Oktawiusz z anteną zamocowaną na uchwycie nie masz wcale więcej roboty niż z magnesem, jadąc na myjnie musisz poświęcić mniej więcej tyle samo czasu na odkręcenie motylka co na zdjęcie podstawy z dachu. Co do parkingu podziemnego tylko raz w rybnickiej plazie ochroniarz mnie gonił żebym zdjął antenę bo po lampach wale
SCENIC II PH I CB radio gdzie radio, gdzie antena?
Espera
— 04-08-2014, 13:13
Jeśli Cię uraziłem kotleto-przepraszam, ale nie miałem nic złego na myśli.
Tak kotleto. Musi być guma przewodząca i taka jest. Przyjmij to za pewnik.
Może i gdzieś jest stosowana taka guma, ale nie w CB-przyjmij to jako pewnik. Jeżeli nadal masz jakieś wątpliwości to we wrześniu jeżeli się spotkamy w międzybrodziu to Ci to wytłumaczę na przykładzie jakiegoś samochodu z anteną na magnesie, nawet zabiorę multimetr i reflektometr
Esperka, aż wezmę dzisiaj miernik popołudniu i sprawdza co ta guma przewodzi. Wydaje mi się, że nic ale może się mylę.
Mi się wydaje, że działa to na zasadzie sprzężenia elektromagnetycznego http://pl.wikipedia.org/wiki/Sprz%C4%99%...agnetyczne Przewodzenia elektrycznego jako takiego nie ma przez tę gumę
RenGarage :: Zmiany konfiguracji :: Aktywacje :: Adaptacje :: TPMS :: Sterowniki :: Airbag :: Radia ::
Espera
— 04-08-2014, 13:29
Dobrze, niech będzie Twoja prawda.
Rozmawiałem z "mądrymi tego świata" o temacie. Właśnie ta guma jest przewodnikiem. To ich opinia i nie są to zwykli ludkowie z ulicy. Dla mnie prąd to wielka niewiadoma bo go nie widać. Ale jak mówię - mądrzy tego świata się o tym temacie wypowiadali
Radio wciśnięte między fotelami w tej półeczce takiej zwykłej.
Antena na dachu , kawałek przed anteną radiową. Fakt, brzydko kabel widać ale trudno. Mam w planach obkleić go czymś białym co by się tak w oczy nie rzucał. Antena jest magnetyczna na takiej magnetycznej podkładce , coś takiego jak magnesy z danonków na lodówkę. Całość doskonale daje radę.
Borys pozdrawia. www.hopsasa.com.pl
By na lodzie kręcić kółka ; zapnij pasy, gaz i dwójka !! 1.5 dci , 105 km , 07r .
Ja mam włożone w schowku pod podłokietnikami i jest super zasuwam ruletkę i go nie widać a antena jest magnetyczna i lezy sobie na podkładce pod anteny CB .
Przekaz 1% - Kingusi a to jej stronka www.pomoz.eu .
"Idąc po prostu idź! Siedząc po prostu siedź! Przede wszystkim Nie wahaj się!" (04-08-2014, 10:34)Espera napisał(a): To jest guma przewodząca prąd. To teoretycznie wystarczy, ale czym więcej gumy tym gorsze przewodnictwo. W przypadku anten mówimy chyba o wysokiej częstotliwości, a nie o prądzie +/-. Pzdr. Chętnie obejrzałbym jakieś fotki zamontowanych radyjek. W Sceniku I miałem radio przykręcone do prawego fotela, frontem do góry. Antenę miałem na magnes, potem na uchwycie na tylnej klapie, a w końcu poszedłem na całość i wywierciłem otwór centralnie w dachu. Przyznaję, że mało szanowałem to auto Pzdr. (04-08-2014, 13:27)OKTAWIUSZ napisał(a): Przewodzenia elektrycznego jako takiego nie ma przez tę gumę Tak właśnie jest. Jest sprzężenie indukcyjne. Chyba. Pzdr. (Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-08-2014, 11:34 przez Malkontent.)
Pozdrawiam...
(07-08-2014, 11:21)Ilkenau napisał(a): Chętnie obejrzałbym jakieś fotki zamontowanych radyjek. No własnie - tyle gadania a foty żadnej ;) Przymierzam się do umieszczenia radia w SIII w drzwiach kierowcy, bo innego miejsca nie widzę w tej kabinie. Zastanawiam się tylko skąd wziąć zasilanie i do kogo w mojej okolicy z tym pójść żeby nikt nic nie zepsuł. Myślę o uchwycie typu SF-40 czy KF-150 na górę tylnej klapy, tak jak widziałem na zdjęciach w galerii Espery, tyle że od strony kierowcy. Espera, może masz jakieś przemyślenia, wnioski, wrażenia po użytkowaniu radia w takim układzie jak u siebie? Może coś można zrobić lepiej, łatwiej? |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości