Stan zamiennych silników też jest niewiadomy.
Jak dla mnie jedyna sensowna przekładka to na 2.0TCe F4Rt

Jestem w stanie zapłacić i 10tys za taką przekladke z gwarancją
Kupie w niemczech jakiegoś padnietego scenica 1.4 lub 1.2 tce za grosze i auto wyjdzie mi ze 25 tys
Świadomość posiadania jedynego takiego scenica na świecie bezcenna


Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

Ktoś kiedyś napisał na forum, że zakup 1,4 tce jest tak samo ryzykowny jak z dieslem, koszty naprawy i awaryjność jest podobna. Tylko takim np 1,6 dCi jeździ się chyba lepiej

Większość chce kupić jak najtaniej, a później się żalą na forach jakie to złe są Sceniki, a mało komu chce się dokładnie sprawdzać przebieg i stan silnika.

---

Ktoś kiedyś napisał na forum, że zakup 1,4 tce jest tak samo ryzykowny jak z dieslem, koszty naprawy i awaryjność jest podobna. Tylko takim np 1,6 dCi jeździ się chyba lepiej

Każdy silnik jest w jakimś stopniu ryzykowny i trzeba się liczyć z kosztami po zakupie, nawet uznawany za pancerny benzyniak K4M 1,6 16V 110KM jeśli nie ma udokumentowanej wymiany rozrządu to lepiej to zrobić po zakupie, bo urwanie paska jest tragiczne dla tego modelu, przy silnikach z rozrządem łańcuchowym (dCi i TCe, SCe i M4R) najlepiej sprawdzić łańcuch i stan napinacza łańcucha lub od razu dla świętego spokoju wymienić, przy 1.4TCe (roczniki 09 i 10) sprawdzić UPG testerem obecności CO2 w układzie chłodzenia, długotrwałe jeżdżenie z ubywającym płynem chłodniczym może doprowadzić do pęknięcia tulei cylindrycznej, a duża ilość płynu w oleju zatrze panewki, w dCi bardzo drogi jest osprzęt silnika, pompy wtryskowe i wtryskiwacze to koszt 8,5kzł bez robocizny, a jazda z uszkodzonymi wtryskami kończy się dziurą w tłoku. We wszystkich modelach kluczowa jest wymiana oleju, wymiany co 30tys.km to gruba przesada !
Kupno zadbanego egzemplarza z jakimkolwiek silnikiem nie jest takia prosta, a naprawdę zadbane modele z potwierdzoną historią są w cenie.

Tu mam taki fajny przykład: niedawno kolega z forum Megane sprzedawał M3 Kombi GTLine 1.5dCi 110KM przebieg absolutnie udokumentowany 175tys.km 1-właściel, auto regularnie serwisowane, spokojnie użytkowane i perfekcyjnie utrzymane, polecałem je nawet mojemu kuzynowi, ale się gamoń spóźnił, autko się sprzedało błyskawicznie.

https://megane.com.pl/topic/44365-katary.../#comments

Coś z tymi 1.4 tce jednak musiało być na rzeczy, bo bardzo krótko je produkowali. Na papierze świetny silnik, bez wtrysku bezpośredniego, wystarczająco mocny do Megane czy Scenica. Ale niestety teraz jak większość jednostek, jak się kupi trupa to się ma trupa. Jak się dba to się ma

1.4TCe, 1.6 16V K4M i 2.0 16V M4R zostały wyeliminowane przez nowe regulacje emisji spalin w EU, Sceniki i Megane z 1,4TCe wypuszczano w latach 2009-2014, a poza EU były jeszcze w sprzedaży na początku 2015r.
Silnik 2,0 M4R z CVT był tylko przez 3 lata w Sc3 2009-2012, a zmodernizowany K4M 1,6 16V 2009-2014, a poza EU 2015
Mamy w rodzinie w tej chwili już ponad 10szt. 1,4TCe w Scenikach i Megankach, większość z nich pomyka z LPG, kilka jest dopieszczonych na 155~160KM, użytkownicy tych aut są dobrze uświadomieni jak dbać i czego pilnować, niektóre mają już pod ~300tys.km i dobrze się trzymają.
Najlepiej szukać roczników z końca 2011 w górę, a od 2012 to już wersja Scenika ph2, w starszych modelach zwracać uwagę na UPG i poziom płynu chłodzącego, te silniki nie lubią przegrzania.

rzecz wszyscy, że nie wszyscy są świadomi jak dbać o taki silnik. Niemcory robili serwis olejowy co 30 tys km, bo tak nakazywała instrukcja. Gdy zaczęły się problemy do przeważnie szły na sprzedaż, bo naprawa była zbyt droga. Wystarczy popatrzeć w zagranicznych ogłoszeniach ile jest tych Sceniców 1,4 tce z uszkodzonymi silnikami. I takie auta pokazują się następnie w PL jako " igły ".Z kolei nawet źle traktowany K4M czy F4R zniesie dużo więcej.... I o to tu chodzi, 1,4 jest mało odporny na złe traktowanie przez co bardziej ryzykowny w zakupie. Chyba że kupi się auto od h4j....

To prawda, w sumie ze wszystkich silników najbezpieczniejszy zakup to 1.6 16V K4M, nie jest on tak żwawy jak 1.4TCe, ale przy odrobinie cierpliwości i rozsądku można nim dojechać do wakacyjnego celu.
Jest to znana i lubiana konstrukcja bardzo dobrze współpracująca z LPG, warto jednak zadbać o pasek rozrządu i wymieniać go co 80~90tys.km, bo urwanie paska jest tragiczne dla tego modelu, olej zmieniać co 10~15tys.km, warto utrzymywać stan oleju na 3/4 wskaźnika na bagnecie to KZFR będzie długo służyć, co 40~50tys. przyczynić przepustnicę, a przy okazji elektrozawór KZFR.

Jeszcze małe sprostowanie, silnik 2.0 16V 140KM M4R (Ranault/Nissan) ze skrzynią CVT był dostępny w wersji ph2 do końca 2013 roku, auta te można spotkać w Niemczech z datą pierwszej rejestracji z początku 2014r. i są to końcówki produkcji 2013.

Ma dosyc kosztowne wady
Poczytaj na forum jakie ludzie maja z nim problemy

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

Poczytajcie sobie o nowym silniku 1.5 TSI VAG nic nie nauczył się i nie wyciągnął żadnych wniosków po wpadkach 1.4 TSI. Ludzie są mega wkurzeni.

silniku 1.5 TSI

mojemu koledze w sobotę oddali Nowego Tiguana po wymianie silnika
przejechał od nowości 7 tyś i obrócił panewkę

Czy w ciągu pieciu ostatnich lat w ogóle powstał jakiś dobry silnik benzynowy? (Hondę, Toyotę i Mazdę pomijam)