Jaka marka i model ?

własnie wywalam wielosezon
oddam je gratis jak ktoś chce-i nigdy więcej

dokładnie tak

obecnych zimach zastanowiłbym się nad wielosezonowymi

Jak już miał bym kupować coś żeby zimą tez jeździć, to zastanawiał bym się nad oponami typowo deszczowymi.
Przekonują mnie też te nowe Michelin CrossClimate.

Jednak ja nadal widzę więcej zalet niż wad wymiany opon na letnie i zimowe.

Jaka marka i model ?

Jakieś dunlopy jak chcesz sprawdzę dokładnie

Wysłane z mojego Lenovo K50-t5 przy użyciu Tapatalka

Niekoniecznie, ale dobrze było by się dowiedzieć czego się wystrzegać.

Niekoniecznie, ale dobrze było by się dowiedzieć czego się wystrzegać.

Nawet w wulkanizacji gość mówił że wyjątkowo nieudany model

Wysłane z mojego Lenovo K50-t5 przy użyciu Tapatalka

Ja testuje w Alejandro Navigatory 2 na tą zimę co była i jest to ok. Zobaczymy jak ze ścieralnością

Mierzyłem wysokość bieżnika na początku jak założyłem każda po 8,2mm teraz jest 8 po takiej zimie jak była zrobione ok 5000km.

Ja od tygodnia jeżdżę na Nexen N'Priz 4S 185/65 R15 jak na razie OK nie są przesadnie głośne na suchym i na deszczu też dają rade

Zrobiłem swoim autem 106 tys km. Auto zostanie u mnie jeszcze minimum 3 lata. Od nowości (lipiec 2010) miałem dwa zestawy opon. Zimowe wywaliłem przy tegorocznej zmianie gum (marzec). Miały jakieś boczne nacięcia na bieżniku. Tak jakby ktoś nożem nacinał. Cholera wie o co kaman. Letnie (Michelin Energy Saver) też juz chyba dogorywają (bieżnik 3,5 - 4 mm). Postanowiłem, że na zimę kupie już wielosezonowe. Wybór padł na: http://www.oponeo.pl/dane-opony/imperial...#106180729

Opona belgijskiego producenta, ale produkowana w Chinach. Ja juz zdania nie zmienię (tak, wiem jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego, ale mimo to uważam, że nowe całoroczne będę lepsze niż moje 6 letnie z 3mm bieżnikiem). Mogę najwyżej rozważyć zakup innej marki, ale z całorocznych nie zrezygnuję. 
Jeździ ktoś na całorocznych?

---

Kurcze, ale podpadam. Mie próbowałem wyszukiwarki, wlazłem po prostu: forum/koła/scenic III a tam w temacie opon cisza. następnym razem zacznę od szukajki. Sorki

Zimowe wywaliłem przy tegorocznej zmianie gum (marzec). Miały jakieś boczne nacięcia na bieżniku. Tak jakby ktoś nożem nacinał. Cholera wie o co kaman.

A jakie miałeś w nich ciśnienie? Do S III wymagane są opony o wysokiej nośności, na rynku najczęściej są one w wersji ze wzmocnionym barkiem (XL). Jeśli XL dostanie zbyt niskie ciśnienie, to nie pracuje prawidłowo i dziwnie się zużywać. Niskie w tym przypadku znaczy poniżej 2.8 bara, zresztą sprawdź wybite na oponie max ciśnienie, zapewne około 3.3 bar.

Ja mam dwie Imperialki na służbowym Clio na lato. Badziew! Na suchym po japońsku - jakotako. Na mokrym tragedia, Zupełnie się nie trzymają. Mam je z tyłu i na mokrym mam uczucie jak bym na trolejach jeździł, bo momentalnie tracą przyczepność. Na przodzie też się tragicznie zachowywały. Zero przyspieszenia, zero hamowania.
Jeżeli te całoroczne są podobnej jakości to "nie będzie pan zadowolony".