1.2 TCe 115 powinien byc subiektywnie podobny lub troche zrywniejszy od wolnossaka 1.6 z Kii. Jezdzilem takim Carensem i prowadzenie zdecydowanie na minus w stosunku do Renault. Gumowy uklad kierowniczy, dziwne zachowanie auta w zakretach. Slaba dynamika. Choc sam Carens jako calosc zrobil dobre wrazenie w kwestii ovslugi czy przestrzeni.

SC IV z 2016 odradzam. Po pracy w Renault juz wiem, ze te pierwsze sztuki aut czy to Talismana 2015, Espace czy wlasnie Scenica 2016 to jest zrodlo niedorobek. Renault zwyklo uzupelniac bledy w trakcie produkcji (informacje takie do prasy nie trafiaja, sa tylko w wewnetrznych materialach) na biezaco. Czyli jak dajmy na to jakis system szwankuje (masaz w Talismanie), blotniki sa niedomalowane (Scenic), odpada podsufitka (Espace) albo padaja akumulatory w Talismanie to pojawia sie info ze od danego tygodnia podzespol zostal zmieniony.
Bose kusi Przemo, to jasne, ale jak sie ma auto z ostatniego roku produkcji to sie latwo mowi.
Ale świerzaki z Renault, podobnie jak pozostale marki, nie grzesza dopracowaniem.



Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

O ile nie doróbki i błędy są w każdej marce to kupując auto w PL masz gwarancje. I tutaj Czapka z głowy za rozpatrywanie reklamacji dla Renault Warszawa bo cztery razy korzystałem i za każdym razem była naprawa wykonana w ramach gwarancji. W dwóch przypadkach bardzo oczywisty błąd ale w dwóch pozostałych to mogli by powiedzieć że to element eksploatacyjny a zamówili części zadzwonili że są i wymienili : Za coś takiego należą im się duże słowa uznania.

Dziękuję za uwagi. Sprawdzę jeszcze miesiąc produkcji tej demowki i mozliwość wykupienia rozszerzonej gwarancji do 5 lat.

Dziękuję za uwagi. Sprawdzę jeszcze miesiąc produkcji tej demowki i mozliwość wykupienia rozszerzonej gwarancji do 5 lat.

proponuje ci usiądź na tylnej kanapie i spróbuj włożyć stopy pod fotel którykolwiek !

Ja siedziałem. Jeździłem przez tydzień Grandem i szczerze to bym nie tragizował. Oczywiście przy SC II i nawet SC III jest duża różnica na niekorzyść ale tragedii jakiejś nie ma. Bez przesady. Mi się siedziało nawet z tyłu wygodnie.
Problem sie pojawił na zlocie kiedy jeden z kolegów (przepraszam, nie pamiętam imienia) o wzroście 190cm+ ustawił sobie fotel pod siebie z przodu a za nim nie zmieścił się ... fotelik. To znaczy foteli wszedł ale nogi dziecka już niebardzo. Weszły by ale już ciasnawo. Na pewno oparcie będzie skopane, porysowane od nóg dziecka.

Ja siedziałem. Jeździłem przez tydzień Grandem i szczerze to bym nie tragizował. Oczywiście przy SC II i nawet SC III jest duża różnica na niekorzyść ale tragedii jakiejś nie ma. Bez przesady. Mi się siedziało nawet z tyłu wygodnie.
Problem sie pojawił na zlocie kiedy jeden z kolegów (przepraszam, nie pamiętam imienia) o wzroście 190cm+ ustawił sobie fotel pod siebie z przodu a za nim nie zmieścił się ... fotelik. To znaczy foteli wszedł ale nogi dziecka już niebardzo. Weszły by ale już ciasnawo. Na pewno oparcie będzie skopane, porysowane od nóg dziecka.

I to grandzie! A co w SCIV!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ze miejsca malo, to jedno, ale z fotelikiem glownie problem w przypadku RWFów. Nasz fotelik by nie wszedł na srodkowe miejsce bo i tak skorupa fotelika oparla by sie o te bzdurne, ogromne i bezuzyteczne stoliki. Zas montujac fotelik za pasazerem nie daloby sie uzyskac kata odpowiedniego. I po raz kolejny brakuje na srodku isofixa.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

Trochę mnie wystraszyliście ;)
Wersja Bose z panoramą i masą dodatkowych opcji naprawdę wygląda ładnie - zwłaszcza przy cenie 85k
Na moje uwagi odnośnie silnika i miejsca z tyłu dealer znalazł mi jako alternatywę GSIII też z 2016 z dieslem 1.6dCi i też dobrze doposażony....
Cena 15yś niższa ale przebieg ponad 30tyś więc był mocno jeżdżony.
no i czeka mnie długa walka serca z rozumem ;)

GS w 1.6 dci brzmi fajnie. Zawsze jest ryzyko ze ktos auto przecioral, ale roznica w cenie chyba rekompensuje ewentualne problemy

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

30 000 km to roczny przebieg. A dla silnika R9M to tyle co nic, jeśli nie zaniedbano obsługi. Ja bym brał GS III, ale jeśli chcesz być oblatywaczem, to kupuj S IV