. Więc pytanie do autora - gdzie głównie bedziesz śmigał tą Renią ???

Hej, no właśnie głównie miasto w relacji 20 % trasa, 80 % miasto.

(28-05-2018, 08:40)BeataD napisał(a): Nie jestem znawcą, ale napiszę swoje spostrzeżenia , ponieważ kupiliśmy kilka miesiecy temu  Granda z silnikiem 1.6 z 5-cio biegową skrzynią. Jak nie szalejesz na prostej drodze, nawet autostradzie jest ok. Mieliśmy niestety tą przyjemność przejechać się ostatnio zakopianką z 4 osobami dorosłymi na pokładzie, korków nie było, można jechać... tylko, że mała górka i auto ledwo ciągnie. Także teraz na pewno bym brała silnik 2.0, zwłaszcza, że podobno spalanie podobne. Nie pakowałabym się w 1.6, jak jest wybór.

Dzięki za podpowiedz. Obliczyłem, że jeśli 2.0 nawet spali 1 litr więcej na 100 km, to w rozliczeniu jest to kilkaset zł na minusie. Raczej zależy mi na oszczędności.

(25-05-2018, 20:26)wuem napisał(a): Wracając do auta to troszkę brakuje tempomatu, czujników cofania (choć lubią żyć swoim życiem) ręczna klima nie jest minusem, kwestia przyzwyczajenia. Kwestia szkła na dachu to rzecz kontrowersyjna, dla jednych praktyczne i potrzebne dla innych wręcz odwrotnie. W moim jest i już postanowione że w następnym szkła na dachu nie będzie. Moim subiektywnym  zdaniem więcej z tego problemu niż pożytku. Auto ogólnie jest interesujące, czarny Grand wygląda bardzo bardzo atrakcyjnie . Jeśli nie masz zbyt daleko jedź i oglądaj. Oczywiście jeśli nie zależy Ci na osiągach. 1.6 jest za słaby.
Co do przebiegu... Perełki czasem się zdarzają ale niezwykle rzadko......

Rozumiem, że panorama się często psuje? Dlaczego to dla niektórych nie jest praktywczne? Chyba, że za dużo przygrzewa z góry?

(25-05-2018, 11:49)FanRenault89 napisał(a): 1.6 ma moc ok ale ma skrzynie 5

Wysłane z mojego Redmi 5A przy użyciu Tapatalka

Rozumiem, że 5 biegów to trochę za  mało?

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-05-2018, 09:08 przez salart.)

Odpowiedz
FanRenault89
Zarejestrowani

W wersji przed liftingiem to jest 5 biegów i przy 100 km/h mam 3000 obrotów.Ale po liftingu mamy 6 biegów i to wystarczy

Wysłane z Cegłówki

Odpowiedz
bamil
Zarejestrowani

Ja mam 1.6 i 2.0 w domu. Różnica w spalaniu pomijalna a komfort użytkowania nieporównywalny. I nie zgodzę się, że w mieście większy silnik nie ma sensu bo są sytuacje, w których się przydaje. Mnie by nikt nie namówił na 1.6 jeżeli jest wybór. I ja mam zwykłego a nie granda.

Odpowiedz
Grzegorz Łubieński
Zarejestrowani

(29-05-2018, 08:05)bamil napisał(a): Ja mam 1.6 i 2.0 w domu. Różnica w spalaniu pomijalna a komfort użytkowania nieporównywalny. I nie zgodzę się, że w mieście większy silnik nie ma sensu bo są sytuacje, w których się przydaje. Mnie by nikt nie namówił na 1.6 jeżeli jest wybór. I ja mam zwykłego a nie granda.


jeżeli jeździsz po dużym zakorkowanym mieście i nie lubisz płacić mandatów, to czy masz 1,6 czy 2,0 to różnicy zbytnio nie dostrzeżesz, bo i tak się kulasz nie więcej niż 50 km/h. Chyba, że lubisz ryczące tłumiki i zapier...nie to masz rację. Ale Scenic raczej nie pasuje do roli fun cara. Rożnica jest odczuwalna dopiero w trasie. Zresztą jesteś ze Szczecina to wiesz co się dzieje rano i po 14 na mieście....średnia z komputera to 20 na godzinę. Do pracy mam 7 km (Zawadzkiego-Stocznia) i o 16 szybciej dojadę rowem niż autem do domu

Odpowiedz
salart
Zarejestrowani

op
(29-05-2018, 08:26)Grzegorz Łubieński napisał(a):
(29-05-2018, 08:05)bamil napisał(a): Ja mam 1.6 i 2.0 w domu. Różnica w spalaniu pomijalna a komfort użytkowania nieporównywalny. I nie zgodzę się, że w mieście większy silnik nie ma sensu bo są sytuacje, w których się przydaje. Mnie by nikt nie namówił na 1.6 jeżeli jest wybór. I ja mam zwykłego a nie granda.


jeżeli jeździsz po dużym zakorkowanym mieście i nie lubisz płacić mandatów, to czy masz 1,6 czy 2,0 to różnicy zbytnio nie dostrzeżesz, bo i tak się kulasz nie więcej niż 50 km/h. Chyba, że lubisz ryczące tłumiki i zapier...nie to masz rację. Ale Scenic raczej nie pasuje do roli fun cara. Rożnica jest odczuwalna dopiero w trasie. Zresztą jesteś ze Szczecina to wiesz co się dzieje rano i po 14 na mieście....średnia z komputera to 20 na godzinę. Do pracy mam 7 km (Zawadzkiego-Stocznia) i o 16 szybciej dojadę rowem niż autem do domu

Zgadza się. Ja dojeżdżam na Milczańską z Bezrzecza, a w Bezrzeczu wiadomo - 15 minut w kolejce ;-)

Odpowiedz
Grzegorz Łubieński
Zarejestrowani

w sumie najszybsza komunikacja w Szczecinie to rower. Moc 0.2 KM

Ale wracając do tematu... Moim zdaniem i jest to moja prywatna opinia, jeżeli jeździsz głównie w mieście, to przede wszystkim patrz na stan auta, a nie na pojemność. Lepiej kupić zadbane 1,6 niż zajeżdżone 2,0. A jak są w porównywalnym stanie to tego z lepszym wyposażeniem. Ja bym tak zrobił. Amen

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-05-2018, 12:02 przez Grzegorz Łubieński.)

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości