op Dzień dobry
Jakoś czas temu kupiłem scenica 1.6  z 2000 r i od razu go dałem do mechanika. Gdy go odebrałem musiałem jechać od razu z poznania do Katowic. Po kilku dniach dałem g znowu do warsztatu w Cieszynie bo miałem falowanie obrotów.  panowie mi zespawali wydech i wymienili cewke zaplonowa. Odebrałem autko i sobie nim jeżdżę, ale spojrzałem wczoraj pod maskę i ku mojemu zdziwieniu zauważyłem, że nie ma rury która odprowadza powietrze z silnika do chłodnicy (tak mi się wydaje że to to)
https://ibb.co/m7TifT - dokładnie tej rurki brakuje
I teraz kieruję pytanie do Was. Czy możliwe że tej rury nie miałem już wcześniej i bez niej przyjechałem z poznania do Katowic, czy jest to niemożliwe? A może panowie w cieszyńskim warsztacie zapomnieli (?) mi tej rury zamontować. Problem polega na tym że nie pamiętam czy jej nie było od początku bo żyłem w biegu.

Pozdrawiam :3

nie ma rury która odprowadza powietrze z silnika do chłodnicy (tak mi się wydaje że to to)

ta "rura" łapię powietrze z nad chłodnicy i kieruje je do silnika, i nie może być w drugą stronę

że nie ma rury która odprowadza powietrze z silnika do chłodnicy

to jest rura doprowadzająca powietrze do filtra powietrza i dalej

Czy możliwe że tej rury nie miałem już wcześniej i bez niej przyjechałem z poznania do Katowic, czy jest to niemożliwe?

jest to możliwe, nie jest to ani usterka ani taka część, której brak unieruchomi działanie silnika

A może panowie w cieszyńskim warsztacie zapomnieli (?) mi tej rury zamontować.

Najbardziej prawdopodobna opcja.

op Ja się tak dobrze aż nie znam, w każdym razie nie mam tej "rury" u siebie

Mati napisał 22-06-2018, 10:49:
Zapraszamy do przywitania się z innymi użytkownikami

Pierwszy post zgodnie z regulaminem pkt.4 http://www.scenic-forum.pl/Ogloszenie-Re...enic-Forum 
powinien znajdować się w Powitaniach http://www.scenic-forum.pl/Forum-Powitania tam się przywitaj.
Kolejny post proszę napisać w Powitaniach.

nawet na tym zdjęciu na rura jest sztukowana, jest możliwe że jej nie masz i jeździsz, aczkolwiek lepiej jest żeby powietrze wprost a przede wszystkim zimne leciało do silnika. Bez tego też pojedzie, poszukaj używki.


wrzuć zdjęcie swojego silnika od góry

Lipa jest z tą rura, część prawie nie do dostania, oryginał jest parciany/szmaciany i przy wymianie filtrów moja się rozpadła. A było widać że było coś kombinowane już wcześniej.
Ja jeżdżę na rolce z ręczników papierowych ;) plus na stronie jajowatej jest jakaś gumowa osłona amortyzatora.
Aluminiowa rura harmonijka od wentylacji rozpadła się po miesiącu
Bez tego też da się żyć, ale silnik lubi chłodniejsze powietrze, dlatego Turbo diesle mają często jeszcze intercooler do chłodzenia powietrza po drodze.


Wysłane telefonicznie

op Zdjęcie mojego silnika
https://ibb.co/j5rxPo

i dlatego łapie ci gorące powietrze z silnika przez co więcej pali.
Jeśli jest problem z tą rurą to proponuje sprawdzić od poloneza Plusa z silnikiem na osprzęcie bosh-a

myślę ze na jakimś złomie by coś dopasował albo jakieś auto do rozbierania na części

łapie ci gorące powietrze z silnika przez co więcej pali.

Nie wspominając że samochód ma gorsze osiągi i silnik niemiłosiernie hałasuje przy wysokich obrotach.
Kiedyś miałem Scenika I 1.8 16V. Rozleciała mi się też ta nieszczęsna rura. Jazda bez tej rury, szczególnie na trasie i podczas jazdy pod strome wzniesienia była męką. Zrobiłem ją z kawałków cienkiej blachy miedzianej. Po wcześniejszym polutowaniu ich owinąłem całość taśmą gąbkową, która się ładnie wulkanizuje (stosowana jest przy montażu klimatyzatorów). W serwisie mieli tą część ok. 300zł nazywało się to łapacz powietrza.