op Witam wszystkich Użytkowników forum!
Przymierzam się do zakupu Scenica III w benzynie (rocznik 2011 lub 2012) i zastanawiam się jaki silnik byłby najlepszy. Rocznie jeżdże dość mało (do 10.000 km), trochę "po mieście", ale głównie w trasy 100-150 km. Do wyboru w zasadzie chyba będą dwa:

• 1.4 Tce
  
• 1.6
  

I tutaj pytanie do użytkowników, który z tych silników jest "lepszy" - chodzi mi głównie o to, który z nich będzie mniej awaryjny, "mniej obsługowy". Dużo dobrego nasłuchałem się o tym 1.4 TCe, ale o tym 1.6 też chyba nie mozna powiedzieć, że jest gorszy?

Patrys4891 napisał 10-05-2018, 08:09:
Zgodnie z 4 punktem regulaminu zaakceptowanego przy rejestracji, pierwszy post powinien znajdować się w powitaniach.

Następny post proszę napisać w odpowiednim miejscu.

Tez miałem ten problem, ostatecznie kupiłem 1,6, Jest prostszy (brak turbo i dwumasy) i bardziej pancerny, przez co mam nadzieje mniej awaryjny. Generalnie jestem za starą szkołą budowy silników. Czyli moc z pojemności a nie z bajerów

op

Tez miałem ten problem, ostatecznie kupiłem 1,6, Jest prostszy (brak turbo i dwumasy) i bardziej pancerny, przez co mam nadzieje mniej awaryjny. Generalnie jestem za starą szkołą budowy silników. Czyli moc z pojemności a nie z bajerów

Dzieki wielkie za opinie, a powiedz mi czy ten 1.6 to nie jest troche za słaby na tak duży wóz, bo on ma tam chyba mniej koni niż ten 1.4 TCe? Nie czujesz braku mocy?

Zależy jaką jazdę lubisz. Jeśli sportową, z piskiem opon na każdych światłach, to jest za słaby. Jeśli normalną i spokojną to jest ok. Zresztą w 1,4 zanim turbo ruszy to też pewnie szału nie ma. Ja postawiłem bardziej na bezawaryjność silnika niż na zapier...nie .

op

Zależy jaką jazdę lubisz. Jeśli sportową, z piskiem opon na każdych światłach, to jest za słaby. Jeśli normalną i spokojną to jest ok. Zresztą w 1,4 zanim turbo ruszy to też pewnie szału nie ma. Ja postawiłem bardziej na bezawaryjność silnika niż na zapier...nie .

Dokładnie chodzi mi o jazde spokojną - z rodziną z tyłu także bez szaleństw ;) jeszcze raz wielkie dzięki za odpowiedź.

TomaszB napisał 10-05-2018, 11:56:
Druga i ostatnia prośba o przywitanie się w odpowiednim dziale, dalsze ignorowanie notatek moderatorów zostanie odpowiednio "nagrodzone".

Ja ci polecam 1.6,1.4Tce,1.5Dci,1.6Dci,1.9Dci i 2.0dCi.Pytanie kolejne jaki masz budżet?

op

Ja ci polecam 1.6,1.4Tce,1.5Dci,1.6Dci,1.9Dci i 2.0dCi.Pytanie kolejne jaki masz budżet?

Diesle odpadają, chce benzynę. Budżet ok 32 tys, na rocznik 2011-2012 powinno być ok.

Ja też chciałem kupić benzynę ale trafił się 1,5 dci z prawdopodobnym  przebiegiem 79tys z 2015 roku.Zaryzykowałem i jestem bardzo zadowolony .Jeśli nie jeździsz tylko po mieście to rozważ ten silnik.Jeśli chodzi o dynamikę to benzynowe niestety są słabsze ,spalanie na setkę też sporo wyższe.Żebyś nie pomyślał, że każdy chwali swoje to wcześniej miałem 3 benzyniaki .

Pytanie kolejne jaki masz budżet?

akurat to ma mniejsze znaczenie w Renatach bo liczy się tylko....no własnie nie jestem w stanie pojąc co
ostatnio oglądałem przyzwoite 2.0 dci z 2009 za mała kasę 22tyś
potem 1,6 dci z 2012 roku za 17 tyś-stan przemilczę
a dziś 1,6 dci z 2014 z przebiegiem 61 tys po lekkim dzwonie za 50 tyś

a dziś 1,6 dci z 2014 z przebiegiem 61 tys po lekkim dzwonie za 50 tyś

wszyscy wiedzą, że dzwon podnosi wartość

Chciałbym zobaczyć jelenia, co chce wyłożyć 40% ceny nowego za podzwonowego czterolatka w starej budzie.