Silnik pracuje równo, drobne zapocenie na skrzyni biegów i niebawem wydech będzie do wymiany, turbo od nowości, głowica sprawdzana przy 200kkm.
1.4 tce - opinie , spalanie , awarie, regulacje
W naszym warsztacie po kilku miesiącach zjawił się jeden z naszych klientów ze Scenikiem Grand 1.4TCe z LPG 2009r. na kolejną wymianę oleju, wcześniej pisałem o przebiegu 308kkm, a obecnie ma 322kkm, z czego 200kkm na LPG, za jego zgodą zrobiłem fotkę licznika i silnika, wkręciłem silnik pod 6000obr/min, że to nie diesel ;-)
Silnik pracuje równo, drobne zapocenie na skrzyni biegów i niebawem wydech będzie do wymiany, turbo od nowości, głowica sprawdzana przy 200kkm.
witam
przejechałem na 1,4 tce 220 kkm, z czego na gazie 90kkm (przy 180kkm pękł blok silnika - wtedy miał przejechane na LPG 40kkm, ale to awaria i żyje się dalej), nowy silnik z anglika miał 90 kkm i przejechałem na nim 40kkm jak do tej pory jest wszystko ok, nie miałem potrzeby regulacji zaworów. Zmieniam olej co 15 kkm lub co roku. Jedyną wadą jest to że jest to mało popularny silnik, i jeśli chodzi o kupienie silnika to było wyzwanie (no i są drogie). Tak ogólnie to jestem zadowolony. pozdrawiam. Robert (05-06-2018, 17:54)bob_64 napisał(a): witam Jaka była przyczyna pęknięcia bloku silnika u Ciebie? Już doczytałem że UPG... Gdyby nie te sporadyczne problemy z UPG, silnik 1.4 Tce byłby prawie idealny. (Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-06-2018, 19:19 przez bologno.)
Wychodzi na to, że z tymi silnikami to loteria. Jeden zrobi ponad 200 kkm i nic się nie dzieje. A innemu po 150 pęka blok lub pada rozrząd. Jednak 1,6 i stare 2,0 pozostaną królami niezawodności
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-06-2018, 19:51 przez Grzegorz Łubieński.)
Możliwe. że 1,6 i 2,0 są bardziej niezawodne ale usterki jak w każdym innym się zdarzają. Niestety 2.0 w manualu się nie dostanie a 1.6 nie dla każdego zadowalającą moc posiada. Dlatego 1.4 jest takim kompromisem :-)
Przy 1.4 sporadyczne problemy z UPG i sceniki z roczników 2009 oraz pierwszej połowy 2010 posiadały wadliwe napinacze łańcucha, przez co rozrząd jest mniej wytrzymały. Poza tym turbo i dwumas nie do zdarcia. Inne usterki jak w każdym aucie. Te od drugiej połowy 2010 rozrządy mają wytrzymałe.Zresztą jak się poszuka mechanika a nie naciągacza to wymiana rozrządu nie jest majątkiem. Kwestia jeszcze takiego typu.. mianowicie czy te bloki i rozrządy faktycznie padają przy 150 tysiącach, czy też może większość użytkowników niestety nieświadomie użytkuje pojazdy zachodnie a o kręceniu liczników już nie wspomnę i o ich faktycznych cyfrach na liczniku... (Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-06-2018, 20:11 przez bologno.)
Niestety, cofanie liczników jest 8 plagą .... A rządzący mają to w doopie
(16-01-2019, 11:17)bamil napisał(a): U nas będzie miał 165 tysięcy ;-)Nie prawda. teraz jest modne 176 tyś.......Choć w tym roczniku może mieć 135 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-01-2019, 13:42 przez Grzegorz Łubieński.) |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości